Nie może być za małe bo większe ryby się nie zmieszczą, albo będą wyskakiwać. Natomiast jeżeli się uprzesz że ma być dość mały to musi być z dłuższą siatką tylko weź pod uwagę, gdy będzie płytki brzeg może się haczyć, zaczepiać o wszystkie przeszkody w wodzie.
Na pewno nie będzie to zbyt komfortowe ale w pewnym stopniu jest to jakiś kompromis.
Chodź uważam ze 50 - 60 cm obręcz to nie jest zbyt duży podbierak, a da radę z większością rybek.
Sam używam obręczy 60cm gumowanej + mocna sztyca 4m jest to dość uniwersalne rozwiązanie, na większość rybek wystarczy. Problem może powstać gdy masz tam sporą ilość jesiotrów takich 10+ to już zastanawia bym się typowo nad karpiowy podbierakiem
np. coś w tym stylu kosztem komfortu
https://www.youtube.com/watch?v=FGtoStZ4ZnI