Autor Wątek: Zawody wedkarskie pytanie  (Przeczytany 3969 razy)

Offline JaroW

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 143
  • Reputacja: 20
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Zawody wedkarskie pytanie
« dnia: 27.09.2020, 18:57 »
Witam
Mam pytanie dotyczące zawodów i odholowywania złowionych ryb .
czy są problemy kiedy ryba wchodzi na stanowisko obok innego zawodnika.
Wasze doświadczenia.
Pozdrawiam.


Offline kandiPL

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Odp: Zawody wedkarskie pytanie
« Odpowiedź #1 dnia: 04.05.2024, 21:18 »
Raczej nie powinna wchodzić. Jest taka możliwość , że ryba nie będzie uznana jeśli będzie zgłoszony protest . Ale jeżdżąc po zawodach raczej każdy sobie pomaga bo wiadomo jak Ci bonus wejdzie to nie jesteś za bardzo jej kontrolować .

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 851
  • Reputacja: 313
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zawody wedkarskie pytanie
« Odpowiedź #2 dnia: 04.05.2024, 21:25 »
Poza tym Organizator powinien poinformować co w przypadku, gdy ryba wejdzie w granice stanowiska sąsiada.
Niemniej jednak, jak wspomniał przedmówca, zawodnicy sobie pomagają. Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją, gdy ktoś zgłasza protest. Może dlatego, że startuję w zawodach w kole, a tam wiadomo, że większość ludzi się zna.
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline ŁYSY0312

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 495
  • Reputacja: 77
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Reguły, Łomża
Odp: Zawody wedkarskie pytanie
« Odpowiedź #3 dnia: 05.05.2024, 12:44 »
Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją, gdy ktoś zgłasza protest. Może dlatego, że startuję w zawodach w kole, a tam wiadomo, że większość ludzi się zna.

Ja widziałem. Rybę uważa się za "spaloną" gdy wejdzie na sąsiednie stanowisko i Twój zestaw zostanie zahaczony przez zestaw sąsiada. Ludzie są różni, jedni zwiną swoją wędkę, inni specjalnie będą przerzucać swój zestaw.
W takiej sytuacji na wszelki wypadek lepiej schować szczytówkę pod wodą żeby nie było widać gdzie ryba idzie.
Kuba

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 526
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Zawody wedkarskie pytanie
« Odpowiedź #4 dnia: 05.05.2024, 13:12 »
W regulaminie spławikowym PZW, paragraf XI piszą o tym tak:
8.
Ryba, która jest holowana, wyjdzie poza stanowisko i pokaże się w strefie neutralnej lub na stanowisku sąsiedniego zawodnika jest zaliczona.
9.
Jeżeli holowana przez zawodnika ryba zahacza poza swoim stanowiskiem o żyłkę sąsiadującego wędkarza zostaje uznana za ważną pod warunkiem, że obie żyłki podczas akcji połowowej rozplączą się samoistnie zanim ryba zostanie wyciągnięta z wody.
10.
Jeżeli dwóch wędkarzy holuje ryby i żyłki obu wędkarzy zahaczają o siebie wzajemnie obie ryby zostaną uznane za ważne pod warunkiem, że obie żyłki podczas akcji połowowej rozplączą się samoistnie zanim ryby zostaną wyciągnięte z wody.
11.
Jeżeli żyłki obu wędkarzy po wyciągnięciu ryby z wody są splątane to takie ryby nie zostają uznane za ważne i muszą być natychmiast z powrotem wypuszczone do wody.
W przypadku kiedy zawodnik wrzuci, w taki sposób złowioną rybę do siatki, wówczas podczas ważenia komisja techniczna musi zważyć osobno największą rybę danego gatunku i odnotować jej wagę w karcie startowej zawodnika.
Główna Komisja Sędziowska decyduje czy zaliczyć wagę ryby do całkowitej wagi wszystkich złowionych ryb.

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 851
  • Reputacja: 313
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zawody wedkarskie pytanie
« Odpowiedź #5 dnia: 05.05.2024, 15:25 »
Tylko pytanie do Kolegi, który przytoczył fragment ZOSW w wędkarstwie feederowym - czy Autor tematu miał na myśli zawody PZW w feederze klasycznym, czy "komercyjne" na metodę, czy też "karpiowanie"?

Poza tym zawody na poziomie koła, bardziej przypominają spotkanie koleżeńskie, jak poważne zawody. Dla jasności - jest luźna atmosfera, ale jest przestrzegany regulamin pod kątem zanęt/przynęt, sprzętu. Ale nie ma "chorej" rywalizacji. Jak jest w "wyższych ligach" - nie mam pojęcia.
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.