Autor Wątek: Orzech tygrysi  (Przeczytany 2441 razy)

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 035
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Orzech tygrysi
« dnia: 16.08.2023, 08:03 »
Orzech tygrysi.
Na początku zaznaczę, że w kwestii orzecha nie czuję się żadnym ekspertem. Używam go dopiero od dwóch sezonów. Pewnie są wśród was osoby wiedzące wiele więcej. Liczę, że podzielicie się waszymi przemyśleniami w komentarzach.
Jest to przynęta/ zanęta bardzo niedoceniania i kontrowersyjna. Szczególnie w metodzie. Na wielu łowiskach obowiązuje zakaz jego stosowania ze względu na rzekome problemy z trawieniem go przez ryby. Przyjęło się, że eliminuje białoryb i pozwala wyselekcjonować karpie. Z moich doświadczeń nie do końca tak to wygląda. Nie raz zdarzało mi się łowić na orzechy duże leszcze czy jazie. Bardzo wielkim plusem orzecha przy nęceniu długotrwałym jest jego twardość i nienasiąkalność. Zaryzykuje stwierdzenie, że duży orzech tygrysi jest najbardziej selektywną zanętą. Zdarzyło mi się, że nęcąc parę dni z rzędu dużymi ilościami orzecha. Miałem problem z bardzo trudnymi do zacięcia braniami. Jeśli już udało się wyholować rybę, była zahaczona za koniuszek wargi. Jak by nie chciała już pobierać tego pokarmu. Łykała go i wypluwała. Zaznaczam, że było to w łowisku, gdzie dominowały leszcze.
Przygotowanie orzecha nie stwarza wielkich problemów. Zwykle moczę go w zimnej wodzie 2-3 doby później zagotowuję kilka razy w szybkowarze. Z reguły zużywam go na bieżąco lub mrożę nadwyżki. Bardzo często słyszy się o fermentowaniu orzecha. W internecie krąży wiele przepisów. Nie potrafię się do nich przekonać. Może to błąd. Podzielcie się waszym zdaniem na ten temat.

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 442
  • Reputacja: 261
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Orzech tygrysi
« Odpowiedź #1 dnia: 16.08.2023, 08:51 »
Zdarzyło mi się, że nęcąc parę dni z rzędu dużymi ilościami orzecha. Miałem problem z bardzo trudnymi do zacięcia braniami. Jeśli już udało się wyholować rybę, była zahaczona za koniuszek wargi. Jak by nie chciała już pobierać tego pokarmu. Łykała go i wypluwała.

Zbyszku a może po prostu twarde przynęty ryby tak sprawdzają, najpierw wargami twardość i dopiero zasysają? Łowię na jednej wodzie pożwirowej, gdzie karp jest jasno ubarwiony i niektóre karpie mają wręcz pomarańczowe wargi, jest to efekt zbierania pokarmu z twardych powierzchni (kamieni), może z orzechami jest podobnie, że zaczynają je "skrobać" wargami przed zassaniem i wtedy będzie wypluwanie i zasysanie kilkukrotne.

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 021
  • Reputacja: 218
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Orzech tygrysi
« Odpowiedź #2 dnia: 16.08.2023, 11:19 »
Dobra przynęta na śląskie łowiska, gdzie masz sumiki karłowate.
Generalnie jak go używałem na metodę, żeby ograniczyć brania sumika to brały mi nawet małe leszcze, karasie, liny, ale to też było spowodowane podaniem przynęty z zanętą z podajnika, bo na bombke już nie ma takich efektów. Wtedy bierze głównie karp, amur.
Co do przygotowania to standardowo jak kukurydzę, ale ja z kolej bardzo długo go gotuję na indukcji. Nie dodaję żadnych cukrów, soli, coli itp - naturalny jest najlepszy. Ewentualnie robotę robi chilli.

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Orzech tygrysi
« Odpowiedź #3 dnia: 16.08.2023, 15:46 »
Na łowiskach 3-10 ha jedna z moich standardowych przynęt. Czasem działała, czasem nie.
Były też wyjątkowe dni gdzie ostrożne większe karpie na małych łowiskach 1-2 wybierały tą przynętę.
Jeden z moich bliskich kumpli, stosujący różnie barwione i zaprawiane orzechy, parę razy świetnie dzięki nim połowił na małe koszyczki do metody i delikatne feedery.
;)

Offline Mleczny96

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 119
  • Reputacja: 10
Odp: Orzech tygrysi
« Odpowiedź #4 dnia: 28.10.2023, 09:21 »
Witam!
Ostatnio zacząłem wyciągać ładne sztuki na Orzech Tygrysi i inne ziarna
I chciałbym kupić wiekszy orzech tygrysi ugotować go zalać dipem i trzymać jakieś pół roku, wiecie może jakiego konserwanta najlepiej użyć?

Online Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: Orzech tygrysi
« Odpowiedź #5 dnia: 28.10.2023, 09:33 »
Witam!
Ostatnio zacząłem wyciągać ładne sztuki na Orzech Tygrysi i inne ziarna
I chciałbym kupić wiekszy orzech tygrysi ugotować go zalać dipem i trzymać jakieś pół roku, wiecie może jakiego konserwanta najlepiej użyć?
Orzecha się nie konserwuje, zalewanie dipem też nie ma sensu bo sam podczas procesu fermentacji ma wystarczajacy aromat. Proponuję przygotować orzecha kilka dni przed zasiadką, wtedy delikatnie sfermentuje ale nadal będzie słodki.

Offline Mleczny96

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 119
  • Reputacja: 10
Odp: Orzech tygrysi
« Odpowiedź #6 dnia: 28.10.2023, 10:33 »
Wiem, zawsze gotuje przed zasiadką orzecha ale te mniejsze ziarna a chciałem kupic troche tych wiekszych ziaren 20 do 30mm i używać ich jako przynety z np korkiem w srodku :)