Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: rybok123 w 20.04.2021, 10:58
-
Cześć, mam taki problem logistyczny z racji mojej pracy głównie łowię w nocy i są to 2 metody odległościówka i method Feeder i problem mam z feederem patrząc się na spławik w dali nie ogarniam delikatnych brań na feederze, jak mogę to rozwiązać najlepiej żeby słyszeć branie jako wielki fan “szczęk” myślałęm o takim efekcie wolnego biegu z kołowrotka, ale kołowrotek z wolnym biegiem nie ogarnie tego jak łowie na klipsie(tak mi sie wydaje) czy zostaje mi tylko sygnalizator brań? czy ktoś ma jakiś patent?
-
Jak siedzisz przy wędkach, to wolny bieg powinien wystarczyć. Klips nie przeszkadza w łowieniu z wolnym biegiem. Zarzucasz tak by zawsze nawinąć trochę żyłki po wykonaniu rzutu. Ja nawet jak lekko przysypiam, to jestem wybudzany przez terkotkę kołowrotka. Są jeszcze dzwoneczki do mocowania na szczytówce i te też dają radę.
https://allegro.pl/oferta/sygnalizator-dzwonek-wedk-na-szczytowke-dl-15mm-10220219788?
Przykład pierwszy z brzegu. Są różne modele, powinieneś coś dopasować pod siebie.
-
Przy delikatnych braniach wolny bieg niewiele pomoże. Proponuję świetlik na szczytówkę feedera i dzwonek przypięty to podpórki.
-
Nie używam kołowrotków z wolnym biegiem do feedera. Tak jak wyżej , dzwonek delikatny i świetlik a jak nie to połóż kij na sygnalizator karpiowy, trochę profanacja ale powinno działać. Luzujesz hamulec a ustawisz sobie jak chcesz-głośniej ciszej.
-
Fakt, przy delikatnych, wolny bieg nie pomoże.
-
Gdy siedzę w nocy przy feederze to używam świetlików. Dobrze założone nie przeszkadzają w rzutach i pięknie wskazują wszelakie ruchy. Gdy chce się kimnąć to stawiam sygnalizator + wolny bieg + centralka pod uchem :)
-
Świetlik na szczytówce lub dzwonek na podporce.
-
Wiele już było o sygnalizacjach DS w nocy, np. podświetlane, białe panele z pionowymi, czarnymi paskami.
Sam podparłem się sposobem opisanym przez kogoś na forum (przepraszam, nie pamiętam kto to był).
Chodzi głównie o oświetlanie szczytówek latarką UV.
Zgapiłem patent i najtańszą latarkę czołową (5-6 zł) przerobiłem na UV. Wylutowałem zwykłe, białe LEDy fi 5 mm, i w ich miejsce wlutowałem LEDy ultrafioletowe o średnicy 5 mm. Pasy do montażu na głowę zdemontowałem, a samą latarkę przyczepiłem gumką-recepturką do widełek od zwykłej podpórki wbijanej w grunt.
Na łowisku, latarkę z widełkami wkręcam w zapasową podpórkę, którą wbijam w grunt. Całość ustawiam blisko (0,5-1,0 m) od szczytówek i oświetlam je w ten sposób, aby latarka nie świeciła mi w twarz i nie oślepiała mnie.
LEDy UV potrzebują nieco wyższego napięcia zasilania (3,0-3,4 V) niż LEDy białe (2,0-2,2 V) więc latarka UV nie świeci tak jasno jak latarka z białymi LED-ami. Świeci też krócej (większe zapotrzebowanie LED-ów UV na prąd), ale świeże 3 paluszki AAA wystarczały mi na 2 nocki latem i jesienią. Wystarczyłyby na trzecią nockę, ale nie miałem czasu tego sprawdzić.
Powiem tylko, że takie oświetlenie UV nie męczyło mi oczu, oświetlało dodatkowo delikatnie okolicę wędek.
Można dodatkowo (jak ten ktoś na forum) pomalować końcówki szczytówek lakierem fluoro (np. do tuningowania wskazówek w zegarach samochodowych), lub "ramki" paru ostatnich przelotek.
Patent działa.
Przy świetlikach, po paru godzinach wpatrywania się w nie zaczynałem widzieć nieistniejące brania i świetliki zaczynały żyć własnym życiem. Mimo to, mam kilka paczek starych świetlików i pewnie je zużyję, ale wolę oświetlenie UV.
-
Jeśli chodzi o zawody nocne to tylko świetliki na szczytówce i pełne skupienie, ale nie wyobrażam sobie rekreacyjnego wypadu na nockę i ślepienie w szczytówki cały czas. Od tego są różne sposoby, moja opcja to sygnalizatory i wolne biegi. Łowienie za pomocą klipsa, gumy itp też nie ma problemu, tylko wtedy warto wyznaczyć sobie linie rzutową w obrębie stanowiska (oznaczyć jakimś np. patykiem) ale ważne linia do rzucania musi być cofnięta np. o 2-3 metry od stanowiska, wtedy mamy zapas na wolny bieg i czas na reakcje kiedy będziemy kimać.
-
Sygnalizator na podpórce za kilka zł kilkanaście cm od szczytówki tak, żeby po nim żyłka przechodziła i nie trzeba żadnego pierdzielenia się z latarkami, świetlikami itp.
-
A może takie coś
Spokojnie się zarzuca. Feeder ustawiasz na sygnalizatorze. Czułość fenomenalna no i w nocy wygoda bo odkładasz wędkę i nie kombinujesz.
-
Nie wiem co to za wynalazek ale może warto sprawdzić.
https://sklep-wedkarski.waw.pl/blog/acustik-feeder-kolowrotke-z-sygnalizatorem-bran.html
-
My z kolegami od kilku sezonów praktykujemy klasyczne zastosowanie alarmu i bombki typu hangrek/bobbin. Stosujemy np. Fox Black Label lub ESP Hanger Barrel Bobbin. Kiedy ciężko jest obserwować drugą wędkę (niekoniecznie w nocy), to zamiast przedniej głowicy można zastosować alarm i podwiesić hangerek w klasyczny sposób. Ważne, żeby nie był za ciężki, bo wtedy będzie nadmiernie przyginał szczytówkę. Ja wypraktykowałem łączną masę (z ew. łańcuszkiem) na 8-9 g do najczęściej używanych szczytówek 1,5 oz. Wiadomo, że jakieś delikatniutkie brania mogą nie zostać zarejestrowane, ale też nie zawsze musi nam na rejestracji takich brań zależeć.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_20_04_21_11_12_20.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/16_20_04_21_11_12_31.jpeg)
Kiedy ostatnio łowiłem w nocy, to dodatkowo stosowałem oświetlenie podobne do tego, co opisał Tadek.
-
Ja stosuję taki system jak opisuje Mateusz ;)
-
....
Chodzi głównie o oświetlanie szczytówek latarką UV.
.....
Też zrobiłem próbę: wpierw na jednej szczytówce- a po świetnym efekcie poszy pod pędzelek wszystkie :-)
Latarka mała (na jedno ogniwo 18650) ale podświetlenie "od dołu" bo efekt pomalowanych przelotek jest o wiele bardziej widowiskowy jak samych końcówek szczytówek.
Pigment+lakier poluretanowy
https://www.modelarnia24.pl/pigmenty-fluorescencyjne/311-pigment-fluorescencyjny-zolty-20g.html
Natchnął mnie pomysł:
https://www.mrk.cz/clanek.php3?id=1397
-
Witam.
Czy dzień, czy noc, zawsze wędkuję z sygnalizatorem.
-
Też na noc sygnalizator zakładam, jednak lubię również na coś patrzeć.