Pozwolę sobie jeszcze raz wstawi Kanon. Genesis nie istnieje już od dawna. Ich ostatni vokalista, wbił mi się w pamięć. Tu, bardzo komercyjna wstawka
Od razu nie istnieje, w przyszłym roku trasa na 10-lecie poprzedniej (jak już w Trójce o tym mówili, to coś jest na rzeczy, ale nic nie mówię, żeby nie zapeszyć
i tu mam nadzieję, że tak jak 10 lat temu - tym razem też będą w Polsce
) Collins jest właśnie w krótkiej (niestety) trasie (Wyspy, Francja i Niemcy... o nas jak zawsze zapomniał) Za piosenki jednak
Ja wstawię trochę inną wersję Don't Cry