Ojciec ciężko pracując w latach 70 w stoczni, to nie chodził z kumplami na piwo i było jak było w tamtych czasach, ale na cały festiwal w Sopocie zawsze miał wykupione bilety.
Mam do tego gościa ogromny szacunek, bo mając już prawie 70 lat i przerachowane 49 lat w STOCZNI... Nadal pracuje w stoczni i codziennie się widzimy.
Dla wszystkich TYTANÓW pracy: Hit z lat 70...