Ale skoro jesteś naukowcem IRŚ to powiedz jakie ty masz na ten temat poglądy. Też uważasz, że całe zło to wędkarze, a zbawieniem są tylko rybacy?
Tomasz odpowiedział na Twoje pytanie tutaj:
http://www.infish.com.pl/sites/default/files/articles/KR3-2016-27-32.pdfOto fragment tej pracy:
3. Czy likwidacja po3owów sieciowych
doprowadzi do znacznego zwiekszenia
populacji ryb ró?nych gatunków?
Najpe3niejsze dane o wysokooci od3owów rybackich
posiadamy z jeziorowych gospodarstw rybackich. W 2014
roku ca3kowite od3owy z 270 tys. ha jezior wynios3y 2200 ton
ryb, w tym najbardziej preferowanego przez wedkarzy
gatunku, jakim jest szczupak – 268 ton. Dla porównania
po3owy wedkarskie z tych samych 270 tys. ha jezior
osi1gne3y 5250 ton ryb, w tym 893 tony szczupaka, czyli
by3y 3,3-krotnie wieksze ni? od3owy rybackie. W przypadku
drugiego, silnie preferowanego przez wedkarzy gatunku –
okonia, stosunek wielkooci od3owów wedkarskich do
rybackich jest jeszcze wiekszy, bowiem by3y one prawie
7-krotnie wy?sze! (Wo3os i in. 2015b, Trella i Wo3os 2015).
Z porównania tych danych wynika, ?e potencjalny wp3yw
eksploatacji rybackiej na populacje ryb jest obecnie demonizowany,
a ju? na pewno jest on znacznie mniejszy ni?
wp3yw po3owów wedkarskich.Obecnie najpowa?niejszym „wrogiem” populacji ryb –
niemal wszystkich gatunków, a zatem i wedkarzy, i rybaków,
jest kormoran czarny. Jest on czynnikiem o podwójnej
z3o?onooci, czyli o charakterze biologicznym i antropogenicznym.
G3ównie na skutek objecia tego gatunku rybo?ernego
ptaka ochron1 prawn1 i braku wypracowania skutecznych
rozwi1zan prawnych i organizacyjnych, zmierzaj1cych
do redukcji nadmiernej liczebnooci, jego ilooa stale roonie –
o ile jeszcze w roku 1959 stwierdzano oko3o 1800 par kormoranów,
to monitoring przeprowadzony w 2010 roku
wykaza3 istnienie 60 kolonii legowych zasiedlanych przez
27000 par kormoranów (Traczuk i in. 2014).