Właśnie odebrałem przesyłkę z Gazdowy kompletna, po prostu ekspres szkoda, że nie dostałem gazetki bo liczyłem na nią, któryś z kolegów pisał, że dostał. No cóż może następnym razem.
Co do sklepów korzystam z nich kilka lat, mam swoje ulubione, sprawdzone i płace po dostawie za pobraniem. Do Gazdowy przekonuje się do przynęt jakie kupiłem muszę się przekonać do tych maleństw dla mnie gościa który kula kilkanaście lat swoje kule i zna się na temacie mam taką nadzieje coś z tej wody wyjmuje mam wrażenie, że rady Luka będą przekuwały się w sukces.