Kupiliśmy

[jazzriba]

Może sie zwróci

Oby!
Kilka sztuk zabiorę napewno

Ile płaciłeś? u mnie w koszalińskim około 270 PLN... Skandal!

[aroo04]

Uważasz, że 270zł za okręg to skandal?? U mnie 315zł, a gdybym nie łowił też na muchę to bym nie miał wstępu na połowę wód w mojej okolicy. I to jest skandal...

[Ostap]

Siedlce 196 i dopłata 125 za mazowieckie. To jest skandal, że Siedlce są w mazowieckim a opłata za mazowieckie nie obejmuje tego.

Czekam na jedną opłatę na całą Polskę.

[mjmaciek]

Panowie czy ktoś by z was zapłacił za kartę 1 000zł ... ? na rok
Czy to dużo czy mało waszym zdaniem

[jazzriba]

Wycofuje się ze swojej poprzedniej wypowiedzi.

[makaro]

Moim zdaniem dużo, przerzuciłbym się na komercję.
Natomiast jeśli łowienie za 1000 a nie łowienie, to zapłaciłbym.

[Mosteque]

Gdyby było tak, jak chcemy, żeby było - zapłaciłbym. To jest 100 zł miesięcznie.

[Tomek81]

Też płaciłbym 100 PLN na miesiąc gdyby był poziom rybostanu jak na komercjach i ogólnokrajowym no-kill.

[mjmaciek]

Gdyby było tak, jak chcemy, żeby było - zapłaciłbym. To jest 100 zł miesięcznie.

Właśnie taki przelicznik wziołem...
czyli 4x35zł =140 zł ( 4 łowienia na komercji w miesiącu)

Obiektywnie patrząc to moim zdaniem nie jest dużo.... ale dla niektórych 100zł opłaty za kartę na cały rok to dużo... przecież to państwowe wody - czyli niczyje - czyli nasze ....
idąc dalej skoro nasze - to moje .... jak moje to mi sie należy ... a jak sie należy to po co płacić - trzeba brać bo jest nasze ..
a ile brać - no tyle ile wlezie - patrz w tym wypadku ryby !!!

[aroo04]

I znowu ze skrajnośxi w skrajność... przecież nikt nie napisał, że się mu "należy"  za darmo. W opłatach na okręgi PZW są duże rozbieżności, jedni płacą 200 inni 300. Jak łatwo policzyć, 300 to jest 150% z tego co płaci ktoś inny na PZW, ale w innym okręgu. Opłata powinna więc być ujednolicona... Nie wszystkich stać wywalić 1000zł na samo zezwolenie.

[ptaku_1]

Płaciłbym 100zl na miesiąc o ile można by było wykupywać miesięczne pozwolenia ja wędkuje kwiecień-wrzesień czasami październik. Oczywiście o ile były by ryby a tak nie płace już parę lat bo nie ma za co. Wole wydawać kasę na komercjach. Przynajmniej wiem za co uczciwie płace.

Co do opłat 200-300zł za rok to jest śmieszna kwota w porównaniu tego co dzieje na zaduch wystarczyło poczytać w ostatnim SiG relacje z wycieczki do Francji Luka ile tam sie płaci, ale oni przynajmniej wiedza za co płacą.

[aroo04]

Płaciłbym 100zl na miesiąc o ile można by było wykupywać miesięczne pozwolenia ja wędkuje kwiecień-wrzesień czasami październik.

I dla Ciebie byłoby to ok, ale ktoś inny mówiłby, że to jest ba. Ile ludzi tyle zdań. Wszystkim nie dogodzi.

[ptaku_1]

Jeden z droższych zakupów w tym sezonie.

To teraz już nie ma znaczków wklejanych do książeczki?

[aroo04]

Znaczki wkleja się do legitymacji członkowskiej.

[ptaku_1]

To teraz są znaczki i pozwolenia?