Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2018  (Przeczytany 399030 razy)

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1815 dnia: 17.06.2018, 09:43 »
No taki mam zamiar O:)
Na razie flauta :-[
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Mardead

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 476
  • Reputacja: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Mrzezino
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1816 dnia: 17.06.2018, 09:51 »
Mardead, widzę podbierak z firanki :D
Dobrze się sprawuje?

Shreku, walczysz!
No pewnie że z firanki :) Trzeba czasami dobrze improwizować... Po za tym to taki firankowy jest the best do łapania garneli atlantyckiej :)
Marcin

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1817 dnia: 17.06.2018, 10:02 »
Potwierdzam. Garnele zawsze wyjmuję firanką :P
Pierwszy raz słyszę nazwę :D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1818 dnia: 17.06.2018, 10:32 »
No i trafił się 2kg Księciunio :D
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1819 dnia: 17.06.2018, 10:38 »
Patryk :bravo: :bravo:
Robert

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1820 dnia: 17.06.2018, 11:03 »
Piękne rybki. Szczególnie lin i sum - super. :bravo:
;)

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1821 dnia: 17.06.2018, 11:16 »
Robert

ProBono

  • Gość
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1822 dnia: 17.06.2018, 12:07 »

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1823 dnia: 17.06.2018, 13:02 »
Takie mam towarzystwo :)
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 686
  • Reputacja: 127
  • Lokalizacja: UK
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1824 dnia: 17.06.2018, 13:25 »
W końcu udało mi się wybrać na rzekę (Severn). Miało być pochmurnie, ale bez opadów. Niestety, ze trzy godziny padało. Udało mi się złowić tylko sandacza i dużego krąpia (taki ponad kilogram). Mimo wszystko jestem zadowolony.

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1825 dnia: 17.06.2018, 13:33 »
Moja życiówka 81 cm, niestety nie miałem wagi :( Co ciekawe złowił się na feedera taki to amator pomarańczowych ringersów.

Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline elopento

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 179
  • Reputacja: 74
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hellmahnen
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1826 dnia: 17.06.2018, 16:18 »
Fajny szczupak :bravo: ja 80ki jeszcze nie złowiłem :(  zobaczymy co tam się uda na jesień? moja rzeka już mocno zarosła , pozostaje tylko spławik , dziś udało się złowić na ciasto płotkę 27cm , jak na razie największa w sezonie :facepalm: no i złowiłem chyba jelca? dawno ich nie widziałem to mogę się mylić czy to jelec czy jakaś krzyżówka? Zastanawiam się też nad parasolem(nie pierwszy raz) bo dziś słońce nawet rano mocno grzało tak że ciężko było wysiedzieć :-\
DAM Quick Shadow + Mikado Apsara Clasic 3,9 match

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1827 dnia: 17.06.2018, 18:06 »
Czwartek i piątek przesiedziałem nad Bugiem. Kilka brań było, w tym jeden rzeczny karp mi żyłkę całą przeznaczył do wymiany i poszedł. Strasznie kleniki i krąpie dokuczały. Wczoraj ze spławikami pojechałem nad nadbużańskie jeziorko, złowiłem złociaka i samczyka linka ociekającego mleczem. Dwa tygodnie temu tarły się jeziorko obok.
Tomek

Offline rufi

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 165
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Radom
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1828 dnia: 17.06.2018, 20:41 »
Moja życiówka 81 cm, niestety nie miałem wagi :( Co ciekawe złowił się na feedera taki to amator pomarańczowych ringersów.


gratulacje,piękna torpeda,ja miałem kilka dni temu ostre branie na pomarańczowego ringersa i przypon został ucięty,prawdopodobnie też szczupak.
Wędkarska Pasja 🎣

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2018
« Odpowiedź #1829 dnia: 17.06.2018, 20:45 »
Znowu Rydwan. Pobudka o 2:45, na pół godziny przed budzikiem. 1.5 godziny snu musi wystarczyć.

O 3:33 docieram w pobliże wody.
Na miejscu wszystkie fajne miejsca zajęte. Biorę pierwsze wolne. Po 500m ciągnięcia wózka po piachu nie mam siły na wybrzydzanie.

Zrobiłem kule z zanęty wielkości małego jajka. Do środka poszła kukurydza, pelet, a wszystko przybrudziłem bentonitem. Wyszły 23 sztuki.
Szybkie badanie dna nie zachwyciło. 5 metrów od brzegu jest pionowa ściana. Później 12 metrów głębokości. Żadnych dołków, żadnych górek. Lewy zestaw 25m od brzegu, prawy na 35. Kule rozdzielone po równo. Jedna na pod nogi, żeby sprawdzić jak pracują.

Po 15 minutach na lewym branie. Melduję się leszczyk pod wymiar. Tak!!! Leszcz w końcu ma wymiar.



 Na prawym przy 3 rzucie ploteczka z opadu. I to tyle. Koło 8 zaczęli zwijać się sąsiedzi. "Nic nie bierze", "sama drobnica", padaka.

Wygrzebałem z dna torby zanęte leszczową. Żółty na 12 metrach i powinien być widoczny. Szybki test pod nogami:



Na górze leszczowa, niżej zielona z peletami.

Leszczowa.do koszyka... Nadal nic.

O 9, może parę minut po branie i leszczyk 35 cm. Na prawej coś mocno pociągnęło i puściło. 3 razy pod rząd. Istna ekwilibrystyka z zakładaniem kukurydzy na hak. Do środka z wystającym "grotem" (???), za czubek ziarna w równolegle, prostopadle... Po 10 mocnym niezaciętym znalazłem w końcu na dnie torby haki 10 Super Spade. Szybkie wiązanie z przyponowką 0.16 zarzut i godzina ciszy.

Po godzinie wróciły leszcze. Zlowilem 2 po czym nad moimi zestawami przepłyneły dwa zastepy nastolatków na materacach...

Cisza...

Po godzinie wróciły leszcze. Prawy zestaw spięty przy brzegu, lewy po 5 sekundach holu.

Cisza...

O 12 spakowany, zmęczony i zmięty ruszyłem do auta. 500m przez piach.? Nie odbija przez las i do asfaltu. Wchodzę na drogę i liczę. 1, 2, 3, ... 36 aut ludzi spragnionych plażowania... słyszałem te tlumy, ale to co tam się działo to istna tragedia.

Tylko rozstawić stoisko i sprzedawać parawany. Miejscowi nawet stoisko z lodami rozwinęli...

Podsumowując
5 leszczy i 7 płoci. Słabiutko. Choć wyciągnąć leszcza z 13 metrów to nie jest na pozór lekka sprawa. Przez pierwsze 10 sekund walczą jak 5kg karp. I płocie na 12m biorą naprawdę fajnie. Nie spodziewałem się tam płoci.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Marcin