Czy jest na sali ktoś jeszcze, kto nigdy nie złowił amura? Gratuluję pięknej torpedy!
Więcej rybek już nie złowiłem, obie rybki złowione na "ringesa pomarańczową czekoladę". Do domu wróciłem bardziej niż zadowolony i chyba jeszcze nie zamykam sezonu...
Cytat: Mosteque w 03.11.2017, 12:25Czy jest na sali ktoś jeszcze, kto nigdy nie złowił amura? Gratuluję pięknej torpedy!Ja Miałem na kiju, ale nigdy nie udało mi się skutecznie podebrać.
No amurzasty pierwsza klasa Jak widać "łowi się" jak mawia Arunio i to w listopadzie, a takie "piecuchy" jak ja siedzą w domu.