Kombinuję właśnie na tej zasadzie, że na początek "byle co", za to nie drogo, a potem się zobaczy, jak się wkręcę to kupię coś poważniejszego, a jeżeli stwierdzę, że spławik jednak nie jest dla mnie to nie będzie mi żal wydanej kasy. Pisząc "byle co" mam na myśli zestaw który podstawowe założenia metody spełni, a będzie tani, dlatego pomyślałem, że używany sprzęt będzie najlepszy. Czytałem już sporo i zauważyłem że większość sceptycznie, delikatnie mówiąc, wypowiada się o teleskopach i zgadzam się z argumentami o wyższości wędziska 3 czy 2 składowego. Nie szukam teleskopu na siłę, ale założyłem, że jako początkujący laik i tak nie będę w stanie zauważyć różnicy, więc jeżeli akurat teleskop udało by mi się kupić okazyjnie to czemu nie. Ta aukcja wydaje mi się ciekawa, dlatego pytam.
Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka