Autor Wątek: Czym jeździmy na ryby?  (Przeczytany 91789 razy)

Offline yakuza

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 563
  • Reputacja: 24
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #645 dnia: 26.04.2023, 22:41 »
Opel Astra H w hatchbacku.
Nie najlepszy wybór, ale daje radę

Temat rzeka


Offline Adamo

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 93
  • Reputacja: 9
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #646 dnia: 17.05.2023, 21:07 »
na rybki i dojazdy do pracy

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #647 dnia: 17.05.2023, 21:40 »
Fajne to.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline warcianin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Reputacja: 38
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #648 dnia: 17.05.2023, 21:41 »
Posiada ktoś może Suzuki Vitare 2 w 5 drzwiowej wersji i silnikiem 2.0 benzyna. Może coś ktoś o tym powiedzieć bo noszę się z zamiarem kupna takowej a rozstania się z oplem w końcu
Konrad

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #649 dnia: 17.05.2023, 21:55 »
Jak to japoniec - trzeba zwrócić uwagę na stan blacharki i podłogi co by rudej nie było. Silnikowo nie ma czego się obawiać i jeśli buda jest oki to nawet drobne usterki szybko ogarniesz.

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 038
  • Reputacja: 666
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #650 dnia: 17.05.2023, 23:17 »
Posiada ktoś może Suzuki Vitare 2 w 5 drzwiowej wersji i silnikiem 2.0 benzyna. Może coś ktoś o tym powiedzieć bo noszę się z zamiarem kupna takowej a rozstania się z oplem w końcu

Długo myślałem nad tym autem.
Bardzo dobry naped,bo ma stałe 4×4 i reduktor. Auto jest wygodne,dosyć nowoczesne,w środku spore (5d).
Silnik trochę słaby,ale jedyny w miarę bezawaryjny. Paliwożerny. Kolega ma taka wersję. Trasa 12-14 l gazu,miasto 15-20 i to bez szaleństwa.
Co mnie zniechęciło . Po pierwsze ,Vitara II ma kolo zapasowe na klapie,czyli butla z gazem to bojler zajmujacy pój bagażnika,który za wielki nie jest,za to ustawny. Po drugie,w 2021 nie znalazłem nic sensownego w cenie do 35tyś zł.gdzie np.swojego Forestera SG kupiłem za 12tyś i to z gazem. A za kolejne 21 tys,zrobiłem tip top blacharke,mechanike i jeszcze na nowe ateki zostało i lift zawieszenia.
Niestety jak to Japoniec,rdza jest nieunikniona.

Nie wiem jakim budżetem dysponujesz,ale te 30tyś na zakup i 10 tyś w ogarnięcie,to takie minimum raczej. Ja bym obstawial bliżej 50tyś.

Odpuść 3 drzwi,ciasne to strasznie.

Offline warcianin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 519
  • Reputacja: 38
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #651 dnia: 18.05.2023, 08:29 »
Właśnie w grę wchodzi tylko w 5 furtkach chociazby ze wzgledu na napedy 3 drzwiowe maja tylko naped na tył i nie maja reduktora. Budżet  około 50tys.  Gazu raczej nie planuje zakładać rozmawiałem z 2 znajomymi co maja podobne auta i w okolicach 10l spalanie benzyny.  Silnik 2l 140km to chyba najlepsze opcją pomimo że trochę słaby moim zdaniem.  Duży plus że jest na ramie a nie jak większość nowszych na płycie tylko.  Jak ktoś ma jakieś propozycje użytkuje jakieś auto terenowe czy prawie terenowe z silnikiem benzynowym to chętnie posłucham może pominąłem jakiś model przy przeglądaniu rynku 😁
Konrad

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 038
  • Reputacja: 666
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #652 dnia: 18.05.2023, 10:05 »
Właśnie w grę wchodzi tylko w 5 furtkach chociazby ze wzgledu na napedy 3 drzwiowe maja tylko naped na tył i nie maja reduktora. Budżet  około 50tys.  Gazu raczej nie planuje zakładać rozmawiałem z 2 znajomymi co maja podobne auta i w okolicach 10l spalanie benzyny.  Silnik 2l 140km to chyba najlepsze opcją pomimo że trochę słaby moim zdaniem.  Duży plus że jest na ramie a nie jak większość nowszych na płycie tylko.  Jak ktoś ma jakieś propozycje użytkuje jakieś auto terenowe czy prawie terenowe z silnikiem benzynowym to chętnie posłucham może pominąłem jakiś model przy przeglądaniu rynku 😁
Grand Vitara II nie ma ramy. Ma tylko wzmocnienia podłużnic,ale konstrukcja jest samonośna.

3d ma 4×4 ale bez reduktora i tylko 1.6 wersja jest.

10l benzyny ? Chyba jadąc do 100km/h w trasie. Nie wierz w takie bajki. Miasto to jest 15 litrów ,a mówię o mniejszym mieście bez wiecznych korków.  Jeździłem tym troche,bo byłem napalony,ale bojler w bagażniku przekreślił użytkowość,a na tej mi zależy.

Auto ogólnie bardzo dobre ,dzielne i wygodne.
Powodzenia w szukaniu. Jest tego troche.

Przemyśl lpg. Policz sobie koszt,a najlepiej kup z lpg. Dużo zostanie w kieszeni podczas tankowań.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #653 dnia: 18.05.2023, 10:35 »
Będę oponował;)
Z gazem lepiej poświęcić parę godzin i poszukać na necie warsztatu, który się zna. Jak wejdziesz na forum o lpg i poczytasz, jak ludzie mają zjebane instalacje, to oczy pękają.  W okolicach Wawy warsztatów 158, a wyselekcjonowałem całe dwa.

A potem płacz,  że gaz be.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Fisherman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 42
  • Lokalizacja: Garwolin
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #654 dnia: 18.05.2023, 10:40 »
Ale też zależy od systemu i samochodu. Dwa roczniki Forestera 2000 i 2005 w pierwszym były problemy, regulację zaworów i inne. W tym drugim raz zrobione i hula cały czas, ten sam serwis montował.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #655 dnia: 18.05.2023, 10:43 »
Oczywista sprawa! Odpowiedni gaz do odpowiedniego silnika. I co ważne, niektóre silniki się po prostu do gazu nie nadają.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 038
  • Reputacja: 666
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #656 dnia: 18.05.2023, 11:07 »
Ale też zależy od systemu i samochodu. Dwa roczniki Forestera 2000 i 2005 w pierwszym były problemy, regulację zaworów i inne. W tym drugim raz zrobione i hula cały czas, ten sam serwis montował.
Akurat w bokserze trzeba troche mieć pojęcia i doświadczenia w instalowaniu lpg. Tu miałem farta,bo ktoś wcześniej zrobił to dobrze,ja tylko trochę odświerzyłem instalację.


Grand vitara II,to najdzielniejszy terenowo suv na rynku. Wygodne to i nawet nowoczesne. Trochę ospałe. Dobry wybór.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #657 dnia: 18.05.2023, 11:28 »
Zależy jak wielkie auto potrzebne Ci będzie - jeżeli wystarczy Ci coś wielkości segmentu B to polecam Subaru Justy/Suzuki Ignis 4×4 (ostatnio żonce takie kupiłem). Autko bardzo sprytne i ustawne - napęd 4×4 całkiem spoko się spisuje w terenie, a silnik 1,3 94KM (lub 1,5 99KM) wbrew pozorom potrafi pozytywnie zaskoczyć (taki miejski popierdalaczek). Jeżeli sam tym będziesz jeździł to na rybki się spakujesz.
Wadą jest oczywiście ruda szmata, i trzeba wybrać egzemplarz zdrowy blacharsko. Czasem skrzynie biegów po dupie dostają.
Ostatnie roczniki serii II (2007-08) w idealnym stanie to wydatek 15-18 tyś.
Za serię III (od 2009) to już ponad 25 tyś za zadbane egzemplarze.
Do zalet należą niskie koszty eksploatacji (oczywiście jak na 4×4), dobre i żwawe silniki oraz pakowność.

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Fisherman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 42
  • Lokalizacja: Garwolin
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #658 dnia: 18.05.2023, 11:59 »
Ja jeżdżę Audi S4 B5 "98 i mi wystarcza diabełek.

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #659 dnia: 02.06.2023, 05:06 »
Cześć witajcie, mała zagadka na dziś- jakim pojazdem Filip wybiera się dzisiaj na ryby? Rozwiązanie zagadki około południa, powodzenia ;D :P
Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)