Autor Wątek: 8 stopni + komercja  (Przeczytany 4076 razy)

Offline grzegorz88

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 187
  • Reputacja: 139
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #15 dnia: 14.10.2020, 20:28 »
Smaki takie same jak w lecie i wiosną. Łowilem do końca listopada w zeszłym sezonie i karpie nie zmieniły swoich gustów. Królował Ringers, Sonu washed, Daiwa corn. Testowane śmierdziele też były, ale bez szału. Lepiej działała zanęta niż pellet. Precyzyjne łowienie w głębszych miejscach.

Offline Stary Baca

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 552
  • Reputacja: 222
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #16 dnia: 14.10.2020, 20:37 »


Przed grudniem czasami mi karpiki kilkukilowe na spinning siadają, normalnie zapięte itd.

Czy to są regularne brania...czynto jest powtarzalność......
W sumie w szóstkę też mozna trafić...

Te na spinning? To trudno odpowiedzieć i jednoznacznie  coś uogólniać na wszystkie zbiorniki. Napisze tak - potrafiłem zrobić tak (ale to musi być miejsce czas temp itd to jest trudne) że dwa wyjmę po kolej (w kilka minut może kilkanaście minut). Ale teraz jak tylko mi puknie ( bo to specyficzne branie) to schodzę z miejscówki albo wiedząc, że to może się stać to miejscówkę omijam. One nie są podhaczone itd.

Życze zdrowia.
Nie dywaguje na temat historii dziwnych tresci.

Stary, znany temat: http://jerkbait.pl/topic/4640-karpie-na-spinning-czyli/

cytata: "Nie wierzycie to spróbujcie. Jak zobaczycie rozdziawione ze zdumienia gęby karpiarzy, których sprzęt miesci się w małej ciężarówce, jak patrzą na kolesia ze spinningiem w ręku i gumową glistą na końcu, który co chwila holuje karpia - zmienicie zdanie. Karpia miałem co drugi rzut."
Stary Baca,
Otrzymałeś ostrzeżenie za zamieszczanie obraźliwych, nieprzyzwoitych treści. Proszę, zaniechaj tego i podporządkuj się regułom panującym na forum. W przeciwnym wypadku poczynimy dalsze kroki.
Pozdrawiamy. Załoga portalu Spławik i Grunt

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #17 dnia: 14.10.2020, 20:46 »
Za dużo chyba na youtubie kolego siedzisz 🤣

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #18 dnia: 14.10.2020, 20:46 »
Smaki takie same jak w lecie i wiosną. Łowilem do końca listopada w zeszłym sezonie i karpie nie zmieniły swoich gustów. Królował Ringers, Sonu washed, Daiwa corn. Testowane śmierdziele też były, ale bez szału. Lepiej działała zanęta niż pellet. Precyzyjne łowienie w głębszych miejscach.

I to jest droga do sukcesu :thumbup:
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #19 dnia: 14.10.2020, 20:47 »


Przed grudniem czasami mi karpiki kilkukilowe na spinning siadają, normalnie zapięte itd.

Czy to są regularne brania...czynto jest powtarzalność......
W sumie w szóstkę też mozna trafić...

Te na spinning? To trudno odpowiedzieć i jednoznacznie  coś uogólniać na wszystkie zbiorniki. Napisze tak - potrafiłem zrobić tak (ale to musi być miejsce czas temp itd to jest trudne) że dwa wyjmę po kolej (w kilka minut może kilkanaście minut). Ale teraz jak tylko mi puknie ( bo to specyficzne branie) to schodzę z miejscówki albo wiedząc, że to może się stać to miejscówkę omijam. One nie są podhaczone itd.

Życze zdrowia.
Nie dywaguje na temat historii dziwnych tresci.

Stary, znany temat: http://jerkbait.pl/topic/4640-karpie-na-spinning-czyli/

cytata: "Nie wierzycie to spróbujcie. Jak zobaczycie rozdziawione ze zdumienia gęby karpiarzy, których sprzęt miesci się w małej ciężarówce, jak patrzą na kolesia ze spinningiem w ręku i gumową glistą na końcu, który co chwila holuje karpia - zmienicie zdanie. Karpia miałem co drugi rzut."

A świstak siedział i zawijał te sreberka....
Maciek

Offline KamilR

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 828
  • Reputacja: 154
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk ale szwędam się wszędzie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #20 dnia: 14.10.2020, 21:47 »
Ja bym był ostrożny z tymi stwierdzeniami.
Moim zdaniem karp żeruje już słabiej niż latem. Owszem pobiera nieźle ale już widać, że jest bardziej ospały nawet po samym holu.
W niedzielę jak przyjechałem na komercję było 2 stopnie i szron na trawie.  Nie było tragedii brania co 40 min. Ryby odławiałem różnej wielkości. I generalnie był to jeden z najlepszych wyników tego dnia.
Co moim zdaniem było kluczem do sukcesu ? Wybrałem głębsze miejsce i oczywiscie łowiłem do klipa. Drugą wędką kombinowałem i miałem tylko 2-3 ryby.
Towar bardzo prosty, skreting pomieszany z halibutem z copensa plus F1 sweet fishmeal od sonu. Do foremki szła osobno najpierw F1, przynęta i dosypywałem do krawędzi peletem. Taką kanapkę serwowałem w łowisko. Na bagnecie tonąca kulka 12mm kałamarnica, na pomarańczowego rinngersa też złowiłem kilka sztuk. Wynik końcowy 8 karpi od 2 do 8 kg i dwa metrowe jesiotry oraz 30cm linek.
Pochwalę się, że wyjąłem 100% zacietych ryb. 2-3 brania chybiłem. Podejrzewa, że były to jesiotry, bardzo delikatne brania. Karpiki już było widać, że utuczone. Wszystkie takie pękate bańki.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #21 dnia: 15.10.2020, 07:42 »
W sobotę lecę na komere i niestety ma być nie więcej niż 8 stopni. Całe życie uczono mnie o niepisanej zasadzie, że karp nie żeruje poniżej 10 stopni (pewnie bullshit). Jaką taktyke byście proponowali ? Grubo na śmierdziucha z porządnym nęceniem, czy drobniej ? Wiem, że to trochę jak wróżenie z fusów, ale być może ktoś ma jakieś wnioski z własnych doświadczeń. Musze zrobić zakupy bo mój arsenał jest praktycznie pusty a zanim go uzupełnię jestem ciekawy jaki rodzaj przynęt/zanęt byście polecali (Nie firmy, po prostu rodzaj).

Przede wszystkim te brania karpia poniżej 10 stopni odnosiły się do temperatury wody a nie powietrza. Woda wciąż powinna być w miarę ciepła, i karp żeruje wciąż dobrze. Zimno zacznie się w listopadzie raczej, i wtedy będzie widoczna zmiana w braniach. A teraz ryby instynktownie czując spadek temperatury i mając do czynienia z coraz krótszym dniem, chcą 'nabrać masy' przed zimą.

Jak woda się schłodzi i będzie miała temperaturę poniżej 8-10 stopni, to wtedy karp zacznie żerować dużo mniej, skupiając się w miejscach łowiska, gdzie woda jest najcieplejsza, a więc tam gdzie jest głębiej zazwyczaj. Wtedy okres jego żerowania jest dużo krótszy i często jest to kilka godzin lub godzina, gdzie wybiera się w poszukiwaniu pokarmu. Wtedy taktyką podstawową powinno być zlokalizowanie stad karpi i podstawienie im czegoś pod nos, jednak bez zrzucania zestawu na głowy. Zarzuca się obok, aby ryby nie wypłoszyć.

Mieszanki należy odchudzać raczej od listopada właśnie, zaś wiele pomoże termometr lub zanurzenie rąk w wodzie. Jeżeli woda jest wciąż ciepła, to nie trzeba jeszcze tak kombinować. Jednak łowić najlepiej jest już z mniejszymi podajnikami czy koszykami, ograniczyć czas przerzucania zestawu z 20 do 40 minut na przykład. Ryby są zmiennocieplne, więc metabolizm ulega spowolnieniu, i duża ilość towaru może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Co innego jakość towaru :)

No i jeszcze jedno. Powoli należy przechodzić na inne przynęty. Bardzo dobre będzie zastosowanie chleba tostowego (ryba lubi go zimą z jakiegoś powodu) lub białych robaków. Zamiast waftersa, warto użyć pięciu martwych białych na haku (zrolowanych najlepiej), można też kombinować z pop up'ami podbitymi białymi robakami. Dobrze też może się sprawdzać dendrobena, kawałki rosówek, kukurydza. To dlatego, ze ryby instynktownie jakoś wyczuwają, że lekkostrawny pokarm (białe i czerwone robaki) jest lepszy niż wysokokaloryczny (kulki, pellety). Do tego wola przynęty mniejsze. Dlatego dobrze jest zamiast na przykład pelletu 14 czy 12 mm zastosować ten co ma 8 mm, a z waftersów 10 mm przejśc na 6 mm.

Ale wszystko należy testować, zwłaszcza jak łowimy dwiema wędkami. Bo nie wiadomo kiedy dokładnie ma miejsce ta zmiana podejścia ryb. Może być tak, że ciepły listopadowy dzień podniesie temperaturę wody o 1-2 stopnie, co zaowocuje aktywnością ryb, i to co latem świetnie się może sprawdzać również wtedy. Na pewno jednak nalezy rezygnować z pellet wagglera na rzecz łowienia z dna, aczkolwiek opad wciąż działa :)
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #22 dnia: 15.10.2020, 08:21 »
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #23 dnia: 15.10.2020, 09:23 »
;)

Obejżałem kilka pytań z tych przebitek mi się nasuwa....
Żucił oki ... czy żyłke miał na lodzie....
Jest ujecie pokazujące karpia za taflą wody...
Potem przebitka jak już jest w korytarzu do holu -to on tym karpiem kruszył lód....
Samego brania brak...
Kilka pytań się samo rodzi.
Co do produkcji you tubowych jestem mocno steptyczny -w pokazaniu szczęścia firmy -goście cuda robią....
Maciek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 231
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #24 dnia: 15.10.2020, 09:26 »
Lucek łowienie w wodzie poniżej 8 stopni  opisał w punkt.
Ja dodam że maleństwa 8 i 6 we fluorowych kolorach u mnie daja ryby. Woda robi się czysta jest dobra widoczność i to daje ryby.
Na czarnej mieszance dobrze to widać.
Maciek

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 401
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #25 dnia: 15.10.2020, 09:46 »
Dzięki Panowie. Zawsze można na Was liczyć :)
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 938
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #26 dnia: 15.10.2020, 09:54 »
W tamtym tygodniu jak byłem decydował zapach, a woda była nieprzejrzysta.

Zastosowałem 4 partie zanęty, wprowadzając drobne zmiany.
W dwóch było pieczywko fluo - ale nie wpłynęło to na brania.

Korci mnie test w ten weekend, może się uda.
;)

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 009
  • Reputacja: 475
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #27 dnia: 15.10.2020, 10:17 »
Na podstawie poniższej tabeli zalecanego skarmiania można wysnuć teorię/przypuszczenia, że:
* może nie być sensu skarmiania w temperaturze wody poniżej 12st.C. (bardzo małe zapotrzebowanie, ryba "bez ruchu" skarmi się fitoplanktonem z wody? Przypuszczam)
* w okolicach 12st.C. karp potrzebuje blisko 7 razy mniej pożywienia (tak samo kalorycznego) niż w 24st.C.
*od 28st.C. zapotrzebowanie maleje (metabolizm wyhamowuje. Przypuszczam)
*zapotrzebowanie dla kroczka i dla handlówki może się drastycznie różnić
Warto poprzeglądać tabele dla różnych właściwości WBT i dla różnych wielkości i gatunków ryb.

Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 517
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #28 dnia: 15.10.2020, 10:21 »
Kozak :thumbup:
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 401
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: 8 stopni + komercja
« Odpowiedź #29 dnia: 15.10.2020, 10:24 »
Na próbę wezmę pelecik z haldorado o smaku wątróbki, fluo 8mm :) Coś chodzi za mną od pewnego czasu.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg