Autor Wątek: Zanęta do feedera na zakwit wody  (Przeczytany 797 razy)

Offline Feederek1960

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 796
  • Reputacja: 90
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Diestedde DE.
  • Ulubione metody: method feeder
Zanęta do feedera na zakwit wody
« dnia: 26.03.2019, 16:17 »
Kilka razy łowiłem jak kwitła woda i bez sukcesów. Poczytałem poradnik wędkarski pradziadków i tam to znalazłem. Olejek kamforowy jako dodatek na leszcze. Zrobiłem zanętę na słodko z karmelem ( jak zawsze na leszcza) i dodałem olejek kamforowy. To nie wszystko bo zanęta w takiej wodzie jest mało widoczna. Zabarwiłem zanętę zielonym barwnikiem fluo i to był strzał w 10.  Nad wodą było wielu wędkarzy ale tylko ja łowiłem leszcze i to nie małe. Innym razem na innej wodzie do zanęty dodałem pęczak i olejek kamforowy i na pęczak z zanęty łowiłem, wyniki miałem rewelacyjne.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Sztywnej linki🎣

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 700
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Zanęta do feedera na zakwit wody
« Odpowiedź #1 dnia: 26.03.2019, 21:25 »
Ja łowiłem na kwitnącej wodzie i używałem zanęty 'śmierdzącej' i też miałem bardzo dobre wyniki. W takich warunkach trzeba stawiać na coś co ma bardzo mocny zapach. Dobrze jest dodawać atraktorów na bazie oleju i wody, tak aby mieć 'podwójnego' kopa. Ja wolę rybne śmierdziele na leszcze, jest to bardziej uniwersalny klimat, wszystko tutaj może 'przywalić'.

Myślę, że tutaj trzeb rozumieć, że ryby na kwitnącej wodzie nie polegają na wzroku ale na węchu. W przypadku takiego leszcza, który jest typowym wzrokowcem, trzeba dobrze zanęcić, tak aby stada nie spłoszyć ale odławiać jedną sztukę po drugiej. Trzeba więc nie oszczędzać towaru, zwłaszcza jak są na wodzie spore leszcze, które mają niezły 'spust' i potrafią sporo zjeść.

Polecam kupno kulek rybnych, które są świetną przynęta na duże ryby , i które można mielić i dodawać do zanęty (rozmiar 15 mm - ideał na włos). Takie firmy jak Dynamite mają aromaty i glugi w danym smaku, co świetnie doprawia miks na przykład. Doskonale mi się to sprawdziło na brzanach i oczywiście na leszczach :)
Lucjan