Moim zdaniem najlepszy wybór to będzie właśnie lekki feeder. Max 40g wyrzutu, da się tym łowić na spławik, da się spinningować no i łowić z gruntu. Ogólnie wędek do wszystkiego nie ma, lecz na początek przygody to będzie dobry wybór. Długość takiego wędziska znajdzie się w granicach od 270 do 360 cm z tym, że poniżej trzech metrów to będzie delikatny picker i na rzekę na grunt już będzie problem. Kołowrotek o rozmiarze 4000 i żyłka główna 0,18 (łatwiejsza do okiełznania splątań), gotowe przypony z haczykami nr.12, 14, 16, albo haczyki z oczkiem i żyłki przyponowe do wiązania samemu.
Przypony na żyłkach cieńszych od tej na kołowrotku. Cenowo zmieścisz się w 300 zł za wszystko. Kołowrotki i wędki z tych półek cenowych, które by cię interesowały są tej samej jakości więc nie przebieraj w markach tylko patrz na cenę. Jak się zarazisz wędkarstwem to dopiero zacznij szperanie za czymś super.