Oglądaliście ten dramat wczoraj, czyli mecz Holandia - Polska? Jaki wrażenia? Ja wyłączyłem po bramce Holendrów, bo nie miałem zamiaru się więcej męczyć. O ile w pierwszej połowie jakoś jeszcze to wyglądało, to w drugiej było już fatalnie. Nie potrafiliśmy wyprowadzić piłki ze swojej połowy w normalny sposób, straciliśmy ją po drugim lub trzecim podaniu, wyglądało to fatalnie. Bo sprawiliśmy wrażenie niczym Armenia lub jakaś Albania, a nie drużyna klasyfikowana na 19 miejscu wg rankingu FIFA.
Ogólnie to chyba mamy dowód, że nie ma sensu stawiać na trenerów typu Jerzy Brzęczek, bo on po prostu jest kiepski, i bez warsztatu i doświadczenia (i wiedzy również) nie da się tu wiele zdziałać. Nawałka przy nim jest niczym Guardiola lub Klopp. Mamy kolejny mecz który jest zagrany fatalnie, i na Euro jesteśmy kandydatem do odpadnięcia z grupy. Uważam też, że dobrze, że nie grał Lewandowski, bo obnażyło to tym bardziej braki Polaków, począwszy od ustawienia i sposobu rozgrywania a na wykończeniu kończąc. Holendrzy w drugiej połowie całkowicie kontrolowali grę i nas wręcz ośmieszali, nie wyszliśmy praktycznie z żadną kontrą, a przecież takie ustawienie miało polegać na mocnej obronie i wyprowadzaniu kontrataków.