Krótkie Pytanie - Krótka Odpowiedź

[Ben]

Nawet nie gotowane po namoczeniu toną

[Fisherman]

Eksperty taki nawój teraz będzie git ?

Starałem się paluchami zrobić opór w miare.

[wkz]

Wygląda dobrze

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[Tomba]

Jak dla mnie wygląda OK.

[Fisherman]

Ok to teraz tylko testy nad wodą

[Mosteque]

Czy miałeś już kiedy inne żyłki na tym kołowrotku? Sam nawój teraz jest dobry, wtedy był zły, ale jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, by to on odpowiadał za skręcenia.

[Fisherman]

To w czym problem że się plącze ?

Od początku się plącze a set ten sam, była inna zyłka i też się plątało.
Longbow podpiętey do mikado black stone method feeder 350

[Mosteque]

Ano właśnie. Była inna i też się plątała. To dlaczego teraz od razu pomysł, że to wina żyłki?

Nie mam pojęcia. Wiem natomiast, że miałem kiedyś kołowrotek, który ze wszystkiego robił świński ogon. Dramat. Nigdy na rybach nie był. Koko mnie zaraz tutaj zaatakuje , ale mam nadzieję, że go kiedyś gdzieś w domu rodziców jeszcze znajdę i mu go prześlę. Będzie sobie eksperymentował.

[Fisherman]

Bo najczęściej żyłka wszystkiemu winna. Poza tym ciężko mi uwierzyć by szczytówka była temu winna  no rozumiem przetarta moża strzępić ale plątać ?

Po za tym mi nie robi się świński ogon. Może źle opisałem może to ja robię coś źle. Kiedy np nabijam podajnik i mam lekki luz żyłki to zawija się o ostatnią przelotkę o szczytówkę.
Może nie umiem korzystać z feedera bo na zwykłych teleskopach nigdy tak nie miałem.

[Mosteque]

Mnie też się zawija. Zawsze pojawia się jakieś skręcenie żyłki. Ono powstaje przy samym zwijaniu. Poczytaj posty Koko. Choć fakt, to trudna, akademicka lektura Ja zawsze staram się mieć napiętą żyłkę między szczytówką a podajnikiem.
Najprostszy sposób to co któryś rzut nabić podajnik i przed rzutem rozkręcić go palcami mocno w stronę, w którą sam po puszczeniu zaczyna się obracać.

[Fisherman]

No to jeszcze dużo przede mną muszę się nauczyć trzymać napięta żyłkę.

[Mosteque]

Szybko pójdzie. Instynktownie zaczniesz zwijać do momentu, w którym odpowiednia długość zostanie, by nabić podajnik.

[Fisherman]

Na plus mam dobrze zrobiony nawój i powinno się teraz lepiej rzucać.

[Tomba]

No to po kolei.
Czy po zwinięciu podajnika widzisz, że żyłka przed szczytówką jest skręcona i próbuje się owinąć wokół szczytówki?
Czy wygląda,że jest prosta ale owija się podczas wyrzutu?

[KrzysztofeM]

Mi w nabijaniu podajnika bez plątania żyłki na szczytówce pomogła dodatkowa podpórka na której odkładam wędkę podczas nabijania koszt niewielki a wygoda ogromna ale podstawa to napięta szczytówka

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka