Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Recenzje i prezentacje => Wątek zaczęty przez: Ania w 05.12.2020, 16:59
-
Cześć,
Chciałabym zaprezentować kosz MAP Z-36 Carbon Seatbox, który zastąpił moją czerwoną poprzedniczkę Daiwa na nóżkach D25, także jest to dla mnie spora zmiana.
(https://i.ibb.co/G3vLR0Z/DSC05188.jpg)
Zanim kupiłam ten kosz miałam mnóstwo wątpliwości, bo jest to spory wydatek, a rynek oferuje całą gamę modeli różnych producentów.
Standardowy pakiet obejmuje:
· 1 x płytka szuflada
· 1 x głęboka szuflada
· 1 x płytka taca
· 1 x pokrywa układacza z uchwytem do przenoszenia
· 1 x wyściełany pasek do noszenia
· 1 x Pokrowiec na siedzisko
Zacznę od najważniejszego dla mnie aspektu, czyli od wagi kosza.
Karbonowa rama umożliwiła zaoszczędzenie na masie całego siedziska.
(https://i.ibb.co/vcVsZZS/DSC05189.jpg)
Waga całkowita kosza z nóżkami i kasetą: 15kg
Waga kosza bez nóżek: 12,1kg
Włókno węglowe jest matowe, prezentuje się całkiem ekskluzywnie, a co najważniejsze jest lekkie, mocne, odporne na działanie promieni słonecznych.
(https://i.ibb.co/YWynBmj/DSC05157.jpg)
(https://i.ibb.co/zHjp5rP/DSC05163.jpg)
Kosz posiada nóżki w rozmiarze D36, co wielu wyczynowych wędkarzy uważa za obowiązkowe.
(https://i.ibb.co/s2BDkzk/DSC05176.jpg)
Każda z nóżek jest perforowana, co ma zapobiec ewentualnemu ześlizgiwaniu się zacisków.
Dodatkowo na każdej z nóżek wmontowano gwinty pod akcesoria, które estetycznie opatrzono zaślepkami.
Nóżki są teleskopowe, w pełni regulowane.
(https://i.ibb.co/Y881jZz/DSC05151.jpg)
Na uwagę zasługują również same stopki błotne kosza.
Są szerokie i mogą obracać się w każdym kierunku.
Zaciski są łatwe w regulacji oraz pokryte gumowym materiałem.
Łatwo je chwycić i odkręcić na zimnie, czy w sytuacji, gdy mamy wilgotne dłonie.
(https://i.ibb.co/NCcMXkt/DSC05152.jpg)
Całość wykonana jest z nienaganną dbałością o każdy szczegół. Próżno tutaj doszukiwać się niedoskonałości.
Wszelkie miejsca łączeń czy spawów zostały zniwelowane lub ukryte pod osłonami.
(https://i.ibb.co/zV4sPDF/DSC05184.jpg)
(https://i.ibb.co/QCYHXXk/DSC05185.jpg)
Siedzisko jest perforowane, pokryte antypoślizgowym tworzywem.
Do kosza dołączony jest również pokrowiec wodoodporny na siedzisko.
(https://i.ibb.co/dbLxQ5q/DSC05153.jpg)
(https://i.ibb.co/wwrMML3/DSC05187.jpg)
(https://i.ibb.co/6mxxmxX/DSC05182.jpg)
(https://i.ibb.co/ZM1nVxq/DSC05183.jpg)
Z prawej strony siedziska mamy do dyspozycji dwie wysuwane kasety z podziałkami.
Jedna jest płytsza, druga głębsza.
Każda z kaset jest opatrzona uszczelkami, zapobiegającymi dostawanie się wody.
(https://i.ibb.co/DfGwVKR/DSC05167.jpg)
(https://i.ibb.co/pwnvhpJ/DSC05168.jpg)
(https://i.ibb.co/HqYL9Ff/DSC05169.jpg)
Biorąc pod uwagę doświadczenia z poprzednim koszem, zwracam uwagę na zatrzaski.
Zwolnienie zatrzasku następuje po przesunięciu do boku, dzięki czemu nie wypinają się podczas omyłkowego ,,kliknięcia".
(https://i.ibb.co/RjyWd69/DSC05166.jpg)
Wysuwany podnóżek zabezpieczają boczne zatrzaski.
(https://i.ibb.co/DKMkY92/DSC05154.jpg)
Dolna kaseta umieszona jest pod siedziskiem, zabezpieczona bocznym automatycznym zatrzaskiem.
(https://i.ibb.co/zHjp5rP/DSC05163.jpg)
(https://i.ibb.co/R4z0bY0/DSC05170.jpg)
Zwolnienie blokady zastępuje po przesunięciu zatrzasku.
(https://i.ibb.co/Y2kTV6x/DSC05172.jpg)
Kasetę można swobodnie wyjąć, jest płytka, do przechowywania płaskich akcesoriów:
(https://i.ibb.co/tPsyKVB/DSC05174.jpg)
(https://i.ibb.co/HVz0610/DSC05175.jpg)
Więcej z pewnością będę mogła powiedzieć po dłuższym użytkowaniu.
Na ten moment jestem zadowolona z podjętej decyzji.
(https://i.ibb.co/LzpGxNw/DSC05161.jpg)
(https://i.ibb.co/zHjp5rP/DSC05163.jpg)
(https://i.ibb.co/mDwYK6r/DSC05159.jpg)
Podsumowanie:
Tak, to wciąż tylko...lub aż kosz wędkarski. Podchodziłam do tematu zakupu bardzo ostrożnie, biorąc za priorytet funkcjonalność i wytrzymałość.
Równie ważne było dla mnie nowoczesne wykonanie, bo chcę, żeby kosz został ze mną na dłużej.
W głównej mierze przekonała mnie niska waga oraz dopracowanie szczegółów.
Natomiast najtrudniejsze było przyznanie się przed samą sobą, że istnieją też inne firmy niż...Daiwa, którą sobie upodobałam ;) ale to już temat na inny wątek,
Pozdrawiam,
-
Ciekawa recenzja :thumbup:
Zachęcam do kontynuacji wątku czyli opisu w co go doposażysz...
Kiedyś myślałem o zakupie carbonowego Prestona (także kwestia wagi) - jak widzę jest konkurent.
A może na forum jest użytkownik takiego i skrobnie recenzję?
-
Ciekawa recenzja :thumbup:
Zachęcam do kontynuacji wątku czyli opisu w co go doposażysz...
Kiedyś myślałem o zakupie carbonowego Prestona (także kwestia wagi) - jak widzę jest konkurent.
A może na forum jest użytkownik takiego i skrobnie recenzję?
Okej, mam już część wyposażenia, jednak jeszcze pracuję nad szczegółami, żeby było wygodnie i komfortowo.
Jak tylko pogoda pozwoli na dłuższe wędkowanie, to zrobię dalsze zdjęcia i wreszcie skrobnę o odczuciach z wędkowania :)
-
Świetna recenzja Aniu 👍👏
-
Widzę Aniu że mikołaj już był ;)
Niech służy jak najlepiej :)
-
Widzę Aniu że mikołaj już był ;)
Niech służy jak najlepiej :)
Był mikołaj, urodziny, imieniny, dzień kobiet, gwiazdka, zając...wszystko wykorzystałam, kran oficjalnie zakręcony;D ;D
-
Spokojnie rok już się kończy, wraz z nadejściem nowego zaczynamy od nowa :P
-
O kurna, dwie Stelle i jeden Twin Power :o Trzeba spełniać marzenia, podziwiam.
-
Wow, konkretna recka :bravo: :thumbup:
Super wygląda taki czarny kosmodrom.
-
Ło Pani kochano! Aleś zaszalała! Sofę w salonie mam za połowę tej ceny... albo i tańszą :D :D :D
A tak na poważnie, to konkretny zakup. Kosz prezentuje się świetnie. Oby służył jak najlepiej 8) Widać jak marka MAP jet mocno rozwijana i, że jej właściciele stawiają na nowoczesne rozwiązania. Szkoda, że nasze rodzime firmy nie idą tą drogą, ale to raczej kwestia rynku :(
Dzięki, za prezentację :thumbup:
-
Dzięki Panowie :)
No poszły konie po betonie...wyrzuty sumienia były początkowo, ale tylko początkowo ;D
Co do samego MAP'a to broniłam się początkowo. Tyle słyszałam zachwalania tej firmy, a jakoś nie byłam przekonana. Jednak krok po kroku oglądając ten sprzęt (wędki, kołowrotki, kosze) i łowiąc nim (korzystając z uprzejmości kolegów) zaczęłam zmieniać zdanie.
Godne docenienia jest to, że są to praktyczne rozwiązania. Torby zwłaszcza, akcesoria do przechowywania, kołowrotki - mają takie udogodnienia, które ciężko spotkać u innych producentów. MAP ma bardzo wąską, sprecyzowaną konkretnie ofertę. Nie uświadczymy co rok nowej odsłony wędek, kołowrotków i całego szpeju, ale jak wypuszczają to konkret. I to mnie zaintrygowało i zaczęłam to nieco mocniej obserwować, aż w końcu skończyło się na tej czarnej perle :facepalm: :P
-
Konkretny zakup , niech cieszy oko i ... tyłek :)
-
Super recka Aniu, leci kolejny :thumbup:
Przy tych nowych koszach mój Onbox wygląda jak z poprzedniej epoki :)
-
Przy tych nowych koszach mój Onbox wygląda jak z poprzedniej epoki :)
Lucjan...dasz radę - jakie to szczęście, że kosz nie łowi :P
Dzięki temu można pięknie i wygodnie odławiać z 12 letniego kosza o nogach D25 :thumbup:
-
Rewelacja i w recenzji i w sprzęcie. :thumbup: W wędkarstwie też mamy bentleye. Kol. Aniu u mężczyzn nic się nie zmienia tylko z wiekiem zabawki mają inna cenę. :P ;D :-*
-
Przepraszam że offtop ale po takiej recenzji już nigdy nie napiszę że pytam kolegów z forum zawsze będzie pytam koleżanki i kolegów z forum. Pozdrawiam
-
No proszę, ktoś jednak kupuje te carbonowe kosze ;D Gratuluję zakupu i dzięki za recenzję, śmiało można powiedzieć że to topowa półka. Tylko o czym jeszcze można sprzętowo marzyć po takim zakupie? Zakładam że wkrótce zobaczymy tu tyczkę TKS 1001 3G ;)
Daj znać koniecznie jak w praktyce zachowują się pokrętła zacisków, zwłaszcza jeśli będziesz miała połowić przez zimę. Mam osprzęt do kosza właśnie od MAPa, z takimi samymi pokrętłami. I na zimnie, zwłaszcza jak ręce są trochę mokre, to cholernie trudno je dobrze dokręcić.
-
O kurna, dwie Stelle i jeden Twin Power :o Trzeba spełniać marzenia, podziwiam.
To z Trotki wiec myśle, że taniej sprzedali.
Za reckę :thumbup:
-
Piękna rzecz i fajna recenzja, gratuluję zakupu. Jak oglądam recenzje koszty to aż bym sobie kupił jakiś, jednak jak pomyślę o taszczenie tego na łowisko to mi szybko przechodzi na szczęście.
-
Jestem bardzo ciekawa może nawet lekko niepewna tej ramy, to jednak karbon. I tutaj są dwie zależności. Wydaje się być bardzo zwarta i mocna, ciekawe jak stuknę tu i tam :D będę na pewno dawała znać, a lekko ze mną miał nie będzie :P
Kupiłam na minus 25 proc. na Blacku wiec udało się zdjac trochę cenę.
Co do jakości wizualnej mucha nie siada. Teraz sprawdzę nad wodą czy to kit czy hit z tym karbonem ;)
-
Dzień dobry,
Aniu możesz podać wymiary kosza i zrobić fotkę wyciągniętych nóg , ciekawy jestem średnicy wewnętrznej nogi ?.
Chce mieć porównanie do Prestona A360
Pozdrawiam
Maciej
-
zrobić fotkę rozłożonych nóg
... :)
-
Tak, uzupełnię w te informacje, postaram się jak najszybciej :)
-
zrobić fotkę rozłożonych nóg
... :)
:D
-
Wydaje się być bardzo zwarta i mocna, ciekawe jak stuknę tu i tam
Teraz sprawdzę nad wodą czy to kit czy hit z tym karbonem ;)
W przypadku kompozytu, bo podejrzewam że to kompozyt węglowy, może dojść do delaminacji jednak nie martwiłbym się o to, bo raczej MAP nie pozwoliłby sobie na bubla. A co do stukania, to konkretnie trzebaby czymś walnąć, albo rzucić koszem o ziemię, żeby pękł.
Myślę, że nie masz o co się martwić :D
-
PUK! PUK!
Łowiłam! Zgodnie z zapowiedzią podzielę się z pierwszymi wrażeniami :)
Co tu dużo mówić, nie mogłam się doczekać, żeby zabrać się z całym ekwipunkiem nad wodę, więc jak tylko lód zaczął schodzić od razu szukałam odmarzniętego miejsca.
(https://i.ibb.co/qjng5Wr/map-3.jpg)
Głównym celem wycieczki wbrew pozorom nie były ryby :D byłam przygotowana, że z braniami nie będzie kolorowo, dlatego skupiłam się na sprawdzeniu stanowiska w warunkach naturalnych.
(https://i.ibb.co/LtYTJsL/map-1.jpg)
Celowo wybrałam bardziej nieregularne miejsce na brzegu, chciałam sprawdzić jak dopasowuje się ustawienie nóg teleskopowych wraz z półką mocowaną do kosza.
Zmieniłam ramię, na sztywniejsze z jednym punktem mocowania. Nie byłam pewna czy stabilność będzie równie dobra, jednak mocowanie do D36 na grubej rurce czyni je mocno stabilnym.
(https://i.ibb.co/2h0zmhD/map-2.jpg)
Zrezygnowałam z kuwety bocznej, która służyła mi przez dwa sezony.
Zdecydowałam, że półka jest dla mnie bardziej wygodna, nie musze się do niej schylać, a parawan działa bez zarzutu.
Mogę regulować jego nachylenie, jest przewiewny, a całość stabilna.
(https://i.ibb.co/0tHTJ1C/148.jpg)
Co do samego kosza, jest stabilny i zdecydowanie wyczuwalna jest różnica na nogach d36.
Przesiadka z d25 względem wagi całości nie była dla mnie dużym szokiem (czego się nieco obawiałam),bo całość kosza z nogami waży zaledwie 15kg.
Jest masywny, po dołożeniu akcesoriów powstaje wędkarskie stanowisko dowodzenia.
Podstopnice mimo kąta nachylenia na stromym brzegu dobrze trzymają się podłoża.
(https://i.ibb.co/4VxFtr0/143.jpg)
W planach mam jeszcze dołożenie kilku rozwiązań, które głównie będą pomocne podczas wyjazdów na zawody.
Pięciogodzinne wędkowanie było owocne we wnioski głównie sprzętowe\logistyczne i pomogło mi przećwiczyć ustawienie kosza, dostosowanie wygodnego ustawienia całego majdanu.
Pozdrowienia,
-
No i gitara gra.
Aniu na stałe zrezygnowałaś z kuwety? Używałaś chyba Prestona o ile pamiętam?
-
Widzę, że ramię to QRS MAPa. Serio w Twojej ocenie jest "mocno stabilne"? Używam tego systemu już dwa lata (zarówno starszą wersję z obrotowym zaciskiem i nową ze stałym), i o ile szybkość mocowania jest świetna, to ramiona gibią się jak *** rezus, cytując Freda. Z fajkami jest lepiej. Mam zarówno ramię krótsze jak i dłuższe. O ile to krótkie jeszcze nie sprawia takiego problemu, bo jest krótkie, o tyle długie ramię i ciężki, dystansowy kij (powiedzmy 4,3 m do 150 g) i jest bardzo słabo. Pominę już milczeniem regulowany przegub jaki MAP daje do długiego ramienia, bo przy jego zastosowaniu ramię jest nieużywalne.
-
No i gitara gra.
Aniu na stałe zrezygnowałaś z kuwety? Używałaś chyba Prestona o ile pamiętam?
Tak, długo zastanawiałam się i zmieniłam na półkę. Miałam tą Prestona, zamykaną.
-
Widzę, że ramię to QRS MAPa. Serio w Twojej ocenie jest "mocno stabilne"? Używam tego systemu już dwa lata (zarówno starszą wersję z obrotowym zaciskiem i nową ze stałym), i o ile szybkość mocowania jest świetna, to ramiona gibią się jak *** rezus, cytując Freda. Z fajkami jest lepiej. Mam zarówno ramię krótsze jak i dłuższe. O ile to krótkie jeszcze nie sprawia takiego problemu, bo jest krótkie, o tyle długie ramię i ciężki, dystansowy kij (powiedzmy 4,3 m do 150 g) i jest bardzo słabo. Pominę już milczeniem regulowany przegub jaki MAP daje do długiego ramienia, bo przy jego zastosowaniu ramię jest nieużywalne.
Mam to krótkie i byłam mocno zaskoczona że ramię na jeden punkt mocowania tak trzyma bez drgań. Nawet specjalnie na koszu się wierciłam ;D zawsze jakieś drgania przechodzą przy każdym ramieniu. Jednak jestem w stanie odróżnić je od brania. Zmieniałam z caperlana :)
-
AKTUALIZACJA:
Byłam na kilku wypadach z koszem i całym osprzętem, mam pierwsze wnioski, widzę pierwsze wady/zalety, z którymi myślę, że warto się podzielić ;)
(https://i.ibb.co/4t471yP/kosz-1.jpg)
Cały czas szukam najwygodniejszego ustawienia i mam wciąż listę rzeczy, które ułatwią mi funkcjonowanie na koszu, zwłaszcza podczas zawodów.
Niezbędne będzie mocowanie na siatkę oraz koziołki na wędki.
Trójząb mocowany na nogę zdaje egzamin, jednak często zawadzam o wędki sztycą przy podbieraniu. Podbieram różnie, raz prawą, raz lewą ręką, więc koziołki powinny rozwiązać sprawę.
(https://i.ibb.co/XynnCVD/kosz-2.jpg)
Półka na dwóch solidnych nogach 36 również zdaje egzamin, szybkie wypinanie QRS sporo ułatwia i przyśpiesza. Czasami zabieram ze sobą tace boczną z parawanem.
Ramię... i tutaj niestety po dłuższym wędkowaniu, nie daję pozytywnej opinii. Jest zdecydowanie mniej stabilne niż poprzednie ramię z podwójnym mococwaniem i mozliwością regulacji. Z czasem je zmienię, głównie ze względu na mocowanie i regulację kąta nachylenia, której brakuje. A uwielbiam wędkowac na styku szczytówki z lustrem wody, co na wysokich brzegach z tym ramieniem jest niemożliwe. @Koń, miałeś rację, przy dłuższym wędkowaniu zauważyłam wady tego ramienia.
(https://i.ibb.co/v37v2kR/kosz-3.jpg)
KOSZ - jestem bardzo zadowolona, jest mocny, ale nie ciężki i z powodzeniem ładuję go na wózek, albo przenoszę. Nad wodą czesto spiesze sie przy składaniu czy rozkładaniu i..obchodzę się z nim bez ,,cackania". Niby to carbon, póki co nic nie pękło, jest cały i zdrowy.
Pokrowiec na siedzisko czesto mi się przydaje, ostatnio jest dosyc deszczowo i cale bloto, czy woda zostają na wierzchniej wartwie. Po wedkowaniu wrzucam do pralki.
Co jakiś czas wspomnę o swoich nowinkach, a napewno beda sie rodzić nowe wnioski.
Pozdrawiam! :)