Malutkie miasteczko, Lewin Brzeski (25km od Opola). Konkretny cel jeszcze nie wybrany, kwestia cen itd.
Niestety spośród moich znajomych już nikt nie wędkuje regularnie
, praca, dom, żona, dzieci.... Jak kogoś namówię raz w roku to święto lasu.
(ps. Facebooka nie sprawdzę bo nie mam tam konta i nie chcę mieć)