Jaxon - Intensa Fux

[Alek]

Pozwoliłem sobie wkleić, by nie zaśmiecać wątku Jaxon'a

Jacek, sprawdzają sie Tobie te Jaxony?
Powiem szczerze, że nie używam  przynęt o takim kształcie i nie chodzi o to, że Jaxon.                                       

U mnie są skuteczne. Gdy sandacze nawet nie spoglądały na inne przynęty, na te gumki miałem ataki. Praca bajeczna, wytrzymałość dostateczna (mocniejsze niż Easy Shinery Keitecha). Używam tych o długości ok. 7 cm, zbroję raczej lekko, bo od 4 do 6 g. Hak bardzo krótki, bez pierścienia (na klej), numer 4, żeby nie zaburzać pracy - nie ma co się bać krótkich haków. U mnie te przynęty robią z zestawem "na lekko", gdy wszystko inne zawodzi. Mam wszystkie kolory (jest osiem)

Jacek, a próbowałeś na czeburaszcze z offsetem? Małe nacięcie i można zbroić, pytanie tylko czy nie zaburzy pracy przynęty?

[Syborg]

Adam, nie próbowałem, bo... do haków offsetowych są przystosowane przynęty Fux Bravo Mają nacięcie. Rozmiary: 5, 6 i 7 cm.

[Syborg]

Skoro o hakach offsetowych, to do czeburaszki (i nie tylko, bo też do texasa i caroliny) mogę polecić Gamakatsu Worm 330.



Szerokie oczko, ostre, wytrzymałe, skuteczne. Drogie, niestety.

[Alek]

Za dobre rzeczy trzeba dobrze zapłacić. No ale to nie ten temat
Co do Jaxonów, taki ze mnie wędkarz, że nie wiedziałem, że takowe istnieją.
Ja używam offsetów Gurza.
Na przyszły sezon muszę coś innego wymyślić bo czeburaszka w tym sezonie zawodziła . No ale sezon inny od wszystkich nawiasem mówiąc.

[Syborg]

Gdybym powiedział, że u mnie sezon był "inny", to bym skłamał. Był niewyobrażalnie beznadziejny. Tragedia.

Jeździłem regularnie, stawałem na uszach...

[Alek]

Gdyby nie lód na Siemianówce to jeszcze jutro starałbym się wyrównać rachunki z Sandaczem.
Czeburaszka zawiodła, mandule to nawet nie ma o czym pisać. Woblery również porażka. Gumy Westina ratowały resztki mojego honoru.

[Syborg]

Żeby ratować wspomniane resztki honoru, kupiłem kij z c.w. do ok. 3-4 g Nawet okonie strajkowały.

[Alek]

O widzisz, zapomniałem wspomnieć o okoniach. W zasadzie to nie ma o czym pisać. Złowiłem 22 okonie przez cały sezon.
Co za witkę kupiłeś?

[Syborg]

Quantum Hypercast Felche.

Mało jest takich konstrukcji, bo rzucam kilka metrów śruciną o wadze 0,25 g Sam się ładuje. W zestawie są dwie węglowe szczytówki (taka wymienna wklejka).

Ostatnio zacząłem kupować skrajną egzotykę sprzętową

[Alek]

Nie strach używać podczas wiatru?
Moja witka to Favorite Blue Bird  0.5-5G, do tego ultegra FB 1000.

[Syborg]

Wytrzymałe to cholerstwo, bo niski moduł, który w tym przypadku jest bardzo na miejscu. To taka muchówka, rzuci cięższą agrafką. Stosuje się tego typu dziwolągi np. na białoryb (mikro jigi). Fakt, początkowo miałem stracha, bo zakładałem, że z pierwszego wypadu wróci w kawałkach.

[Alek]

Stosuje się tego typu dziwolągi np. na białoryb (mikro jigi).

Na Wzdręgi się przerzuciłeś?

[Syborg]

Tonący wzdręgi się chwyta....

[Syborg]

Mam nadzieję, że Lucjan nie przyprowadzi tutaj swojego przyjaciela Carla i nie rozpieprzą wątku.

[Alek]

Nie będę tego komentował, pozwól.

Jacek, wracając do Intensy. Jak byś określił pracę?