Autor Wątek: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?  (Przeczytany 163751 razy)

Offline Darek_Darek1968

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 538
  • Reputacja: 60
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Działdowo
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #765 dnia: 16.06.2021, 20:14 »
U mnie dzisiaj druga dawka Pfizera.
Na chwilę obecną ramię boli zdecydowanie bardziej niż po pierwszej.
Mam nadzieję, że to koniec rewelacji bo jutro zamierzam żywopłot przycinać.

Offline elwood

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 928
  • Reputacja: 272
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #766 dnia: 16.06.2021, 20:35 »
Po pierwszej dawce moderny tylko mnie ramię bolało. Drugą dostałem ok. 13:00, wieczorem mnie ramię zaczęło boleć, ale nic więcej. Na drugi dzień się jakoś dziwnie czułem. Dotarłem do domu ok 18 mniej więcej, zaczęło mnie łamać w kościach, jakby mi ktoś równocześnie wszystkie kości łamał, masakra. W ciągu dosłownie 30 minut mnie rozłożyło. Położyłem się spać (raczej padłem) ok 19, na drugi dzień znowu tylko mnie ręka bolała i byłem trochę zmulony. Po południu przeszło i nic więcej się nie pojawiło.
Z pozdrowieniami - Marcin

Offline Fisherman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 42
  • Lokalizacja: Garwolin
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #767 dnia: 16.06.2021, 20:50 »
Pfizer po obu dawkach bez problemu żadnych dolegliwości. Już nie pamiętam kiedy to było szczepienie nawet.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #768 dnia: 16.06.2021, 20:55 »
Dwa razy Astra i żadnych efektów ubocznych. Nowe oprogramowanie uszyte na miarę i nie gryzie się z systemem operacyjnym :P

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 936
  • Reputacja: 414
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
;)

Offline Rebrith

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 93
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #770 dnia: 18.06.2021, 19:37 »
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/wariant-delta-koronawirusa-moze-byc-grozny-dla-osob-zaszczepionych/4876psv

not good

To już się staje irytujące - artykuł pełen założeń i domniemań, do tego oczywiście chwytliwy tytuł "groźny dla zaszczepionych" żeby się klikało, a potem w środku i tak:

Cytuj
Chociaż kolejne warianty są przyczyną wielu kolejnych zakażeń, to prawdopodobieństwo zachorowania na COVID-19 wśród osób zaszczepionych jest niewielkie. Raport Centrum Kontroli i Prewencji Chorób z maja wskazywał, że jedynie 0,01 proc. zaszczepionych Amerykanów zachorowało.


Offline basp28

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 866
  • Reputacja: 97
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #772 dnia: 18.06.2021, 22:00 »
Wirus cały czas mutuje, wersje niegroźne często nawet nie są wspominane. 2,3 lata wirus oswoi się jak grypa. A tytuły są pomyślane, żeby zwiększyć sprzedaż reklam - klikalność strony artykułu.  99,9 % tych artykułów nic nowego nie wnosi.

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #773 dnia: 18.06.2021, 23:19 »
Wszystkie wirusy mutują takie to organizmy i trzeba nauczyć się z tym żyć a najważniejsze przestać mówić o tym jakby to było coś niezwykłego.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 683
  • Reputacja: 127
  • Lokalizacja: UK
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #774 dnia: 18.06.2021, 23:58 »
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale wirus nie jest organizmem.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #775 dnia: 19.06.2021, 00:25 »
Nie były kiedy chodziłem do szkoły ale świat idzie do przodu :)

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder


Pozdrawiam Łukasz

Offline didek_b

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 699
  • Reputacja: 73
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #777 dnia: 19.06.2021, 07:46 »
przestać mówić o tym jakby to było coś niezwykłego.

Jak dla mnie to jest coś niezwykłego. Po pół roku, chociaż przeszedłem chorobę dość lekko nadal nie odzyskałem w pełni węchu i smaku. Jestem ciągle zmęczony, wierzyć się nie chce, nawet na ryby nie mam ochoty chodzić. Przez to dziadostwo pożegnaliśmy babcię, omal nie odeszła moja mama. To nie jest coś zwykłego.
"...Ryby pływają na niby..."
     Pozdrawiam:  Dawid.

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #778 dnia: 19.06.2021, 08:03 »
Chodzi o mutacje wirusa nie o sam Sars. Wszystkie mutuja .


Pozdrawiam Łukasz

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 506
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #779 dnia: 19.06.2021, 08:12 »
przestać mówić o tym jakby to było coś niezwykłego.

Jak dla mnie to jest coś niezwykłego. Po pół roku, chociaż przeszedłem chorobę dość lekko nadal nie odzyskałem w pełni węchu i smaku. Jestem ciągle zmęczony, wierzyć się nie chce, nawet na ryby nie mam ochoty chodzić. Przez to dziadostwo pożegnaliśmy babcię, omal nie odeszła moja mama. To nie jest coś zwykłego.

Niesamowite jest to, jak różnie reagują ludzie. To mnie najbardziej rozwala. U mnie w rodzinie dalszej i bliższej NIC. Było kilka testów pozytywnych, ale nikt nie miał żadnych objawów. Co prawda moja żona na przełomie luty/marzec tamtego roku, gdy dopiero robiło się o tym konkretnie głośno, przez blisko miesiąc miała kaszel okropny, już nie wyrabiała... Wtedy testów nie było jeszcze za bardzo, więc nikt jej nie chciał zrobić. W karcie ma wpisane zapalenie płuc. Ale też nie miała żadnych innych objawów. Ja kompletnie nic.
Cały czas żona w pracy w biurze z ludźmi, chodziła po urzędach. Dzieciak w szkole (poza okresem zdalnego nauczania)... U mojego brata dwójka dzieci i tak samo... Na 100% wszyscy mieliśmy z tym kontakt nie raz. Opisałem też chyba tutaj, jaką miałem z tym styczność podczas wyjazdu do Egiptu. Już większej ekspozycji chyba mieć nie można, musiałbym z tymi ludźmi w łóżku jednym spać... I NIC. ZERO.
Krwawy Michał

Purple Life Matters