Autor Wątek: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?  (Przeczytany 162408 razy)

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 783
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #30 dnia: 18.01.2021, 16:56 »
Lucjan u nas na przełomie października i listopada świrusek zagościł na kilka tygodni. W moim przypadku 13 dni izolacji i tydzień dodatkowo zwolnienia lekarskiego. Zaczęło się u mnie jak przy lekkim przeziębieniu. Stan podgorączkowy i zimne poty. Do tego pozatykane zatoki. Początkowo myślałem, że to przeziębienie po weekendowych rybkach 😉😊 Ale na drugi dzień przyszła całkowita utrata smaku i węchu. Dziwne uczucie, nawet ocet smakował jak woda. Największy dyskomfort miałem przy porannej kawie. Dodatkowo kilka dni faktycznie nie miałem siły na nic. Te objawy trwały dokładnie tydzień i powoli wszystko wróciło do normy. Tak więc mogę powiedzieć, że bardzo spokojnie udało się to przetrwać. Tego Wam również życzę :thumbup: :)

Offline selektor

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 281
  • Reputacja: 1399
  • Lokalizacja: Catch & w Łeb & Realese on Patelnia
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #31 dnia: 18.01.2021, 16:59 »
Ja miałem 2 dni gorączkę 38-39 stopni + totalne zmęczenie (w tym ból mięśni). Smak miałem, węch miałem. Nie miałem nawet kaszlu. Miałem też niewielki ból pleców między łopatkami. Stało się to tuż przed nurami w jeziorze, więc co by nie było, to też jakiś tam fart, że "wyszło" to nad wodą, aniżeli pod wodą, aczkolwiek nie wiem jak to będzie w przyszłości z tym całym nuraniem. Ja zwykle nie choruję, więc dla mnie było to dość nowe doznanie. Przez ostatnie 20 lat gorączkę może miałem ze dwa-trzy razy, w tym właśnie raz dzięki covidowi. Moja partnerka zero objawów ;D Jednak jest coś co pozostało przez długi czas. Raz, że pokasływałem dość długo + szybko się męczyłem, a dwa było coś co mocno mnie zmartwiło. Lekarze określają to niemedycznym pojęciem "mgły mózgowej". W mojej pracy ostatnią rzeczą jaką potrzebuje to "problemy z głową" :P  Jednak przez długi czas naprawdę trudno było mi się skoncentrować, zebrać myśli. Gubiłem słowa, nie mogłem sobie przypomnieć tego co chciałem napisać. Ogólnie koncentracja leżała i kwiczała. Teraz po kilku miesiącach jest lepiej, ale np. kondycja nadal leży i kwiczy ;)   

Offline boruta

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 592
  • Reputacja: 182
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Ostrowca Św.
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #32 dnia: 18.01.2021, 17:09 »
Dziwna sprawa z tym dziadostwem, na początku pandemii stracha miałem nie na żarty (tv robi swoje na każdym kanale) nie należę do okazów zdrowia a moja żona przeciwnie, biega sobie w lutym czy marcu w deszczu  po nocy i nic jej nie jest. Więc tak sobie myślałem że jak mnie złapie to może być tragedia i.....

żona wszystkie objawy: stan podgorączkowy, suchy kaszel, całkowita utrata smaku dwa tygodnie bule głowy itp.
ja nic absolutnie nic, moje dziecko też nic.
Dziwne i co szczepić się teraz jest sens ryzykować szczepionkę ?
Paweł

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #33 dnia: 18.01.2021, 17:11 »
Lucjan, szybkiego powrotu do zdrowia dla Ciebie i Twojej partnerki - 3majcie się jakoś 👍💪
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline brendas

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 327
  • Reputacja: 59
  • Lokalizacja: Maków Mazowiecki/Olsztyn
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #34 dnia: 18.01.2021, 17:35 »
U mnie moja miała temperature 2-3 dni lekką 37.  Kompletny brak smaku i zapachu 2 tygodnie, ból głowy i ciała ale bez jakieś tragedii. Ja chcąc to przejść jak najszybciej i wytworzyć przeciwciała dojadałem po niej jedzenie i picie i nic... Czułem się jeszcze lepiej jak normalnie :)

testy na przeciwciała robiliśmy i na +


Miałem/mam podobne objawy, dodatkowo ze dwa dni czułem się jak na haju i plecy bolały. Obecnie nie mam smaku i zapachu, a wynik testu negatywny, mimo, że w pracy osoby z takimi samymi objawami pozytywne.
Kuba

Offline koras

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 797
  • Reputacja: 196
  • Płeć: Mężczyzna
  • Więcej sprzętu niż talentu :D
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #35 dnia: 18.01.2021, 17:37 »
Miałem podobnie. Narzeczona miała 2 dni stan podgorączkowy i lekki kaszel, sporadyczne bóle mięśni. Dobrze żyje ze swoim lekarzem, więc dostała "na wszelki wypadek" skierowanie na test. No i wyszedł pozytywny. Ja dostałem kwarantannę, codziennie mieliśmy wizytę policji. Po weekendzie (ona dostała wynik w piątek) ja też zapisałem się na test. Trzy dni później wynik negatywny. Zakładam, że już byłem po wirusie i być może narzeczona złapała to ode mnie (tylko teoria).
Objawy miałem znikome, tylko lekki suchy kaszel i zmęczenie ogólne. Temperatura w normie, smak i węch w normie, brak bólu mięśni, głowy. Lekkie duszności od czasu do czasu, ale mam też dolegliwości nerwicowe i to też może powodować duszności.

Natomiast teraz czekam na termin do pulmonologa, bo duszności niestety pozostały, ale możliwe, że to właśnie sprawy nerwowe... W każdym razie prześwietlenie płuc nic nie wykazało.
Marcin

Offline kucus22

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 783
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #36 dnia: 18.01.2021, 17:47 »
Dodam tylko, że jak już teretycznie mogłem wrócić do roboty okazało się, że mam nie ważne badania okresowe (co roczne). Zaliczyłem bez zastrzeżeń lekarskich, łącznie z prześwietleniem płuc ( co cztery lata wymóg na moim stanowisku pracy).

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #37 dnia: 18.01.2021, 18:19 »
Q..wa mac to i ja sie z wami podzielę tym co mnie i żonę spotkało. Miała stan podgorączkowy ok. 37,8 stopni przez 2-3 dni. Zrobiła test i wynik pozytywny. Następny tydzień jeszcze sie męczyła ale musiała być 10 dni na kwarantannie ja byłem 17. Jakoś to przeszła- kaszel dość intensywny ale z każdym dniem gorączka spadała do normalnej temperatury. Kaszel nadal sie utrzymywał. W tym czasie spożywała miksturę sok z cytryny,imbir miód czosnek nie pamiętam w jakich proporcja. Czas leciał z każdym dniem coraz lepiej się czuła. Wróciła do pracy zdalnej na przemian raz zdalnie tydzień a następny w pracy. Ale najważniejsze w tym wszystkim to jest to że ja nic nie miałem. Żadnych dolegliwości nawet jedna kropla z nosa mi nie spadła. Przewież do h...a ja tez to świństwo musiałem mieć. Już teraz nawet dobrze sie czuje a ja jak by nic zupełnie nie było. Nie wiem od czego to zależy. Sam juz nie wiem czy wierzyc w to czynie. Dodaję że ja czasami sobie popalam żona wcale nie pije i nie pali. Lubie piwo i czasami dość mocno dam w palnik z kolegami . Ja pomimo swoich 53 lat 3-4 razy w tygodniu siłownia i a po niej bieżnia i bieg 20-30 min chociaż ostatnio to sobie odpuściłem bo pozamykali Tak oto w kilku słowach to co już chyba za mną
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline mariospin

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 611
  • Reputacja: 96
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #38 dnia: 18.01.2021, 18:20 »
Zdrowia Lucjan.
U mnie w listopadzie przez to przechodziliśmy. Najgorzej chorowała moja żona, która ma kondycję sportowca - ćwiczy prawie codziennie, biega kilometrami. Nie gorączkowaliśmy, męczył nas kaszel, ucisk w piersiach, u żony brak smaku i węchu chyba przez 3 tygodnie, u mnie tylko węchu przez półtorej. Do tego ogólne osłabienie i fatalna kondycja fizyczna. Żona po 3 tygodniach choroby miała problem przejść 300 metrów. Teraz już doszła do siebie.
Dzieci nie ruszyło.
Zdrowia LUK :) :thumbup:

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #39 dnia: 18.01.2021, 18:33 »
Zapomniałem jeszcze dodać że było to na początku listopada 2020r. Ale jeszcze w czerwcu i sierpniu byłem na zabiegu w szpitalu. Po każdym pobycie przez 10dni łykałem antybiotyk byc może to wzmocniło trochę moją odporność a w czasie 17 dniowej kwarantanny wygrzmociłem 2x0,7 wódki i trochę piwa
Lucek zdrówka życzę nie poddawaj się :beer:
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline stefan-k

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 122
  • Reputacja: 29
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #40 dnia: 18.01.2021, 18:56 »
Miałem ja jak i cała moja rodzina na przełomie październik/listopad. Córka bezobjawowo, żona i ja:  osłabienie, spadek temp. do 35,2-35,8 stopnia utrata węchu i smaku, dość silny ból głowy(praktycznie 2 tygodnie wspomagaliśmy się APAP-em)o ile smak dośc szybko wrócił to węchu w 100% cały czas nie odzyskałem, powiedzmy że w 50% -usłyszałem od lekarza że takie przytępienie węchu i smaku często  trwa pół roku. Ponieważ regularnie ćwiczę siłowo dość  łatwo mogę określić że miałem spadek siły i wydajności płuc o jakieś 30%. Dopiero jakieś 3 tygodnie temu wróciłem do pełnej siły z przed covidu. Nikt z nas nie miał kaszlu,  bólu płuc, łamania w kościach, gorączki itp. Jak czytam każdy to inaczej przechodzi.

Offline maciek_krk

  • ⚡⚡⚡⚡⚡
  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7 434
  • Reputacja: 519
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: TG/KRK
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #41 dnia: 18.01.2021, 18:57 »
Ja też już przeszedłem, mniej więcej w połowie października. Utrata węchu i smaku (chyba to było najgorsze), do tego przez 2-3 dni byłem mega słaby. Całości dopełniało przeziębienie. Węch i smak wracały jakieś 3 tygodnie, a i tak mam wrażenie, że jeszcze nie do końca czuję wszystkie nuty. Kondycyjnie ok. Po 3 tygodniach od "D-Day" poszedłem pobiegać i nie zauważyłem różnicy w wydolności przed i po, co najbardziej mnie ucieszyło.

Niestety znam kilka osób, które mocno podupadły na zdrowiu, tzn. do tej pory mają kłopoty z oddychaniem, pojawiły się kłopoty z sercem.

Zdrówka wszystkim życzę!
Pozdrawiam,
Maciek

Offline pawel060981

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 356
  • Reputacja: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kazimierza Wielka
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #42 dnia: 18.01.2021, 19:06 »
Luk z całego serca zdrowia dla Was, pilnuj tych duszności bo to jest chyba najbardziej zdradliwe w tym dziadostwie. Zdrowia jeszcze raz.

Offline pawel060981

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 356
  • Reputacja: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kazimierza Wielka
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #43 dnia: 18.01.2021, 19:23 »
Dodam tylko, że jak już teretycznie mogłem wrócić do roboty okazało się, że mam nie ważne badania okresowe (co roczne). Zaliczyłem bez zastrzeżeń lekarskich, łącznie z prześwietleniem płuc ( co cztery lata wymóg na moim stanowisku pracy).
Przepraszam że w tym wątku ale może komuś pomoże. Ja miałem zrobić badania okresowe jesienią, jestem nauczycielem i moja gmina ma umowę podpisaną z przychodnią prywatną. Panie w rejestracji stwierdziły że nie muszę robić badań, ważność ich przedłużyła się z automatu ponieważ premier ogłosił pandemię i dopiero kiedy będzie odwieszona dyrektor musi mnie w ciągu 60 dni wysłać na badania.

Offline maszek95

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 178
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Starogard Gdański
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #44 dnia: 18.01.2021, 20:06 »
Dodam tylko, że jak już teretycznie mogłem wrócić do roboty okazało się, że mam nie ważne badania okresowe (co roczne). Zaliczyłem bez zastrzeżeń lekarskich, łącznie z prześwietleniem płuc ( co cztery lata wymóg na moim stanowisku pracy).
Przepraszam że w tym wątku ale może komuś pomoże. Ja miałem zrobić badania okresowe jesienią, jestem nauczycielem i moja gmina ma umowę podpisaną z przychodnią prywatną. Panie w rejestracji stwierdziły że nie muszę robić badań, ważność ich przedłużyła się z automatu ponieważ premier ogłosił pandemię i dopiero kiedy będzie odwieszona dyrektor musi mnie w ciągu 60 dni wysłać na badania.
tak jest z okresowkami, tak samo i z prawem jazdy. Mnie ciekawi właśnie jak oni to widzą, jak skończy się pandemia i nagle wszyscy uderza robić badania okresowe. U mnie normalnie był z tym bandżaj, a teraz to już pewnie o 3 rano będę musiał ustawić się w kolejke😀
Mój jest ten kawałek podłogi, nie mówcie mi więc co mam robić!