Nikt im przecież nie odważy się teraz powiedzieć, że to szczepienie jest guzik warte wobec nowych wariantów.
Musze zwrócić ci uwagę na błędy jakie popełniasz. Nowe warianty nie są odporne na szczepionkę, ponieważ ilość ludzi hospitalizowanych w UK stanowi 10% tego, co w styczniu, gdy był szczyt zakażeń. teraz jest ich podobna ilość. Tak więc pokazuje to, że szczepionki różnych firm właśnie się sprawdzają. Bo nie mają one działania powodującego całkowitą odporność, ale w większości przypadków powodują łagodny przebieg zakażenia.
Więc sam wprowadzasz ludzi w błąd
Jak najbardziej warto się zaszczepić. Tym bardziej, że wirus nie atakuje tak jakby mógł, gdyby szczepionek nie było. W tym wypadku delta zbierała by śmiertelne żniwo dużo większe niż wariant brytyjski w styczniu i lutym. Masz rację, brakuje edukacji tutaj. Ale moim zdaniem to efekt działania mediów społecznościowych, gdzie różnego rodzaju mesjasze antyszczepionkowi robią furorę swymi teoriami. Co z tego, że informacji od lekarzy informujacych jak jest naprawdę jest 10-50 razy więcej, po prostu wielu chce posłuchać teorii spiskowych. Tak jak gazety zamiast pisać o sukcesach wolą pisać o zbrodniach, wałach, nadużyciach. To się sprzedaje o wiele lepiej
Najgorsze jest dla mnie podejście władzy do tematu. Skoro jesteśmy debilami, za których trzeba podejmować decyzje to może zamiast codziennego straszenia ilością zgonów i grożenia obostrzeniami lepiej by było edukować ludzi ale rzetelnie.
Nie dziwi mnie coraz mniejsza chęć ludzi do szczepień kiedy tak to wygląda.
Tutaj akurat będę bronić obecnej władzy. Jak chcesz niby edukować w inny sposób? PiS nawet zrobił loterię dla tych co się szczepią, tak więc wykorzystał inne środki nacisku aby zachęcić do szczepień. Może tego, czego brakuje to wyjaśnienia, że szczepionki w przypadkach części chrób nie są gwarancją tego, że nie będzie się chorować w przyszłości. Szykują one nasz układ odpornościowy na odparcie ataku, i często związane jest to z chorobą, ale jej łagodniejszym znacznie przebiegiem. Bardzo ważne jest uzyskanie odporności zbiorowej, aby wirus czy bakterie zniknęły z danych terenów.
Warto przypomnieć jak objeżdżano Jandę i Millera za zaszczepienie się pod koniec zeszłego roku. Teraz nikt już tego nie wypomina, ciekawe, wtedy uznano to za zbrodnię. Dzisiaj wielu z tych, co nie chcą się szczepić właśnie wieszało na tamtych psy
Panowie, rozumiem Wasze niezadowolenie z pandemii, ale macie inną alternatywę? I dlaczego nie? Nie ma innej drogi jak szczepienia, i żadne doktory Wyciory z przestrzeni internetowych nie wymyślą innej drogi. Tak, firmy farmaceutyczne mają w tym interes, ale czy to kogoś dziwi? W socjalizmie czy komunizmie nie ma takich mocy aby opracowywać nowe leki, szczepionki, sposoby leczenia. Napędza ten pęd ku nowemu właśnie to, że firma może zarobić, dlatego w rozwiniętych krajach medycyna jest najbardziej zaawansowana.