Nie porównywałem polio z grypą Nie wiem też co Robsonie uważasz za "zakażenie" bo dla mnie to po prostu obecność wirusa czy bakterii w organizmie (i jasnym jest że przed tym żadna szczepionka nie chroni bo jak). A szczepionka na covid-19 przed ciężkim przebiegiem choroby chroni że tak powiem statystycznie tzn że są (i będą) osoby szczepione które na Covid-19 zachorują i umrą, fakt będzie ich znacznie mniej niż nie zaszczepionych ale szczepienie w przypadku tych osób pomoże dosłownie jak umarłemu kadzidło.
Ale napisałeś, że ludzie uważają, że szczepionka na covid powinna przynieść takie same efekty, jak szczepionka na polio. Mimo różnic między tymi wirusami czy też poziomem "wyszczepienia" społeczeństwa. Nawet nie wnikając w te szczegóły, człowiek musiałby być kompletnie odcięty od informacji, by nie wiedzieć przed czym szczepionka chroni, a przed czym nie. Statystycznie oczywiście. Lekarze trąbią o tym we wszystkich mediach.
Jeszcze lepiej jest z tymi nieszczęsnymi procentami, którymi się szermuje, nie uwzględniając proporcji zaszczepionych do niezaszczepionych, żeby było trudniej - w poszczególnych grupach wiekowych, które mają różną podatność na ciężki przebieg choroby. A żeby było jeszcze trudniej, trzeba też uwzględnić czas od zaszczepienia drugą dawką - a jak wiemy, odporność niestety po pewnym czasie zaczyna spadać. Tylko po co się męczyć, skoro wybraniec narodu ze Świętochłowic rzekł i oświecenie spłynęło? Statystyka to wredna suka