Autor Wątek: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?  (Przeczytany 164286 razy)

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1515 dnia: 21.11.2021, 10:30 »
W Niemczech  2G wszędzie prawie . Tylko zaszczepieni i ozdrowieńcy.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1516 dnia: 21.11.2021, 10:39 »
W Niemczech  2G wszędzie prawie . Tylko zaszczepieni i ozdrowieńcy.

Nie zrozumiałem wypowiedzi. Możesz połączyć logicznie ze sobą te zdania?
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1517 dnia: 21.11.2021, 10:43 »
Oni tak to tu nazywają reguła 2G i 3G , 2G tylko dla zaczepionych i ozdrowieńców , 3G dla zaszczepionych ozdrowieńców i tych z testem. Wszędzie są tabliczki przed wejściem do lokali kto i co może.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1518 dnia: 21.11.2021, 10:53 »
Lucjan, akurat Zbyszek na temat anatomii i fizjologii wie na pewno dużo więcej od Ciebie. Tak z wykształcenia, jak i z zainteresowań ;)

Wątpię. Byłem na biochemie w liceum, na studium i studiach miałem hydrobologię, mikrobiologię i inne przedmioty. Nikt Zbyszkowi nie odmaiwa wiedzy o pewnych rzeczach, ale na pewno nie dysponuje odpowiednią jeśli chodzi o szczepionki.



 Jeśli w Polsce jest 400 zmarłych na 25 tysięcy zakażeń, to od razu wiadomo, że mamy wyniki świadczące o zdecydowanie większej ilości zakażonych.
Ale czemu Ty się tak rozpędzasz? Teraz zgony nie są z tych 25 tysięcy i te z 25 tysięcy to jeszcze przed nami ;)

Chciałem pokazać tylko, że w Polsce mamy o wiele więcej zakażeń, co powoduje, że jest coś jakby 'szara strefa' gdzie rozwija się wirus. Ludzie wiedzą co robić by się nie dać zamknąc w domu. Oznacza to rozwój pandemii i większą ilość zgonów niż w takim UK. Jako, że wielu się nie testuje lub robi to cichaczem, nie mamy faktycznej ilości zakażeń. Więc dla wielu porównujących Polskę do UK wydaje się, że większy problem mają Brytole (o kilkanaście tysięcy zakażeń więcej). Ale u nich ilość zakażonych jest monitorowana właściwie, u nas nie.


Musimy zacząć żyć normalnie i kropka. To, co się teraz odbywa, to jest istny cyrk i utrudnianie ludziom życia, które w sumie nic nie daje.


W UK dużo ludzi się zaszczepiło i wszystko jest otwarte. Na mecze piłkarskie przychodzi komplet widzów zazwyczaj, tutaj to jest około kilkudziesięciu tysięcy na mecz w Premiership. Będzie miało to swoje konsekwencje oczywiście, ale jest 'coś za coś'. Ludzie sie szczepią i wszystko może jakoś funkcjonować. Brytyjska służba zdrowia jest w lepszej kondycji niż polska i jak widać ma do czynienia z o wiele mniejsza ilością pacjentów covidowych. W przypadku gdy liczba zaszczeponych jest wciąż niska, konieczne są obostrzenia.

To co piszesz musi mieć ręce nogi. Czy stać nas na paraliż służby zdrowia i kolejne lockdowny? Właśnie właściciele biznesów powinni rozumieć, jak ważne jest wyszczepienie jak największej ilości społeczeństwa. Wtedy możńa działać, i nawet jak ktoś jest zakażony, to nie ma wielkich problemów, szybciej sobie radzi z wirusem, nie potrzeba długiej kwarantanny lub izolacji. A koszty leczenia są o wiele niższe niż przyjęcie szczepionki. Ale jak zaczynamy mówić o 'wolności', to trochę jest to kiepskie. Bo wolnościowiec bez szczepień i maseczki ogranicza wolność innych, zwłaszcza tych w grupie zwiększonego ryzyka. Syty nie rozumie głodnego - to typowy przykład gdy ktoś młodszy, cieszący się zdrowiem ni  rozumie starszego i mającego problemy ze zdrowiem. Czy jak ktoś jest zakażony HIV lub żółtaczką zakaźną to też powinien sobie biegać i robić co mu się żywnie podoba? Czy powinien przestrzegać pewnych rzeczy? Chciałbyś się obracac w środowisku takich ludzi lub aby twoje dzieciaki miały kontakt z kimś takim w szkole (to znaczy mających zakaźną chorobę i nie przestrzegającą reguł)? Zapewne nie, wszystko zależy od punktu widzenia i własnego interesu, nieprawdaż?

Jak pisałem, nie chcesz to się nie szczep, ale pliz, nie róbmy sobie jaj. Szczepienia to właśnie sposób na uniknięcie lockdownów i obostrzeń a nie droga do nich.



Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1519 dnia: 21.11.2021, 10:53 »
Oni tak to tu nazywają reguła 2G i 3G , 2G tylko dla zaczepionych i ozdrowieńców , 3G dla zaszczepionych ozdrowieńców i tych z testem. Wszędzie są tabliczki przed wejściem do lokali kto i co może.

A! Rozumiem. Bo miałem przed oczami łącza internetowe :D
 :thumbup:
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1520 dnia: 21.11.2021, 11:04 »
Tworzenie specjanych szpitali grypowych. Chore procedury, kwarantanny i straszenie ludzi. I tak dziwne ,że system opieki zdrowotnej jakoś funkcjonuje. Cóż można jechać samochodem z zaciągniętym ręcznym. Tylko po co....

Kolega Studnik powinien chyba objechać oddziały grypowe/covidowe i wyjaśnić hospitalizowanym naiwniakom, że dali się zastraszyć, bo COVID-19 to w najgorszym razie zwykła grypka, więc zamiast śmiało oddychać pełną piersią, bezpotrzebnie jadą na zaciągniętym hamulcu.

Warto również, by kolega Studnik spisał swe przemyślenia z zakresu epidemiologii, wakcynologii, wirusologii, immunologii, pulmonologii etc. Przedmowę mógłby napisać Jan Pospieszalski, Grzegorz Braun, Rafał Piech, Jan Zbigniew Potocki lub Jerzy Zięba. To byłaby szansa na zneutralizowanie "straszenia ludzi" i medyczno-naukowy przełom ;D
Weź już skończ człowieku ten cyrk bo tego się nie da czytać. Jak chcesz to zamknij się w domu, ale przestań wypisywać te bzdury. Krytykujesz każdego kto ma odmienne zdanie w kwestii tego wirusa. A tak naprawdę gów.o wiesz i piszesz ciągle te same brednie. @Zbyszek bardzo dobrze napisał i ma w 100% rację.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1521 dnia: 21.11.2021, 11:06 »
Taka ciekawostka na rozluźnienie atmosfery.

Mój kot od kiedy w domu jest covid, to się praktycznie z niego wyprowadził. Przychodzi tylko zjeść, i to jak się go zawoła. Wcześniej biegł wtedy jak gepard, teraz idzie powoli, zatrzymuje się i coś tam gada. Przy chorej żonie w ogóle nie chce przebywać.

Zwierzęta są wyczulone na różne choroby. Np. wielkoszczury gambijskie wykorzystuje się do wykrywania gruźlicy.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1522 dnia: 21.11.2021, 11:09 »

Weźmy mój przykład. Mam w domu chorą żonę. Ma normalnie Covid potwierdzony testem i wszystkie jego objawy. Ja nie jestem na kwarantannie. Gdzie tu sens i logika jakakolwiek? Ja tam i tak w domu siedzę, więc luz. Ale w takiej samej sytuacji są dziesiątki tysięcy osób, które codziennie wychodzą do pracy i spotykają się w autobusach/pociągach/zakładach pracy z kolejnymi dziesiątkami tysięcy.

Przede wszystkim w twoim przypadku pracujesz z domu. Więc nie ma to wpływu na gospodarkę :)  Po drugie to nie będą komentował działańrządu, bo mi się też nie podobają pewne reguły. Jednak uważam, że najlepiej jest wyszczepić jak najwięcej ludzi i nie zamykać rzeczy. Dlatego argumenty antyszczepionkowców do mnie absolutnie nie trafiają. Chcesz normalności to się zaszczep (nie odnosze teg do ciebie). Bo w innym przypadku schodzimy na 'wolność' a tu się robi grubo. Chociażby ze sprawą leczenia ludzi. Bo wtedy zamiast leczyć wszystkich, musimy skupić się na covidowcach (robi się zator, ludzie umierają, personel medyczny dostaje też, przez co wielu odejdzie z zawodu itd). Ciekawi mnie więc, że tak niewielu prawicowców - specjalistów od ekonomii porusza to zagadnienie. Mamy tu jakiś 'loop' :)

Ja na przykłąd pracuję w domach ludzi, codziennie praktycznie muszę robić zakupy 'budowlane' jak i innego typu. Mam więc kontakt z 'wirusem' częściej niż co co siedzą w domach, więc tym bardziej mam koljeny argument za tym aby się zaszczepić. Jest mniejsze prawdopodobieństwo, że sam kogoś zakażę (moja partnerkę czy ludzi z firmy), przez co będę miał przerwę w pracy czy mniejsze przychody,  nie narażę  też kogoś u kogo pracuję. Gdybym był antyszczepionkowcem, nie mam innego wyjścia jak chwytać się dziwnych teorii, aby uzasadnić swoje podejście. Nieprawdaż? Zostaje mi 'wolność', Pospieszalski i jego specjaliści lub teoria wielkiego spisku lub masowego chipowania ludzi aby jakiś Gates mógł nami sterować. A póki co praktycznie nikt nie umiera po przyjęciu szczepionki, zaś dane z UK (rzetelne!) pokazują jak przynosi to efekty. Można więc nie zamykać gospodarki, przy czym tu na mecz Manchesteru United przychodzi więcej ludzi niz na mecz polskiej reprezentacji na Narodowym. Oni też ryzykują, ale ma to jakieś uzasadnienie.
Lucjan

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1523 dnia: 21.11.2021, 11:19 »
Taka ciekawostka na rozluźnienie atmosfery.

Mój kot od kiedy w domu jest covid, to się praktycznie z niego wyprowadził. Przychodzi tylko zjeść, i to jak się go zawoła. Wcześniej biegł wtedy jak gepard, teraz idzie powoli, zatrzymuje się i coś tam gada. Przy chorej żonie w ogóle nie chce przebywać.

Zwierzęta są wyczulone na różne choroby. Np. wielkoszczury gambijskie wykorzystuje się do wykrywania gruźlicy.
Te wielkoszczury to oni też jedzą chętnie :P


Pozdrawiam Łukasz

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1524 dnia: 21.11.2021, 11:22 »
Piszesz, że je jedzą (co pewnie ma miejsce), a dałeś film o tym, że przyznawane są im najwyższe odznaczenia wymyślone na świecie dla zwierząt ;)

Parę lat temu miałem ostrą zajawkę, żeby sobie takiego sprawić. Ale one w domu wszystko niszczą. Tak im każe instynkt i nic nie poradzisz. A do tego przegryzają spokojnie stalowe pręty w klatkach więc... :-\
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1525 dnia: 21.11.2021, 11:33 »
Możesz podać dane tutaj?

Dane nie pozostawiają wątpliwości: COVID-19 to w najgorszym razie zwykła grypka, a reszta to skutek "straszenia ludzi" ;)

The Centers for Disease Control and Prevention estimated that in the US there were 1.8 deaths from flu per 100 000 population between 1999 and 2019. The estimated death rate from covid was 217.54 per 100 000 in the US and 206.73 per 100 000 in the UK

https://www.bmj.com/content/375/bmj.n2514

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1526 dnia: 21.11.2021, 11:43 »
O ile nie mam wątpliwości, że covid ma wyższą śmiertelność od grypy, o tyle wiadomo powszechnie, że jeśli osoba zmarła miała pozytywny wynik testu, a umarła na trafienie meteorytem w czoło, to była liczona, że zmarła na covid. Większa kasa dla szpitala, Misiu.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 438
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1527 dnia: 21.11.2021, 12:02 »
Szpitali w UK i USA też to dotyczy? No i jednak różnica jest 100-krotna.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1528 dnia: 21.11.2021, 12:04 »
Szpitale dostają kasę za to, że umarł im pacjent covidowy - jeżeli pacjent covidowy (ze zdiagnozowaną na wejściu infekcją SARS-CoV-2) wyjdzie ze szpitala żywy, kasy nie ma. To wiadomo powszechnie, a przynajmniej w kręgach, które zakładają wysokie buty, by uniknąć podstępnego zaszczepienia w łydkę ;)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #1529 dnia: 21.11.2021, 12:38 »
Szpitali w UK i USA też to dotyczy? No i jednak różnica jest 100-krotna.

Porównanie USA i UK jest bardzo ciekawe, ale pod innym względem. Te kraje inaczej walczą z pandemią, a liczby są tak bardzo zbliżone. Próbowałem teraz znaleźć takie dane dla Israela, który ma najwyższy odsetek wyszczepionych na świecie, ale nie mogłem trafić na liczbę na 100K.
Nie, Modusie. Nie dlatego, by udowodnić, że szczepionki nie działają.

Szpitale dostają kasę za to, że umarł im pacjent covidowy - jeżeli pacjent covidowy (ze zdiagnozowaną na wejściu infekcją SARS-CoV-2) wyjdzie ze szpitala żywy, kasy nie ma. To wiadomo powszechnie, a przynajmniej w kręgach, które zakładają wysokie buty, by uniknąć podstępnego zaszczepienia w łydkę ;)

Nie obrażaj mnie. Widocznie za mało czytasz lub sam siebie przekonujesz, że sprawa jest niezwykle prosta i nie ma o czym rozmawiać.
Pierwszy z brzegu fact-check
https://eu.usatoday.com/story/news/factcheck/2020/04/24/fact-check-medicare-hospitals-paid-more-covid-19-patients-coronavirus/3000638001/

Powtórzę. Powszechnie wiadomo, że szpitale dostawały (nie wiem, czy to dalej tak wygląda) większą kasę na pacjentów z Covidem. To wynikało bezpośrednio z ustaw wprowadzonych, by skuteczniej walczyć z pandemią.

Nie mnie wnikać, czy ktoś specjalnie zawyżał śmiertelność, by dostać więcej kasy. Powiem więcej - wątpię. Jeśli tak, to był to margines. Natomiast fakty są takie, że osoba, która zmarła na cokolwiek, a miała przy okazji pozytywny wynik testu, była liczona jako zmarła na koronawirusa.

https://www.aamc.org/news-insights/how-are-covid-19-deaths-counted-it-s-complicated

"Early in the pandemic, some of the answers provided by public officials — who were scrambling to track the disease as it overwhelmed health systems — fed skepticism. Last April, Deborah Birx, MD, coordinator of the White House Coronavirus Task Force, said this when asked about people who have COVID-19 but die from preexisting conditions: “If someone dies with COVID-19, we are counting that as a COVID-19 death.”

To podobno uległo już zmianie, ale na jakich danych powstrały powyższe statystyki śmiertelności?
Krwawy Michał

Purple Life Matters