Autor Wątek: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?  (Przeczytany 164340 razy)

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 442
  • Reputacja: 261
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2220 dnia: 10.12.2021, 11:41 »
Wg informacji rządowych bodaj 90% nowych przypadków to niezaszczepieni oraz hospitalizację 95% na niekorzyść grupy niezaszczepionych.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
[/quote]
David to tym bardziej się to kupy nie trzyma jak masz 50% wyszczepienia. Nie mówiąc już o krajach gdzie jest pod 90%. I żeby nie było piszemy o zakażonych nie śmiertelności, bo te dwa watki są różne, a przewija się mieszanie ze sobą.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2221 dnia: 10.12.2021, 11:42 »
Odnośnie zgonów wśród niezaszczepionych. Ciekawe stwierdzenie.
Zmarnowałeś mi 3 minuty życia tym kretynem :'(

Bardzo dobry wywód z tymi zaszczepionymi, którzy po śmierci uznawani są za niezaszczpionych. To taki kamyczek fajny do statystyk.

Natomiast skąd w tym wziął się napis, że 9 z 10 zmarłych to osoby zaszczepione? Nie wiem.
Dlaczego ten pan powiedział, że w większości w szpitalach umierają zaszczepieni (ale tacy dwa tygodnie od przyjęcia szczepionki, których uznaje się za niezaszczpionych)?

Jak się nie obrócisz, tam prawdę dymają w dupę.



Zmarnowałeś mi 3 minuty życia tym kretynem :'(

A możesz mi napisać, że powiedział nieprawdę? Oczywiście we fragmencie dotyczącym tego, że musi minąć dwa tygodnie, by uznać zaszczepionego za... zaszczepionego?

Bo że potem wnioski są z dupy, to ja się zgadzam.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Online zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2222 dnia: 10.12.2021, 11:45 »
Zaszczepiony roznosi mniej bo szybciej zwalczy wirusa.
W teorii tak, jednak mamy jeszcze praktykę...a to już implikuje problemy. Bo w teorii każdy zakażony, powinien się izolować-i wtedy jest to zrozumiałe, ma to sens.

W praktyce-osoby zaszczepione, rzekomo krócej zarażają, ale gdy są "aktywni" ilość patogenów w ciele jest taka sama jak u niezaszczepionego i tu dochodzimy do kuriozum podziału, odnoszę się do certyfikatów covidowych, że ludzie z certyfikatem nie muszą się izolować, co w  zestawieniu z tym, że szczepionka zmniejsza śmiertelność osobnika tworzy niezłą nielogiczną układankę.

https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C89985%2Cbadania-nawet-osoby-w-pelni-zaszczepione-moga-zarazac-domownikow

To wszystko teoria bo nie było jeszcze czasu na zastosowanie, długoterminowe obserwacje i wyciąganie wniosków. Musimy opierać się na wiedzy którą już mamy i dostosowywać w miarę zdobywania informacji.

Certyfikaty i ułatwienia dla zaszczepionych to zachęta do szczepień. Gdybym był w innej sytuacji życiowej mógłbym rozważać czy warto się szczepić ale nawet nie próbowałem. Gdybym potrzebował wyjechać do Polski z pilną potrzebą miałbym poważny problem. Mam tam większość rodziny i każdemu zdarzyć się może sytuacja że rzuca wszystkim i jedzie.

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 401
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2223 dnia: 10.12.2021, 11:57 »
Odnośnie zgonów wśród niezaszczepionych. Ciekawe stwierdzenie.
Zmarnowałeś mi 3 minuty życia tym kretynem :'(

Dlaczego kretynem? Jeśli to co przedstawił odnośnie czasu uznania za osobę w pełni zaszczepioną jest prawdą (nie wiem czy jest), to daje to mocną podstawę do zastanowienia się kto kogo tutaj robi w bambuko.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg

Online zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 401
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2225 dnia: 10.12.2021, 12:36 »
No to tylko potwierdza jaką dezinformacją karmią nas media, robiąc ludziom wodę z mózgu :) W świetle tego wszystkie te rządowe statystyki są o kant dupy rozbić.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg

Offline Szpadel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja: 54
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2226 dnia: 10.12.2021, 12:49 »

Dlaczego kretynem? Jeśli to co przedstawił odnośnie czasu uznania za osobę w pełni zaszczepioną jest prawdą (nie wiem czy jest), to daje to mocną podstawę do zastanowienia się kto kogo tutaj robi w bambuko.
Ale To nie jest tajemnicą, że organizm potrzebuje czasu żeby wytworzyć przeciwciała i jest to najprostsza rzecz do sprawdzenia robiąc testy na przeciwciała i jaki jest ich poziom w danym czasie. Postójcie sobie obok osoby zaszczepionej i takiej która przechorowała i myślcie, że też się zaszczepiliście czy nabraliście odporności. Jeżeli takie rzeczy podważacie to po co nauka, po co lekarze, po co laboratoria jak i tak jesteście mądrzejsi.  To tak jak ostatnio laska na grupie na wcześniaków zapytała się czy jej dziecko dwumiesięczne szczepić na pneumokoki, bo ona czytała, że jakieś laski pisały, że dzieci po tej szczepionce przestają mówić i ona się tego boi :facepalm:
A co jeszcze do statystyk, bo tego też nikt nie liczy. Starszych ludzi na wsiach co umierają w domu nikt nie sprawdza. Ma swoje lata, zmarł, akt zgonu i przysypany piaskiem. A rzeczywistość wygląda tak, że u mnie na wschodzie żartują, że czwórkami ludzie idą do nieba jak w pewnej pieśni, a księża mówią, że w życiu nie widzieli takiej ilości zgonów i pogrzebów jak teraz.
Jeżeli ktoś nie wierzy w statystyki czy działania szczepionek, to moja mama pracuje w NOOZ i zaszczepiła Pfizerem myślę, że około tysiąca osób. Zaraz po szczepionce zmarł zdrowy, niechodzący nigdy do lekarza chłopak, który był przed trzydziestką. Oczywiście według ludzi to szczepionka go zabiła, a nie że wyżarty był przez raka o którym nie wiedział, bo nie chodził do lekarzy. Z pozostałych zaszczepionych ludzi tylko jeden wylądował z covidem w szpitalu(starszy dziadek bardzo mocno obarczony onkologicznie), kilka osób na kwarantannie z łagodnym covidem. Oczywiście mają wgląd do swoich pacjentów, więc wiedzą kto był szczepiony a kto nie i osoby u nas które zmarły na covid lub które wylądowały w szpitalu to tacy, którzy nie mieli ani jednej dawki szczepionki. I do tego większość z nich jak było do nich dzwonione z pytaniem czy nie chcą się zaszczepić to najwięcej ubliżały ;D
 I jeszcze na koniec jak ktoś myśli, że wystarczy przechorować i jest się odpornym to ja prawie 2 miesiące po przechorowaniu przeciwciała miałem lekko poniżej "niejednoznacznych"

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 438
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2227 dnia: 10.12.2021, 12:52 »
A możesz mi napisać, że powiedział nieprawdę. Oczywiście we fragmencie dotyczącym tego, że musi minąć dwa tygodnie, by uznać zaszczepionego za... zaszczepionego?

Bo że potem wnioski są z dupy, to ja się zgadzam.

No to co jeszcze tu trzeba dodawać? Jeśli podam jakąś oczywistą prawdę, np. że prawo jazdy otrzymuje się po zdanym egzaminie i wyciągnę z tego wniosek, że 9/10 kierowców powodujących wypadki nie posiada prawa jazdy, to stwierdzisz, że jestem kretynem, czy że odkryłem coś ciekawego, tylko trochę błądzę? Ten gościu właśnie coś takiego robi. Dwutygodniowe okno śmierci normalnie odkrył - szczepionka zabija i to tak szybko i sprytnie, że wlicza się trupa do covidowych, ale nieszczepionych :) Ciągnąc to dalej, powiedziałbym, że obecna fala zgonów wynika z tego, że miliony Polaków rzuciły się szczepić - i bach, dwa tygodnie nie miną i nie ma człowieka.
Grunt, że książeczka się sprzeda. W końcu kto powiedział, że tylko Pfizer ma zarobić na pandemii.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 632
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2228 dnia: 10.12.2021, 13:01 »
Na użytek badań dotyczących skuteczności szczepionek, a także zaleceń profilaktycznych/medycznych, zaszczepiony delikwent jest traktowany jako fully vaccinated po 14 dniach od drugiej dawki szczepionki dwudawkowej lub jednej dawki szczepionki jednodawkowej (chodzi oczywiście o czas potrzebny do wytworzenia się odpowiedniego poziomu przeciwciał etc.).

https://www.cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/vaccines/fully-vaccinated.html

Do systemów w rodzaju VAERS (https://www.cdc.gov/vaccinesafety/ensuringsafety/monitoring/vaers/index.html) trafiają natomiast informacje dotyczące adverse events, które nastąpiły po podaniu szczepionki (bez przesądzania o zachodzeniu zależności przyczynowej), a nie dopiero po uzyskaniu statusu fully vaccinated, zaś oficjalne analizy dotyczące bezpieczeństwa szczepionek uwzględniają również adverse events w rodzaju wstrząsu anafilaktycznego, które z zasady następują niemal bezpośrednio po podaniu szczepionki (pierwszy z brzegu przykład: https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/70/wr/mm7002e1.htm).

Morał: zawodowy paranoik okołopandemiczny Wojciech Sumliński wie, że dzwonią, ale nie wie, w którym kościele :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 518
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2229 dnia: 10.12.2021, 13:06 »
A możesz mi napisać, że powiedział nieprawdę. Oczywiście we fragmencie dotyczącym tego, że musi minąć dwa tygodnie, by uznać zaszczepionego za... zaszczepionego?

Bo że potem wnioski są z dupy, to ja się zgadzam.

No to co jeszcze tu trzeba dodawać? Jeśli podam jakąś oczywistą prawdę, np. że prawo jazdy otrzymuje się po zdanym egzaminie i wyciągnę z tego wniosek, że 9/10 kierowców powodujących wypadki nie posiada prawa jazdy, to stwierdzisz, że jestem kretynem, czy że odkryłem coś ciekawego, tylko trochę błądzę? Ten gościu właśnie coś takiego robi. Dwutygodniowe okno śmierci normalnie odkrył - szczepionka zabija i to tak szybko i sprytnie, że wlicza się trupa do covidowych, ale nieszczepionych :) Ciągnąc to dalej, powiedziałbym, że obecna fala zgonów wynika z tego, że miliony Polaków rzuciły się szczepić - i bach, dwa tygodnie nie miną i nie ma człowieka.
Grunt, że książeczka się sprzeda. W końcu kto powiedział, że tylko Pfizer ma zarobić na pandemii.

Przecież napisałem, że nie wiem, skąd on wysnuł taki wniosek. I że dane, które tam podają, są wyjęte z dupy.

Mnie chodzi o to, że osoby zaszczepione uznawane są za niezaszczepione. Wiedziałeś o tym wcześniej? Ja np. nie. Czy to ma wpływ na ogólną statystyką zgonów zaszczepieni vs niezaszczepieni? Nie wiem. Może (i pewnie tak jest) ma to wpływ marginalny. Ale trochę osłabił mnie fakt, że tak się dzieje. Że w szpitalu umiera osoba zaszczepiona na kovid, wiadomo, że otrzymała szczepionkę, a traktuje się ją w papierach jako osobę niezaszczepioną. Ja rozumiem, że jej organizm jeszcze nie wykształcił w pełni przeciwciał. Jednak jest tu chyba coś nie tak. Jeśli takie przypadki mają miejsce to czy uznaje się je jako NOP-y? Z tego wynika, że nie. Uznaje się je za śmierć osoby niezaszczepionej.


Edit:
Na użytek badań dotyczących skuteczności szczepionek, a także zaleceń profilaktycznych/medycznych zaszczepiony delikwent jest traktowany jako fully vaccinated po 14 dniach od drugiej

Do systemów w rodzaju VAERS (https://www.cdc.gov/vaccinesafety/ensuringsafety/monitoring/vaers/index.html) trafiają natomiast informacje dotyczące adverse events, które nastąpiły po podaniu szczepionki (bez przesądzania o tym, czy mamy to czynienia z zależnością przyczynową), a nie dopiero po uzyskaniu statusu fully vaccinated, zaś oficjalne analizy dotyczące bezpieczeństwa szczepionek uwzględniają również adverse events w rodzaju reakcji anafilaktycznej, które z zasady następują wkrótce po podaniu szczepionki (pierwszy z brzegu przykład: https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/70/wr/mm7002e1.htm).

Morał: zawodowy paranoik okołopandemiczny Wojciech Sumliński wie, że dzwonią, ale nie wie, w którym kościele :)

Nie zwykłem kasować swoich wypowiedzi, gdy jestem w błędzie.

Dzięki, Modus :thumbup:

Robson, wiedziałeś o tym, co podlinkował Modus?
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 438
  • Reputacja: 351
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2230 dnia: 10.12.2021, 13:26 »
Przecież napisałem, że nie wiem, skąd on wysnuł taki wniosek. I że dane, które tam podają, są wyjęte z dupy.
No ale oczekujesz, że wskażę jakąś nieprawdę w całym wywodzie, który jest kompletnie bzdurny :)

Mnie chodzi o to, że osoby zaszczepione uznawane są za niezaszczepione. Wiedziałeś o tym wcześniej? Ja np. nie. Czy to ma wpływ na ogólną statystyką zgonów zaszczepieni vs niezaszczepieni? Nie wiem. Może (i pewnie tak jest) ma to wpływ marginalny. Ale trochę osłabił mnie fakt, że tak się dzieje.
No niestety, ze wstydem przyznam, że wiedziałem. Przed szczepieniem przeczytałem na jakimś Onecie, czy innym tajnym portalu, że dopiero po 14 dniach od przyjęcia drugiej dawki uzyskuje się pełną odporność. Dlatego też nie szalałem specjalnie z życiem towarzyskim przed upływem tego okresu ;)
A co do statystyk to niespecjalnie zakłamuje to istotę sprawy: skoro szczepionka chroni w pełni dopiero po pewnym czasie, to jak traktować świeżo zaszczepionego? Tak jak człowieka, który wszedł do wanny - już umyty, czy jeszcze nie?
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2231 dnia: 10.12.2021, 20:10 »
Świetnie Luk, że dla Ciebie wszystko jest zero-jedynkowe, dlatego nikt na tym forum nie lubi z Tobą dyskutować, bo zachowujesz się jakbyś pozjadał rozumy świata ( a jest jak jest), każdą rozmowę sprowadzisz na swoje tory i jedynie słuszną rację, a interlokutorów próbujesz sprowadzić zawsze do: w przypadku szczepień-antyszczepionkowców, w przypadku polityki-do najgorszej opozycji, w przypadku pzw-do klaskaczy starym dziadom komunistom. Już jeden po tej ziemi stąpa co nikt mu nie wmówi że białe jest białe...

I znowu robisz wymyki do tekstów nie związanych z tym co napisałem, i uciekasz 'w krzaki', czyli nikt nie chce ze mną rozmawiać i tak dalej. Pokazałem twarde dane, które wyraźnie wskazują na skuteczność szczepionek. Więc jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to jesteś albo tępa dzida (tak nie uważam) lub po prostu nie potrafisz przyznać się do słabości swoich wywodów. Twoje argumenty po prostu zostają rozbite w pył.

I co mam ci napisać? Że masz wiele racji i nie powinniśmy się szczepić, i wtedy zapałasz do mnie sympatią? Dzięki za takową, poradzę sobie bez niej, przeżyję. Zwracam, jednak uwagę, że to włąśnie przez takich jak ty umiera tyle ludzi w Polsce, i większość z nich to właśnie tacy mocarze intelektu co są mądrzejsi od lekarzy, co się nie zaszczepią, bo szczepionki na covida sa nieprzebadane i niebezpieczne, za to będą łykać jakieś amantadyny, które ogólnie mają wiele skutków ubocznych, nie są przebadane do końca i wcale ich się nie zaleca.

Jak człowiek ma być kulturalny? No jak do k...y nędzy? I skręcasz w wygodną dla siebie stronę, jako że nie masz argumentów to pozostaje wskazać, że to ja myślę zero-jedynkowo i jestem w dyskusji faszystą plus że człowiekowi nie wolno niczego nakazywać. Tylko co powoduje moje pisanie a co twoje? Jeszcze raz, dzień w dzień umierają lub leżą pod respiratorami tacy mędrcy jak ty, piewcy wolności osobistej. Wiele starszych osób wierzy w takie mądrości a potem żałuje, często jednak jest za późno. O ile we wrześniu było spoko, to teraz robi się dramatycznie, a przed nami okres świąteczny. W 2020 roku można było mówić o wielu przepisach które były dziwne, ale dziś? Jak na dłoni widać, ze w krajach gdzie liczba ludzi wyszczepionych jest wysoka ofiar jest mało, ale to jak rzucać grochem o ścianę. I jeszcze te teksty o tym, że nie wolno robić nakazów. Jakby się ludzie wyszczepili, to wiele rzeczy byłoby dopuszczone i nakazów byłoby dużo mniej. Jak jeszcze pomyślę, że wielu antyszczepionkiowców, pali, pije, zażywa jakieś dragi i ogólnie nie prowadzi zdrowego trybu życia  ale szczepionki uważają za coś groźnego, to ręce mi opadają.

I piszę w takim wątku bo czuję się odpowiedzialny. Nie jestem zwykłym użytkownikiem forum ale jego założycielem, i zależy mi na tym aby trzymało one poziom i nie narażało innych na szwank. A tak właśnie się dzieje, gdy jeden antyszczepionkowiec nakręca drugiego i tworzą antycovidową oazę.

W UK zaczyna rosnąć liczba zakażonych, dzisiaj biją na alarm, bo w takiej Szkocji jest źle (ale niekoniecznie wielu umiera, jest wielu zakażonych). Więc w Polsce może być jeszcze gorzej, liczba zmarłych może osiągnąć ponad tysiąc dziennie. I co, ważniejsza jest 'wolność osobista' czy też ludzkie życie? A co ze służbą zdrowia, z tymi co mają leczyć inne choroby, z personelem który nie daje sobie rady i pracuje pod niesamowita presją dzień w dzień? Jak ma się to odbywać, skoro znów covid będzie paraliżował oddziały specjalistyczne? Czy nie widzicie związku, tego co się wydarzy? :facepalm:

Dlatego powtórzę swój apel po raz enty. Jak ktoś nie chce się szczepić to niech tego nie robi, ale bez nakręcania antycovidowej obsesji. Zostawcie sobie swoje przekonania, weźcie na swoje barki odpowiedzialność za innych ludzi. Bo wielu z Was jest młodych i nie rozumie co czują ci, których życiu zagraża niebezpieczeństwo.

Lucjan

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 442
  • Reputacja: 261
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2232 dnia: 10.12.2021, 20:33 »
Zależy Ci aby trzymać poziom, a sam go nie trzymasz. Mówisz o przeinaczaniu faktów a sam je przeinaczasz, wciskając w brzuch ludziom słowa, których nie powiedzieli. Grasz wielce zbulwersowanego sytuacją covidową, a w swych wpisach uciekasz się do faszystowskich metod "walki". Manipulujesz wpisami użytkowników biorąc pod uwagę jakiś kawałek, nie rozumiejąc ogółu, na takiej podstawie snujesz swoje wywody. Obrażasz ludzi, którzy działają zgodnie z prawem i zasadami. I Ty czujesz się odpowiedzialny? Za co człowieku... :facepalm: sam wpadasz w obesesję covidową wytykając ją innym. I nie pisz nic o intelekcie, proszę Cię... :facepalm: :facepalm: :facepalm:

Offline elwood

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 928
  • Reputacja: 272
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2233 dnia: 10.12.2021, 20:37 »
Po co ta dyskusja? Jeśli ktoś się zaparł, że szczepionki są "be", to nie przekonasz, żadne argumenty nie dotrą. Szkoda czasu i klawiatury. Dyskusja jest bezcelowa, akademickie paplanie. Forum jest wędkarskie i ten wątek już dawno powinien zostać zamknięty.
Z pozdrowieniami - Marcin

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Mam koronawirusa. Kto z Was przez to przechodził?
« Odpowiedź #2234 dnia: 10.12.2021, 20:43 »
Dlatego powtórzę swój apel po raz enty. Jak ktoś nie chce się szczepić to niech tego nie robi, ale bez nakręcania antycovidowej obsesji.

Nie wiem Luk gdzie Ty tutaj anty-covidową obsesję widzisz. Ludzie mają wątpliwości i o tym dyskutują i nikt tutaj nie twierdzi że na przykład wirusa nie ma. No chyba że coś przeoczyłem ;)

Zostawcie sobie swoje przekonania, weźcie na swoje barki odpowiedzialność za innych ludzi.

Nie. To ludzie powinni wziąć odpowiedzialność za własne decyzje i tych decyzji konsekwencje a nie słuchać jakiś typów z internetu których w życiu nie spotkali.

Bo wielu z Was jest młodych i nie rozumie co czują ci, których życiu zagraża niebezpieczeństwo.

Akurat mnie nie obchodzi co czują, obchodzi mnie czy przeżyją. Bo łatwo przerzucać się statystykami ale te statystyki to setki martwych ludzi takich jak Ty czy ja. Czy większość z nich żyła by gdyby się zaszczepili? Statystyka mówi że tak.
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.