Autor Wątek: Inwazja łódek zanętowych  (Przeczytany 16600 razy)

Offline elwood

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 928
  • Reputacja: 272
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #135 dnia: 18.07.2021, 19:06 »
tzw szoszonów

A skąd się właściwie ta nazwa wzięła?
Z pozdrowieniami - Marcin

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #136 dnia: 18.07.2021, 19:07 »
Kto to wgl szoszon?
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 401
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #137 dnia: 18.07.2021, 19:08 »
Bez przesady :D Śmieszki śmieszkami, ale ostatnimi czasy nagromadziło się mnóstwo patoli na różnych wodach ;) Siedzisz na nocce a zaraz pełen bus pijanych w sztok gamoni, którym nie wiadomo co odwali. Śmiem wątpić, że tacy nie tylko zakrapiają, ale też pudrują. Zwyczajnie jest bezpieczniej jadąc z kimś z wielu względów i nie widze tutaj jakiegoś mega powodu do śmieszków :D
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg

Online Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 832
  • Reputacja: 309
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #138 dnia: 18.07.2021, 19:12 »
Kto to wgl szoszon?
U nas na firmie tak mówią na Ukraińców. W zasadzie to na Śląsku i Opolszczyźnie się z tym spotkałem.
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #139 dnia: 18.07.2021, 19:13 »
Zgadza się to Ukraińcy ;)

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 520
  • Reputacja: 1977
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #140 dnia: 18.07.2021, 19:14 »
No co Wy?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szoszoni


Ogólnie szkoda, że nazwa plemienia Indian służy do określenia takich indywiduów.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #141 dnia: 18.07.2021, 19:14 »
Zgodzę się ,że chamstwo nad wodami coraz większe ,coraz więcej łowi też tzw szoszonów  a nie sądzę żeby karty opłacali ,za to rybie nie przepuszczą żadnej ,to będzie coraz większy problem ,do tego kontroli jak na lekarstwo w tym sezonie ani jednej :-\
Też się z tym spotkałem, coraz więcej szoszonów nad wodami, zwłaszcza na takich rekreacyjnych komercjach, nie ogrodzonych, średnio pilnowanych
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #142 dnia: 18.07.2021, 19:18 »
Nazwa nie wiem skąd się wzięła Michale ,ale u nas tak ich nazywają powszechnie ,co do łowienia to ja ich często widzę na wodach PZW i jestem pewien że kłusują >:(

Offline Fisherman

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 594
  • Reputacja: 42
  • Lokalizacja: Garwolin
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #143 dnia: 18.07.2021, 19:29 »
Jest taka sytuacja a nie inna teraz to nigdy nie wiesz czy jak ktoś podchodzi to grzecznie zapytać czy za przeproszeniem zajeb*ć. Ja nie stety jadę na pzw jestem sam to mam gaz ze sobą w razie w ale oprócz tego no nosze ze sobą bo dostałem od siostry  nóż harcerski "Finka"  zawsze jest w kieszeni. Nie chce nigdy go użyć ale jak by trzeba było to nie będzie zmiłuj pójdzie w ruch, zasada ja albo on, wole żyć.

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #144 dnia: 18.07.2021, 19:39 »
Ledi, czyli nie jest tak źle. Już wcześniej był kaleką.

Osobiście nie wyobrażam sobie jechać sam na nockę na komercje.
Na nockę boisz sam się sam pojechać a koledze radzisz żeby rzucał koszykiem w łódkę zanętowe? Halo coś tu nie gra 🙄. Ja w życiu zrobiłem już sporo nocek na rybach wszystko na wodach ogólnodostępnych i nigdy żadnych problemów nie miałem.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 018
  • Reputacja: 707
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #145 dnia: 18.07.2021, 19:59 »
tzw szoszonów

A skąd się właściwie ta nazwa wzięła?
Szo, szo pan nie znajusz... Właśnie stąd szoszony

Polacy na większość nacji mają swoje określenia. Np. Holendrzy = guldeny bądź serojady, Francuzi = żaby, Niemcy = Helmuty, Węgrzy = gulasze, Czesi = male niemce, bądź pepy, Włosi = makarony i dłuuugo by jeszcze wymieniać

Wysłane z mojego AGS2-L09 przy użyciu Tapatalka
Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #146 dnia: 18.07.2021, 20:17 »
Makaroniarze i żabojady
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 784
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #147 dnia: 18.07.2021, 21:20 »
Wracając do wątku .. 8) i waszych achów na precyzją i ciszą podczas nęcenia łódką zanętową.
Łódka robi kupkę  i wrzuca przynętę w teoretycznie jeden punkt , gdy warunki są idealne ..tzn nie ma prądów  podwodnych na wodzie ,której często łowię jest od 3 do 6 m.
Zarzucając spombem płoszę ryby na 1,5 godziny - empirycznie sprawdzone.

Wiadomo rozrzut jest większy. Ale skąd wiecie ‚ że mniejsze skupienie grubego ziarna ( kuku ,bobik i drobnicy konopi)  powoduje że mam mniejsze szanse na udane połowy?

Offline Ciapaty

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 147
  • Reputacja: 46
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kocham grube mamuśki 😈 (oczywiście chodzi o 🦈 )
  • Lokalizacja: Wielkopolska - okręg kaliski
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #148 dnia: 18.07.2021, 21:22 »
Wracając do wątku .. 8) i waszych achów na precyzją i ciszą podczas nęcenia łódką zanętową.
Łódka robi kupkę  i wrzuca przynętę w teoretycznie jeden punkt , gdy warunki są idealne ..tzn nie ma prądów  podwodnych na wodzie ,której często łowię jest od 3 do 6 m.
Zarzucając spombem płoszę ryby na 1,5 godziny - empirycznie sprawdzone.

Wiadomo rozrzut jest większy. Ale skąd wiecie ‚ że mniejsze skupienie grubego ziarna ( kuku ,bobik i drobnicy konopi)  powoduje że mam mniejsze szanse na udane połowy?
Moim zdaniem trudniej jest znaleźć karpiom zestaw.
Jak nęcisz obszarowo to kładziesz zestaw na obrzeżach.
Nie jestem karpiarzem, ani znawcą, ale takie jest moje zdanie

Ps. Ceny łódek zanętowych są dla mnie kosmiczne
Hunter 650 z echo i gps chyba 8 500 kosztuje
FAT MOMMA LOVERS TEAM #PIKEHERO

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 401
  • Reputacja: 225
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Inwazja łódek zanętowych
« Odpowiedź #149 dnia: 18.07.2021, 22:26 »
Ledi, czyli nie jest tak źle. Już wcześniej był kaleką.

Osobiście nie wyobrażam sobie jechać sam na nockę na komercje.
Na nockę boisz sam się sam pojechać a koledze radzisz żeby rzucał koszykiem w łódkę zanętowe? Halo coś tu nie gra 🙄. Ja w życiu zrobiłem już sporo nocek na rybach wszystko na wodach ogólnodostępnych i nigdy żadnych problemów nie miałem.

Kolejny :facepalm: :facepalm: Nadinterpretacja na tym forum to zaczyna być chleb powszedni. Przezorność to nie strach.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 10 kg