Piekna reklame sobie TENDEM BAITS wykupil toz przed targami w Sosnowcu...Podobno karp zostal zlowiony na robaki, koles, ktory go wyjal lowil na zwykle teleskopy, polamal na nim podbierak. Jak przyjechali go zwazyc, to karp byl zawiazany za skrzela sznurkiem w wodzie...Po prostu "niedzielny" mial wielkiego farta...