Autor Wątek: Konopie  (Przeczytany 91662 razy)

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 499
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Konopie
« Odpowiedź #405 dnia: 25.05.2021, 19:04 »
W ogóle nie mocze i większość pęka. Dużo zależy od konopi i pewnie każda odmiana będzie inaczej pękać. Zleżałe też nie chcą pękać.

Online Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 497
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #406 dnia: 25.05.2021, 21:08 »
Grzesiek na którymś ze swoich filmów pokazywał różnicę w gotowaniu konopi namoczonych i nienamoczonych. Różnic w sumie brak.

Czy pękają i ile, to zależy od ziaren, nie od sposobu gotowania. Niestety.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 822
  • Reputacja: 309
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #407 dnia: 25.05.2021, 21:13 »
Jeszcze nie robiłem porównania, ale zaobserwowałem pewne zjawisko. Jedną porcję konopi i kukurydzy gotowałem z dodatkiem sody oczyszczonej soli i cukru, drugą - bez "uszlachetniaczy". Jakież było moje zdziwienie, gdy kukurydza, konopie gotowane bez dodatków otworzyły się, z kolei z dodatkami - nic ziaren nie ruszyło.
Od razu powiem, że była to partia moczona circa 16h, po czym jedna część poszła "czysta" do garnka, druga została "ubogacona smakowo"
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 499
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Konopie
« Odpowiedź #408 dnia: 25.05.2021, 21:47 »
Dodatek soli niczego nie zmienia, pękają tak samo. Widziałem gdzieś że dodatek sody powoduje że są lepiej wybarwione ale nie używałem nigdy. Cukru nie próbowałem.

Osobiście nie widzę szalonej różnicy po dodaniu soli. Teoretycznie powinno pomóc.

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 822
  • Reputacja: 309
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #409 dnia: 25.05.2021, 21:50 »
Na którymś kanale Y-T pokazywali, że dodanie sody oczyszczonej powoduje lepsze wybarwienie ziaren. Nie mam pojęcia co tak "podziałało", że ziarna się nie otworzyły.
Chyba od mamy wezmę na próbę szybkowar...
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline Azymut

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 254
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #410 dnia: 25.05.2021, 22:01 »
Panowie, krótkie i treściwe rady.

1) Nie bawcie się w gotowanie po kilka godzin. Namaczac trzeba 24h, potem gotować 5 minut i przelać do termosu szklanego (szczelnego). Po minimum 12 godzinach mam ziarna otwarte w około 70% ZAWSZE, a konopie których używam leżą u mnie w piwnicy od 2 lat zakręcone w plastikowej butelce. Ryby wciąż atakują je ostro, są skuteczne.

2) Nim odkryłem wyżej wymieniony sposób, to po prostu gotowałem konopie przez czas jakiś, około godziny. Odlewałem potem wodę, a ziarna wsypywałem do garnka. Następnie brałem garnek rozmiar mniejszy (zawsze kupowaliśmy garnki kuchenne w zestawach kilku sztuk, od najmniejszych do większych) i delikatnie dociskałem tym mniejszym garnkiem konopie. Robiąc to z wyczuciem i ostrożnością oczekiwałem odgłosu pękakacych łupin. Otwierało się zawsze ich pełno, w garnku robiło się biało. Grunt to nie za mocno, delikatnie i równomiernie.


O ile nie ma na ziarnach pleśni, czy moli, to konopie zawsze znajdą zastosowanie w wędkarstwie. Jako gotowane, bądź mielone nigdy nie sprawiały mi zawodu. Grunt to mielić na świeżo, tuż przed rozrabianiem zanety, a także gotowane konopie najlepiej na świeżo zamrozić jeśli nie mają być użyte w czasie do 48h od ugotowania. Moim zdaniem to bdzura że najlepsze są te świeże, prosto z krzaczka. Można kupić, przesypać do suchej butelki po wodzie i tak trzymać w piwnicy. Ząb czasu nic im kompletnie nie robi w kontekście skuteczności nad wodą.
 :beer:
https://www.instagram.com/match_n_feeder/

PB:
Karp 93 cm, (83 cm PZW)
Amur 83 cm,
Jesiotr 110 cm,
Lin 52 cm,
Karaś pospolity 41 cm,
Karaś srebrzysty 44 cm,
Leszcz 69 cm,
Jaź 50 cm,
Płoć 37 cm.

Online Szpadel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 181
  • Reputacja: 53
Odp: Konopie
« Odpowiedź #411 dnia: 26.05.2021, 11:28 »

A ile je czasu gotujesz żeby ładnie wykiełkowała? Mi po 12h moczenia i 2h gotowania w szybkowarze nic nie puściła.
Gotuję bez wcześniejszego moczenia na małym ogniu pod przykrywką z 1,5 godziny. Zawszę dodaję więcej wody i później jeszcze pęczaku wsypuję żeby 20 minut podgotował się i wchłonął resztę wywaru.

Offline Mikołaj Burkiewicz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 697
  • Reputacja: 116
Odp: Konopie
« Odpowiedź #412 dnia: 26.05.2021, 11:52 »
A ile je czasu gotujesz żeby ładnie wykiełkowała? Mi po 12h moczenia i 2h gotowania w szybkowarze nic nie puściła.
To by znaczyło, że masz stare ziarno

Offline Mikołaj Burkiewicz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 697
  • Reputacja: 116
Odp: Konopie
« Odpowiedź #413 dnia: 26.05.2021, 12:03 »
Na którymś kanale Y-T pokazywali, że dodanie sody oczyszczonej powoduje lepsze wybarwienie ziaren. Nie mam pojęcia co tak "podziałało", że ziarna się nie otworzyły.
Chyba od mamy wezmę na próbę szybkowar...

Nie wiem jak z wybarwianiem. Ja kiedyś dodałem sody do kukurydzy (ostrzegam, że trzeba to robić ostrożnie bo połowa wody może wykipić) i była twarda nawet po długim gotowaniu. Podobny efekt miała sól. Daltego teraz solę dopiero przed wekowaniem.

Jeżeli chodzi o gotowanie ziaren to przeszedłem na sposób z Youtube, który nie wymaga wstępnego namaczania ani długiego gotowania. Jest to istotne zwłaszcza w przypadku konopii, które jednak dosyć intensywnie śmierdzą podczas gotowania. Zalewa się ziarna wodą, doprowadza do wrzenia, odstawia do ostygnięcia na jakąś godzinę po czym ponownie doprowadza do wrzenia. To wystarczy. jeżeli konopie nie są zelżałe to bardzo ładnie pękają.

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Konopie
« Odpowiedź #414 dnia: 26.05.2021, 12:18 »
A ile je czasu gotujesz żeby ładnie wykiełkowała? Mi po 12h moczenia i 2h gotowania w szybkowarze nic nie puściła.
To by znaczyło, że masz stare ziarno
też tak mi się wydaje. Pytanie, czy przed zakupem można rozpoznać, czy ziarano jest świeże? Po kolorze?

Online kamil1292

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 196
  • Reputacja: 39
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #415 dnia: 04.06.2021, 18:51 »
Dzisiaj gotowane konopie, zawsze moczę 24 godziny i już po moczeniu zaczęły pękać. Gotowane 30 min




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 518
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Konopie
« Odpowiedź #416 dnia: 14.06.2021, 09:17 »
Ostatnio w Anglng times był przepis na przygotowanie konopi. Postanowiłem dać jeszcze jedną szanse moim (wcześniej po 2h gotowania nie chciały się otwierać) i efekt już był o wiele lepszy.
Przepis jest taki:
- zalać wodą na 24h i pozostawić w ciepłym miejscu
- odlać wodę i pozostawić wilgotne ziarno na kolejną dobę, żeby ziarno zaczęło kiełkować
- gotować 10min (ja gotowałem 1h w szybkowarze)
- dodać łyżkę soli po zakończeniu gotowania (1 łyżka na 4 pinty ~ 2l)

Faktycznie w drugiej dobie część nasion zaczęła już kiełkować. A po godzinie gotowania już bardzo dużo ziaren pokazało kiełki.

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 499
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Konopie
« Odpowiedź #417 dnia: 14.06.2021, 14:14 »
Próbował ktoś bez gotowania? Konopie które tylko kiełkują.

Offline Ben

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 434
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolica Koszalina
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Konopie
« Odpowiedź #418 dnia: 19.06.2021, 18:52 »
Ostatnio w Anglng times był przepis na przygotowanie konopi. Postanowiłem dać jeszcze jedną szanse moim (wcześniej po 2h gotowania nie chciały się otwierać) i efekt już był o wiele lepszy.
Przepis jest taki:
- zalać wodą na 24h i pozostawić w ciepłym miejscu
- odlać wodę i pozostawić wilgotne ziarno na kolejną dobę, żeby ziarno zaczęło kiełkować
- gotować 10min (ja gotowałem 1h w szybkowarze)
------------------------------------------------------------------
- dodać łyżkę soli po zakończeniu gotowania (1 łyżka na 4 pinty ~ 2l)

Faktycznie w drugiej dobie część nasion zaczęła już kiełkować. A po godzinie gotowania już bardzo dużo ziaren pokazało kiełki.

Coś mi się tu nie zgadza :( gotowałeś bez wody ??? No chyba że uzupełniłeś ponownie, zlaną wodą lub nową wodą ;)
pozdrawiam Benon

Bombay

  • Gość
Odp: Konopie
« Odpowiedź #419 dnia: 19.06.2021, 21:31 »
Ostatnio w Anglng times był przepis na przygotowanie konopi. Postanowiłem dać jeszcze jedną szanse moim (wcześniej po 2h gotowania nie chciały się otwierać) i efekt już był o wiele lepszy.
Przepis jest taki:
- zalać wodą na 24h i pozostawić w ciepłym miejscu
- odlać wodę i pozostawić wilgotne ziarno na kolejną dobę, żeby ziarno zaczęło kiełkować
- gotować 10min (ja gotowałem 1h w szybkowarze)
------------------------------------------------------------------
- dodać łyżkę soli po zakończeniu gotowania (1 łyżka na 4 pinty ~ 2l)

Faktycznie w drugiej dobie część nasion zaczęła już kiełkować. A po godzinie gotowania już bardzo dużo ziaren pokazało kiełki.

Coś mi się tu nie zgadza :( gotowałeś bez wody ??? No chyba że uzupełniłeś ponownie, zlaną wodą lub nową wodą ;)
zdecydowani wolę kupić już opakowanie mieszanki kukurydza z konopią na olx, niż się bawić w gotowania, kombinacje itd. niestety.