Tak byłem, ja mieszkam w Gryfowie także grzech byłoby nie połowić
tylko ja tak na kilka godzin tam jeździłem, ale jest jeden świetny domek, drzwi wejściowe są 2 metry od brzegu, w środku naprawdę fajnie wszystko zrobione. Polecam zadzwonić i się zapytać
O rybkę momentami tam dość ciężko, ale da się połowić. Najlepsze efekty miałem tam na spławik, rybka dobrze na to tam reaguje. Na drugim miejscu była metoda. I na metodę złowiłem tam największą swoją rybkę, karpika 7,5 kg.