Nasze trofea

[Maro81]

W tym watku prosze zaprezentowac swoje jedno najcenniejsze trofeum oraz tytul jaki udalo sie Wam zdobyc na zawodach (kolowych,okregowych,towarzyskich)w karierze zawodniczej lub jako amator.

Dla mnie najcenniejszym trofeum jest mistrzostwo kola PZW Polar zdobyte w maju 2011r.Glownie dlatego, ze podczas drugiego dnia zawodow(3maja) rywalizowalismy przy opadach deszczu ze sniegiem,a nastepnie samego sniegu.Zwyciestwo rzutem na tasme dal mi lin 35cm,zlowiony 5 min przed koncem zawodow

[andrzejm]

ja ostatnio z sąsiadem jak wyprowadzałem psa, to w czasie "dookoła bloku" (ok. 7 min.) ogarnęliśmy 0,5l. wiśniówki.. ale nie wiem czy to się liczy, bo medalu nie dali. Tylko żona dziwnie na mnie patrzyła..

nagrody gratuluję

[mjmaciek]

dobre

[pawel]

Andrzeju faktycznie nie lada wyczyn, może nie tyle co w presji czasu, ale żeby żona podejrzewała, ale zarazem nie wiedziała kiedy zdarzyłaś to zrobić

[andrzejm]

żona widziała jak flaszkę brałem, ale była zaskoczona że wróciłem z całkowicie pustą. Uważam, że to całkiem dobry wynik. Po wyrzuceniu butelki wróciłem do pozostawionego wcześniej drinka

[mjmaciek]

Kurcze pozazdroscic sasiada taki kompan to jest coa

[FilipJann]

Ja jestem zadowolony z kazdego zdobytego pucharu, dyplomy itd.

Ale mysle ze takim najcenniejszym trofeum jest puchar za "XVI Puchar Burmistrza Krobi" kat. Junior Przy slabych braniach, udalo mi sie wyciagnac z wody ponad 4kg ryb (moj osobisty rekord ), z czego kolega ktory zajal 2 miejsce zlapal, troszke ponad 2kg
tak jak wspomnialem kazde zdobyte przeze mnie trofeum jest wazne, ale wstawie zdj. tylko tego jednego (i zgory przepraszam za jakosc zdj, lecz robilem je "na szybko" )

[mjmaciek]

Filip

[Arunio]

Gratki Filip! Są powody do satysfakcji!

[scottie76]

Wiem, wiem powinienem wybrać jedno ale.............dla mnie każde z nich jest bardzo ważne
 I powiem Wam, że cieszę się, że sezon się otwiera i jest szansa na nowe zdobycze.
Pzdr
Michał

[Maro81]

Widze ze kolega ma "grubo" pucharow i spore sukcesy w zawodach .Fajnie Scottie ze potrafisz czerpac przyjemnosc z wedkarskiej rywalizacji na zawodach.Najwazniejsze to odnalezc w naszym hobby to ,co sprawia nam naprawde przyjemnosc i pozwala sie spelnic,a forma sportowa jest godna polecenia dla kazdego,nie paczac na zdobyczne puchary ,ktore nie sa przeciez ze zlota ,a nagrody czesto odbiegaja od naszych oczekiwan.Ale sama atmosfera,otoczka ,przygotowywanie sie do nich,a podczas rywalizacji pozytywna adrenalinka i przedewszystkim zwracanie wolnosci ryba.

[Ścigacz]

Niestety nie mam zbyt wielu godnych pokazania nagród ale kilka jest. Mam na koncie Mistrzostwo koła w 2013 r. ale nagrodą był kolowrotek który zaraz sprzedałem. Natomiast mam 2 puchary z zawodów o " Puchar Burmistrza Tuszyna " i ten z tego roku jest chyba okupiony największym poświęceniem i kombinatoryką.