Może w niedzielę na Dębinę. Ale to tak że feeder pod pachę, w plecak przypony i podstawowe narzędzia, zanęta i podbierak. Bez siedziska, na lekko żeby być mobilnym.
Cytat: MarcinD w 10.11.2017, 19:01Może w niedzielę na Dębinę. Ale to tak że feeder pod pachę, w plecak przypony i podstawowe narzędzia, zanęta i podbierak. Bez siedziska, na lekko żeby być mobilnym.W 2018 na pewno odwiedzę Dębinę. Mam nadzieję, że udzielisz mi kilku rad i wskazówek, by skutecznie zapolować tam na karpia i inne gatunki.Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka
Również chętnie wyskoczę na wspólne wędkowanie na Dębinie. Poza tym marzy mi się połowić fajnych, grubych leszczy na dalekim dystansie, gdzieś pod Poznaniem.
Cytat: Adrian_ess90 w 10.11.2017, 21:02Również chętnie wyskoczę na wspólne wędkowanie na Dębinie. Poza tym marzy mi się połowić fajnych, grubych leszczy na dalekim dystansie, gdzieś pod Poznaniem.Jeśli takie to wiem gdzie Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
A to moja słodka tajemnica Ze względu na ochronę łowiska nie podam publicznie. Wyśle na Priv. Nie jesteś mięsiarzem co nie ?
Poszło na Priv