Autor Wątek: Feederłowcy - późnojesienne feederowanie  (Przeczytany 4282 razy)

Offline ADF Feederłowcy

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 9
  • Lokalizacja: Tomaszów Maz.
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Feederłowcy - późnojesienne feederowanie
« dnia: 19.11.2017, 22:21 »
Późno jesienne feederowanie.

Feederłowcy nie odpuszczają i wolne chwile spędzają nad wodą pracując nad poprawieniem swoich umiejętności.
Tak było również dzisiaj. Trzej członkowie drużyny Andrzej , Mariusz i Mateusz wybrali się na Batorówkę.
Można powiedzieć jesień w pełni a oni postanowili spróbować się z jesiennymi karpiami.
O dziwo mimo zimna ryby współpracowały fajnie. Rekordowa ryba złowiona przez Andrzeja wskazała na wadze 6 kg. Pozostałe to średniaki 2 - 3 kilogramy.
Andrzej złowił 10 karpi i jednego karasia, Mariusz 7 karpi średniaków 2-3 kg a Mateusz 5 karpi w takim samym przedziale i na tradycyjny feeder ładną płoć.
Sposóbw wędkowania to method feeder oraz klasyczny feeder. Zanęty do podajnika i do koszyka ciemne Match Method Mix Dark lub mix z pelletem Aller. Na haku żółte dumbelsy, białe robaki na klipsie.

Choć zmarznięci to zadowoleni wrócili do domów.
Brawo panowie trening czyni mistrza.



Machaj wędą a ryby będą.

Orzeszyna Arkadiusz

  • Gość
Odp: Feederłowcy - późnojesienne feederowanie
« Odpowiedź #1 dnia: 19.11.2017, 22:26 »
Nie ma zdjęć.............

Offline Pajone

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 923
  • Reputacja: 35
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Śląsk - Bytom
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Feederłowcy - późnojesienne feederowanie
« Odpowiedź #2 dnia: 20.11.2017, 00:15 »
Tyle to można było napisać w wątku (wyniki nad wodą)
Jak na jesień to niezły wynik.
Mogli byście opisać zastosowane techniki oraz przynety, ciut więcej się wysilić..
Paweł

Offline ADF Feederłowcy

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Reputacja: 9
  • Lokalizacja: Tomaszów Maz.
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Feederłowcy - późnojesienne feederowanie
« Odpowiedź #3 dnia: 20.11.2017, 13:33 »
Pajone - myślę, że następnym razem ciut więcej się wysilimy.
Pozdrowienia
Machaj wędą a ryby będą.