Witam,
W tym roku postanowiłem zaopatrzyć się w "normalny" podbierak i porzucić ten z bazaru.
Problem w tym, że nie mam pojęcia czym się kierować przy wyborze.
Ryby jakie łowię zaczynają się od pół kilowych leszczy i karasi (jednak nigdy się na nie nie nastawiam), a kończą się na karpiach do 10 kg (takie rzadko się zdarzają).
Zależy mi na tym by podbierak nie był przesadnie wielki i nieporęczny.
Jeżeli jest tego wart cena może być większa
.