Cześć arturro.
Ja akurat jeżdżę na rybki do Hałcnowa, taka niewielka komercja, można capnąć karpia, amura, lina, płotkę,szczupaka, sandacz, suma.
W sumie to nieduży staw i czynny tylko od piątku do niedzieli
Ale że cierpię na brak czasu i mam niedaleko to dla mnie nr.1