Krążki musujące do koszyczków zanętowych

[Kadłubek]

Co2 w dużej ilości w małym akwarium może zabić rybki ale w stawie, kanale czy rzecze nie osiągalne a drobnica płotki czy wzdręgi jest ciekawa jak się w wodzie coś dzieję i można czasami w upalne dni gdy nic nie chcę żerować spróbować ratować się takim sposobem ( oczywiście mam na myśli zawody )
Moim zdaniem zawsze to lepszy sposób niż sławne kamienie Pana Tomasza

Oj przeca kamienie to natura A Pan T bryluje w katalogu firmy na J.

Zazdrość przez Ciebie przemawia? Bo nie oszukujesz? (odrazu piszę, że to ironia nie mająca nikogo obrazić/urazić)

Ostawiam, że te tabletki oxy to to samo co plusz a wydzielające się bąbelki to CO2 czyli i tlen i węgiel

Jedna tabletka, kulka nie zrobi dużej szkody w łowisku bo tam masz parę m³ wody.
W akwarium masz mało litrów i zazwyczaj więcej ryb. A tabletki są dla roślin nie dla ryb (w aqua)

[MrProper]

Czegoś nie rozumiem i proszę o rozjaśnienie.

Wyszliśmy od czegoś, co miało w nazwie oxy - zapewne chodziło o tlen. I słusznie, bo ryby szukają dobrze natlenionej wody. Potem MrProper napisał, czerpiąc z własnego doświadczenia, że przedawkowanie produktu X grozi poduszeniem ryb. Myślałem, że chodzi o szok tlenowy jakiś, ale nie. Kolejny z kolegów pokazał nam tabletki dla roślin akwariowych, które wytwarzają CO2.
Dlatego już zgłupiałem.

Produkt, który w kontakcie z wodą wytwarzałby tlen, to wg mnie bardzo ciekawy pomysł. Dwutlenek węgla to raczej straszyłby ryby.

Michał tak jak pisałem wcześniej nie znam- nie wiem, jaka reakcja zachodzi podczas rozpuszczania sie oxytabs. Podejrzewam też ze w  tabsach tych są zawarte dwa składniki, które w zetknięciu z woda i podczas rozpuszczania uwalniają czysty tlen. Reakcja ta zachodzi rownież w zetknięciu wody utlenionej z jakimiś związkami organicznymi ( których nazwy tez nie pamietam )

Na początku tez myślałem podobnie ze to szok tlenowy, teraz bardziej skłaniam sie do stwierdzenia ze podczas reakcji tej wytwarza sie O3 czyli ozon, który to w temperaturze pokojowej rozpada sie stopniowo do tlenu.
Wiec mógł potruć  ryby. ozon który jest bakteriobójczy, i za nim sie rozpadł do tlenu- porzadanego gazu w wodzie, miał odwrotne działanie. Ale tego nie wiem to tylko moje gdybanie

Albo tez ze podczas rozpuszczania sie tych tabsow zachodzi reakcja taka sama jak w przypadku wody utlenionej, ale dodatkowo jakieś inne reakcje które są nie porządane, a nawet zabójcze dla ryb.

Dlatego tez obawa co będzie jeśli ryba np. Połknie kawałek takiego specyfiku.

Kiedyś sprawdzę - przebadam wode na obecność amoniakuNH3,azotynów NO2 azotanów NO3 fosforanów PO4 jak i dwutlenku węgla CO2 po zastosowaniu tych tabsow w nadmiarze
To jestem w stanie wykonać w warunkach domowych. Moze wstępne badania przybliża mnie do wiedzy co mogło potruć ryby.

Nie bierzcie mej wypowiedzi jako wyrocznie, to czyste domniemanie


edit: Kadłubek - i tu sie z tobą nie zgodzę to nie to samo co plusz. I damsobie rękę obciąć ze w tej właśnie sprawie jestem pewien

[Kadłubek]

Jak będziesz badał parametry wody sprawdź też Ph i twardość.
Testy do aqua czy profesjonalne?

Ozon z tabletek? Dziwne ale zapach nad wodą coś podpowie (ozon ma specyficzny zapach)

Co do ręki

[MrProper]

Jak będziesz badał parametry wody sprawdź też Ph i twardość.
Testy do aqua czy profesjonalne?

Ozon z tabletek? Dziwne ale zapach nad wodą coś podpowie (ozon ma specyficzny zapach)

Co do ręki:

Zapomniałem o PH
Do twardości jak i węglanowej tak i ogólnej raczej nie będę podchodził ryby z tego powodu nie zdechną w przeciągu paru godzin. Ewentualnie nie będą sie rozmnażać, a w najgorszym wypadku samopoczucie będzie bee ale napewno nie spowoduje to zgonu.

Testy Aqua profesjonal
Ozon z tabletek?
Wiesz jak nie wiesz 😀

[Kadłubek]

Jak robić testy to robić Dzwi wywalić okna wstawić

Ale w akwa z rybami? Myślałem, że przy podmianie wody zrobisz jak już zlejesz i w misce sprawdzisz.
  za chęci leci

[MrProper]

Nie z rybami bo to doświadczenie już wykonałem - oczywiście nieświadomie. Efekt - zapisać, zgon ryb w ciągu 8 godzin, dawka razy dwa.

[Kadłubek]

A jak wyglądały ryby i jakie było ich zachowanie: łapały tlen przy powierzchni, pływały przy powierzchni miały wybałuszone oczy?
Padły na dno? Czy zobaczyłeś po fakcie?
Szkoda rybek ja na swoich takiego doświadczenia nie zrobię.

[MrProper]

Zobaczyłem niestety po fakcie. Poprzetransportowaniu ryb do domu.
Kupowałem ryby w Niemczech po podróży były martwe.
Na pewno gdybym widział jaka jest reakcja ryb, pewnie bym podjął odpowiednie kroki.

Szkoda szkoda sam świadomie bym tego nie zrobił.