Autor Wątek: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...  (Przeczytany 4514 razy)

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 409
  • Reputacja: 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Ja rozumiem, że "ą ę zawodnicy", ale co raz częściej widzę takie smaczki jak poniżej:



To jest jakaś chora patologia i moim zdaniem tacy ludzie powinni płacić sowite kary na łowiskach. Potem zdziwienie skąd sinica w stawach, czy ogólna słaba kondycja ryb...

Nie można po ludzku zrobić zdjęcia rybie i ją od razu wypuścić? Dla mnie dno i gonił bym takich z łowisk... Mowa głównie o pseudo feederowcach bo u nich najczęściej pojawiają się takie widoki.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #1 dnia: 07.04.2023, 23:07 »
Moda przewija się też na filmach YT ,wśród naszych gwiazd.


Pozdrawiam Łukasz

Offline LUKAPIO

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 514
  • Reputacja: 38
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #2 dnia: 07.04.2023, 23:26 »
Tak, to bardzo niefajne zachowanie... Rozumiem, że człowiek chce się pochwalić skalą swoich połowów ale jednak mamy do czynienia ze zwierzęciem a nie z rzeczą. Nie podoba mi się to i nie pochwalam.
Profil na Instagramie: lukapio_fishing
Profil na Facebooku: Lukapio Fishing

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 515
  • Reputacja: 200
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #3 dnia: 07.04.2023, 23:55 »
Normalny widok w brytyjskiej prasie wędkarskiej. Kilka lat temu na stronie tytułowej były leszcze z wysypka tarłową. Chyba tylko tak można pokazać ile się łowi :P

Offline Lukas 78

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 985
  • Reputacja: 110
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Hamburg
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #4 dnia: 08.04.2023, 00:04 »
W Niemczech za takie foto byłoby pewnie  kilkanaście tys Euro kary, chyba ,że to by trupy ryb leżały...nie można przetrzymywać ryb tylko to co złowisz od razu w łeb( obowiązkowo musisz mieć ze sobą pałkę do ogłuszania i nóż) to dopiero prawo :P
Jakiś czas temu z sąsiadem byłem na Elbie , patrzeć nie mogłem jak leszcze i jazie szlachtował.


Pozdrawiam Łukasz

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 343
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #5 dnia: 08.04.2023, 00:18 »
Ja rozumiem, że "ą ę zawodnicy", ale co raz częściej widzę takie smaczki jak poniżej:



To jest jakaś chora patologia i moim zdaniem tacy ludzie powinni płacić sowite kary na łowiskach. Potem zdziwienie skąd sinica w stawach, czy ogólna słaba kondycja ryb...

Nie można po ludzku zrobić zdjęcia rybie i ją od razu wypuścić? Dla mnie dno i gonił bym takich z łowisk... Mowa głównie o pseudo feederowcach bo u nich najczęściej pojawiają się takie widoki.
Ryby ewidentnie nie żyją. Pytanie kilka godzin czy kilka dni? Wygląda na kilka dni. Nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak może zostawić ryby ze sprzętem. Chyba, że dostał zawału na d wodą.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 409
  • Reputacja: 228
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #6 dnia: 08.04.2023, 00:22 »
O dziwo żyją a zdjęcie pochodzi z popularnej grupy fb. Fota na miarę zawodniczego łowienia pseudo profesjonalistów;)
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 12 kg
Amur -> 17 kg

Offline maximgtf

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 238
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #7 dnia: 08.04.2023, 01:10 »
Moim skromnym zdaniem to jeszcze chwila i jacyś ekolodzy, obrońcy praw zwierząt itd jak wychwycą NO KILL i zawody organizowane na żywej, przetrzymywanej rybie będą postulowali o zaprzestanie wędkarstwa w postaci rekreacyjnej/wyczynowej/nokill. I mnie to nie zdziwi, bo chwalenie się po "mastersach" i innych zawodach ile ton ryb nie zostało złowionych w 2-3 dni przez kilkudziesięciu "sadystów" daje ku temu przesłanki i dowody w postaci zorganizowanej imprezy i relacji cyfrowej. Celowo to ostatnie zdanie w formie formalno/prawnej bo piszą jeszcze o nagrodach w dziesiątkach tysięcy PLN. Biorąc pod uwagę masowe zawody, coraz większy ich marketing i ogólny obraz sytuacji, że to wszystko dla $$$ i zaspokojenia jakiegoś ego, że ja złowię więcej. Jako poklaskiwaczy mamy sponsorów bo $$$ czyli business is business.

Jak Wam tu teraz zobrazować, robię to samo, ale nie organizuję imprezy dla kilkudziesięciu kolesi, nie chwalę się tym na szeroką skalę i nie daję za to nagród. Kumacie? Takie zawody w oczach tych w/w (obrońców) to zbiorowe sado maso na żywych organizmach.

Zanim skomentujecie postawcie się chociaż na 10 minut po drugiej stronie barykady, pomyślcie, że ryby to organizmy nieme i tylko w formie "trzepania" ogonem pokażą, że coś im nie pasi w tej całej sytuacji. Uwierzcie, że na innej płaszczyźnie już dawno by "obrońcy" coś z tym zrobili ale nadal wędkarstwo ogólnopojęte jest postrzegane jako pozyskanie ryby jako mięsa/posiłku dlatego jest OK.

Dlaczego jest "OK"? Bo ryba zjadliwa, bo w miarę się naturalnie rozmnaża, bo zdrowa, bo tak było "od zawsze". ALE NIE NA TAK PO*****Ą skalę :facepalm: I nie piszcie mi tu o PZW bo mi nie chodzi o masowe odłowy tylko o masowe wyławianie, przetrzymywanie jak na w/w fotkach i wypuszczanie w "dziwnej kondycji" przez kilkudziesięciu typa na zawodach dla "pkt". (w/w fotki skłoniły mnie to tego wpisu, który planowałem od jakiejś chwili)

PROSZĘ przeczytajcie to ze 3 razy ze zrozumieniem zanim cokolwiek napiszecie w odpowiedzi. Ja chciałbym, żeby mój chrześniak nadal mógł to robić (za 30 lat) i wypuszczać ryby, a wszelaka medialno/marketingowa otoczka temu nie sprzyja.

Uwierzcie, że nie cierpię się wystawiać na pseudo internetowe dyskusje, wolę pewne rzeczy przemilczeć ale według mnie to kwestia kilku lat i "będzie po zawodach". Piszę, jako szwagier myśliwego, który ma limity, zakazy, srazy i bochomazy. Piszę jako wędkarz, który chce nadal w ciszy "robić swoje".

Aż boję się tu zaglądać po tym wpisie i ostatnich pseudo dyskusjach na tym forum, a średnią "podziękowań" mam powyżej 10%, czyli statystycznie dobrze gadam i pomagam O:)

Panie Luk, jeśli zrobi się z tego shitstorm to bardzo proszę o usunięcie :facepalm: Zapewniam, że nie to miałem na celu i nie jestem po "drugiej stronie".

Jestem świadomy, że ilość akapitów, znaków interpunkcyjnych i innych mi nie znanych, spowoduje niezrozumienie mojego wpisu za co nie przepraszam, bo to wina systemu, a nie Tuska :D To tak dla rozluźnienia. :beer:

Offline maximgtf

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 238
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #8 dnia: 08.04.2023, 01:17 »
Oczywiście cała moja wypocina jest dopisana do kontekstu w/w zamieszczonych zdjęć, które poniekąd na szeroką skalę widnieją w internecie wraz z masą relacji wideo z masowych zawodów z nagrodami w dziesiątkach $$$. W końcu to kogoś zainteresuje..

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 251
  • Reputacja: 255
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #9 dnia: 08.04.2023, 06:52 »
Widziałem to zdjęcie niestety. Jak spojrzałem na te uwalone karpie, które musiały walać się po ziemi i być sypane na siebie to od razu mi się nie smak pojawił. Tylko niestety jak napiszesz coś gościowi w tym kontekście to na 100% odbierze to jako zazdrość. Kiedyś zwróciłem uwagę w podobnej sprawie to tak właśnie zostałem potraktowany jakbym zazdrościł  :D Trochę patowa sytuacja, bo właściciel wody zgadza się na to. :)
Plum

Offline Opos

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 862
  • Reputacja: 153
  • Płeć: Mężczyzna
  • Uśmiechaj się w każdy dzień :)
  • Lokalizacja: Małopolska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #10 dnia: 08.04.2023, 08:11 »
Kilka lat temu toczyłem spór o to z ziomusiem z Polski który mieszkał w UK i został tutuberem... nie szło przetłumaczyć mu i jego widowni że to co robi jest idiotyczne. Niestety ludzie bezrefleksyjnie małpują wszystkie patologiczne zachowania nad wodą dla poklasku :facepalm:

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #11 dnia: 08.04.2023, 08:16 »
Moim skromnym zdaniem to jeszcze chwila i jacyś ekolodzy, obrońcy praw zwierząt itd jak wychwycą NO KILL i zawody organizowane na żywej, przetrzymywanej rybie będą postulowali o zaprzestanie wędkarstwa w postaci rekreacyjnej/wyczynowej/nokill.

No tak nieprzyjemnie to wygląda ale przemysłowe połowy sieciowe wcale nie są lepsze - bo tam na końcu ryba dostaje w łeb a ryby nawet po kilka godzin przetrzymywane w siatce (dużej) w olbrzymiej większości przeżyją z paskudnym podejrzeniem że szamanie tego robaczka/pelletu/itp itd to może nie był najmądrzejszy pomysł.

No ale "ekologów" i innych "myślących inaczej" nie obchodzi zdrowy rozsądek obchodzi ich tylko własne dobre samopoczucie a czego nie widać tego sercu nie żal... A skąd kocurek lub "wyrób psopodobny" żarcie ma? Ze sklepu :facepalm:

Osobiście nie używam siatki - nawet nie mierzę i nie ważę złowionych ryb i to wcale nie dlatego że jakiś strasznie etyczny/wrażliwy jestem - po prostu mi się nie chce.
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 733
  • Reputacja: 1988
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #12 dnia: 08.04.2023, 08:32 »


Ogólnie przykra bardzo rzecz i dobrze, że reagujecie :thumbup: :beer: Takie zdjęcia i tego typu zachowanie należy piętnować i nie powinno mieć to miejsca. Właściciel łowiska też raczej zadowolony nie będzie, bo kondycja ryb po takiej 'prezentacji' ulegnie znaczącemu pogorszeniu. I chyba się o tym dowie po takiej reakcji :)

Normalny widok w brytyjskiej prasie wędkarskiej. Kilka lat temu na stronie tytułowej były leszcze z wysypka tarłową. Chyba tylko tak można pokazać ile się łowi :P


Michał sorki, ale wciskasz ludziom kity i demonizujesz :) Nigdy takich zdjęć nie widziałem, tym bardziej z karpiami. Rzadko pojawiają się zdjęcia, gdzie ktoś wrzuca np. połów leszczy, na macie czy plandece, ale ryby są czyste i raczej wiele im się nie dzieje (choć wzbudza to kontrowersje). Tutaj zaś ktoś wyraźnie przeholował. Ja prenumeruję gazety, może wskażesz w jakich numerach z ostatnich dwóch lat były takie zdjęcia? Sprawdzę 8)

Odnośnie UK, to ogólny zapis mówi o tym, że trzeba mieć siatkę na 25 kg ryb (50 lb). Normalnie wygląda to tak, że startujący używa licznika zazwyczaj, i każdą złowioną rybę ocenia wagowo i klika odpowiednio. Jak ma 50 lb, to ryba trafia do kolejnej siatki. Przy ważeniu każda siatka jest wyciągana, ryba z niej trafia do pojemnika i idzie na wagę, po czym trafia do wody. Dlatego zdjęcia jakie normalnie są pokazywane, to ktoś z połowem z jednej siatki. Ryby są wtedy trzymane w podbieraku. Zaś 25 kilo w jednej siatce to mniejsze prawdopodobieństwo kontuzji, przy czym w większości przypadków inne gatunki niż karp i F1 wrzuca się do osobnej siatki, aby nie przydusić takich płoci na przykład.

A co mamy tutaj? Najwyraźniej chęć do pokazania jakim się jest zawodnikiem super, po czym mamy strzał w stopę tak naprawdę. Ktoś nie przewidział, że tyle złowił, i po 'wysypaniu' ryb z siatki wiele mu 'uciekło' i się wysmarowało w błocku, co może im zaszkodzić, gdyż pokrywa śluzowa, chroniąca przed zakażeniami jest naruszona. I zamiast fejmu jest hejt, i jak najbardziej słuszny. Takie rzeczy należy piętnować.

Ale też chcę wielu z Was uspokoić. Ryby ważone na komercjach w UK są traktowane dość ciężko, mimo to nie zdychają i mają się całkiem dobrze. MIędzy innymi dlatego się z nimi ludzie nie pieszczą kolokwialnie mówiąc. Gdyby karpie zdychały po ważeniu, wtedy właściciele łowisk by nie pozwalali na coś takiego. Ogólnie zaś jest na 90%  łowisk zakaz używania siatek poza zawodami, takie pozwolenia mają często wędkarze robiący filmy. Moje łowiska wszystkie są objęte tym zakazem z tego co wiem. Jak pisałem, aby obliczyć wagę ryb można używać licznika (chodzi o karpie, F1, leszcze, liny etc).

Ledi, nie rozumiem o jakich sinicach piszesz, które miałyby się pojawiać w zbiorniku po takiej prezentacji. Masz jak najbardziej rację jeśli chodzi o fatalny widok tych ryb, wiele utytłanych w błocie jak prosiaki, ale nie przesadzajmy, że stąd się biorą sinice 8)

Lucjan

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #13 dnia: 08.04.2023, 08:39 »
Ledi, nie rozumiem o jakich sinicach piszesz, które miałyby się pojawiać w zbiorniku po takiej prezentacji. Masz jak najbardziej rację jeśli chodzi o fatalny widok tych ryb, wiele utytłanych w błocie jak prosiaki, ale nie przesadzajmy, że stąd się biorą sinice 8)

Chyba grzybice :) Każdy się może pomylić tyle tych "ic" jest ;)
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 733
  • Reputacja: 1988
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Chora moda na masowe przetrzymywanie ryb do zdjęcia...
« Odpowiedź #14 dnia: 08.04.2023, 08:39 »

No ale "ekologów" i innych "myślących inaczej" nie obchodzi zdrowy rozsądek obchodzi ich tylko własne dobre samopoczucie a czego nie widać tego sercu nie żal... A skąd kocurek lub "wyrób psopodobny" żarcie ma? Ze sklepu :facepalm:

NIe przesadzaj, bo tu ryba trafia z powrotem do wody, więc takie jej traktowanie jest niedopuszczalne. Produkcja żywności nie polega na uwalaniu ryb w błocie. Więc reakcja jest słuszna, i nie trzeba być tu ekologiem. Myślącym inaczej chyba jesteś ty, skoro można wywnioskować z twego wpisu, że skoro się produkuje żywność i zwierzęta cierpią, to nie należy się przejmować ich cierpieniem ogólnie. Nasze hobby powinno zakładać jak największą minimalizację cierpienia/dyskomfortu ryby. A kocurek ma żarcie robione z przetworzonego mięsa, którego w karmie i tak jest niewiele. Nie za bardzo więc wiem co chciałeś przekazać, ja bym się nie chwalił tym publicznie :)
Lucjan