Podziękowania

[happytommy]

Bardzo dziękuję za nagrody !!! (konkurs fotograficzny czerwiec). Nie pamiętam kiedy ostatnio coś wygrałem... tym bardziej cię cieszę
Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego i owocnego weekendu

[Jędrula]

Też odebrałem paczkę, bardzo dziękuję. Jutro jedziemy całą drużyną na rybki, to wypróbujemy pikantne pellety i kukurydziane pop-upy

[Syborg]

Korzystając z okazji, chciałbym serdecznie podziękować nieznanemu wcześniej wędkarzowi, który wczoraj zafundował mi sentymentalną podróż do czasów komputerów Commodore 64, Atari, ZX Spectrum i innych, wygrywając swoimi zasranymi sygnalizatorami różnorodne melodyjki. Dziękuję mu za wytrwałość, bo robił to przez kilka godzin. Doceniam bezinteresowność - nie musiał tego robić, łowiąc drobnicę, ale jednak robił. Żebyś dostał potwornego rozwolnienia, wędkarzu znad Jeziora Pakoskiego! Do życzeń dołącza się inny anonimowy wędkarz, który również dostąpił tego zaszczytu.

[Jędrula]

hehehehe, znam ten ból heheh

[Syborg]

[Jędrula]

Doszły do mnie płyty, druga część nagrody za konkurs fotograficzny. Bardzo dziękuję

[iras-m66]

Jacku, no błagam! Czytanie Twoich wpisów jest groźne dla zdrowia! Znowu czuję że mam płuca i bolą mnie żebra, i mięśnie brzucha wraz przyległościami

[alexart]

Jacek rozwaliłeś system

[happytommy]

Doszła do mnie druga cześć nagrody, płyty. Bardzo dziękuję!!! Na zdjęciu część nagrody

[MichalZ]

Chciałem podziękować trzem wędkarzom którzy wczoraj pomogli mi wykaraskać się z pewnej sytuacji. Pijany koleś nad jeziorem postanowił przepłynąć je wpław. Tak zrobił wychodząc pomiędzy moja żywcówka a batem mojego 7 letnim siostrzeńca. Zwróciłem mu uwagę aby nie wpływał mi na stanowisko ( kulturalnie), on wychodząc z wody stanął napompował się i z odległości 30 cm od mojej twarzy powiedział: "Masz problem chu... ? ". Powiedziałem żeby zachowywał się jak człowiek a nie jak zwierz, i proszę aby odszedł. W międzyczasie przyjechali jego koledzy z 2 strony jeziora rozpadającym się Golfem. Oczywiście co za problem ma ten chu... ? I gdy już mówiłem do siostrzeńca aby poszedł do samochodu i się w nim zamknął, pojawiło się 3 wędkarzy ze spiningami Panowie byli rośli, zapytali się czy wszystko ok. Powiedziałem jak było. Napastnik dał spokój, wychodząc tylko wywrócił mi pudelku z robakami i złamał proce. Spakowałem się i odjechałem. Trochę strachu było Więc Panowie z okręgu sieradzkiego bardzo dziękuje Wam za pomoc

[Mosteque]

Chciałem podziękować trzem wędkarzom którzy wczoraj pomogli mi wykaraskać się z pewnej sytuacji. Pijany koleś nad jeziorem postanowił przepłynąć je wpław. Tak zrobił wychodząc pomiędzy moja żywcówka a batem mojego 7 letnim siostrzeńca. Zwróciłem mu uwagę aby nie wpływał mi na stanowisko ( kulturalnie), on wychodząc z wody stanął napompował się i z odległości 30 cm od mojej twarzy powiedział: "Masz problem chu... ? ". Powiedziałem żeby zachowywał się jak człowiek a nie jak zwierz, i proszę aby odszedł. W międzyczasie przyjechali jego koledzy z 2 strony jeziora rozpadającym się Golfem. Oczywiście co za problem ma ten chu... ? I gdy już mówiłem do siostrzeńca aby poszedł do samochodu i się w nim zamknął, pojawiło się 3 wędkarzy ze spiningami Panowie byli rośli, zapytali się czy wszystko ok. Powiedziałem jak było. Napastnik dał spokój, wychodząc tylko wywrócił mi pudelku z robakami i złamał proce. Spakowałem się i odjechałem. Trochę strachu było Więc Panowie z okręgu sieradzkiego bardzo dziękuje Wam za pomoc

Współczuję...

[Kafarszczak]

Wakacyjna patologia nad wodą... Ah brak słów.

[Luk]

Chciałem podziękować trzem wędkarzom którzy wczoraj pomogli mi wykaraskać się z pewnej sytuacji. Pijany koleś nad jeziorem postanowił przepłynąć je wpław. Tak zrobił wychodząc pomiędzy moja żywcówka a batem mojego 7 letnim siostrzeńca. Zwróciłem mu uwagę aby nie wpływał mi na stanowisko ( kulturalnie), on wychodząc z wody stanął napompował się i z odległości 30 cm od mojej twarzy powiedział: "Masz problem chu... ? ". Powiedziałem żeby zachowywał się jak człowiek a nie jak zwierz, i proszę aby odszedł. W międzyczasie przyjechali jego koledzy z 2 strony jeziora rozpadającym się Golfem. Oczywiście co za problem ma ten chu... ? I gdy już mówiłem do siostrzeńca aby poszedł do samochodu i się w nim zamknął, pojawiło się 3 wędkarzy ze spiningami Panowie byli rośli, zapytali się czy wszystko ok. Powiedziałem jak było. Napastnik dał spokój, wychodząc tylko wywrócił mi pudelku z robakami i złamał proce. Spakowałem się i odjechałem. Trochę strachu było Więc Panowie z okręgu sieradzkiego bardzo dziękuje Wam za pomoc

Super, że się pojawili!   Co za sytuacja! Dobrze się zakończyła MIchał, uff...

Panowie, to wyraźnie pokazuje, że musimy też sobie pomagać nad wodą. My komuś, ktoś pomoże kiedyś nam! 

[MichalZ]

Niestety jeziora położone blisko miast, są po godzinie 16 niezbyt dobrym miejscem do połowu rybek. Jednak wczoraj młodemu udało się wyjąc 29 wzdręg, z czego się bardzo cieszył Jak tak na niego spojrzałem jak stał w wodzie za kolana z tym batem, i łowił obok trzcin przypomniało mi się moje dzieciństwo

[s7]

Współczuję, siostrzeniec już więcej na ryby 🎣 przez takich P... nie będzie chciał jechać