Autor Wątek: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?  (Przeczytany 19841 razy)

elvis77

  • Gość
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #15 dnia: 07.01.2015, 13:45 »
Nie bardzo rozumiem waszą irytację Jeżeli uważacie,że zabierając pieniądze z puli na organizacje zawodów i ewentualne nagrody dla zawodników i Wy będziecie mieli więcej lub ktokolwiek inny to...zejdzcie na ziemię. Litości. Ja rozumiem  rozgoryczenie działaniami działaczy Pzw,a właściwie brakiem ich działania,szczególnie na szczeblu okręgu i ZG,bo sam jestem wściekły. Jednak jestem realistą i widzę jakie są możliwości,a nie tylko życzenia.
Czepianie się sponsorowania sportu wędkarskiego,a szczególnie łapania na tyczkę,gdzie mamy też  bardzo dobre reprezentacje w spinningistów,muszkarzy,karpiarzy,wędkarzy podlodowych czy w dyscyplinach rzutowych,którzy też są sponsorowani z naszych składek jest nie poważne, bo jak to się ma np.do naszej reprezentacji w piłkę nożną,która dawno nie osiągnęła niczego i nie ma perspektyw,a płacimy wszyscy i to nie takie pieniądze. Takich reprezentacji jest więcej,ale nie oznacza to,że nie będziemy płacić i nikt,albo prawie nikt nad tym nie rozpacza.
Rywalizacja mniej lub bardziej jest związana z wędkarstwem i musimy się z taką formą finansowania  pogodzić, co innego jeśli chodzi o sposób rozliczania. 
To,że nie ma zawodów np.feederowych lub w opcji open  to świadczy raczej o niskim poziomie danej dyscypliny lub o braku zainteresowania. U mnie w kole,ale i w okręgu są organizowane takie zawody. Nic nie stoi na przeszkodzie,żeby były wszędzie,musi być wyraźny sygnał dla władz,że jest takie zapotrzebowanie.
Jeżeli chodzi o sposób nagradzania to tu jest pewien problem,bo środki przeznaczone  na  nagrody z pieniędzy składkowych muszą być udokumentowane i dlatego najczęściej są to nagrody rzeczowe lub ewentualnie talony na sprzęt o pewnej wartości do konkretnego sklepu,żeby móc się z tego rozliczyć. Sponsorowania przez producentów nie mś, bo nie ma producentów,może poza kilkoma firmami spinningowymi i małymi producentami sprzętu i kulek karpiowych. Jest jeszcze kilka firm produkujących zanęty itp.ale są już "ustawione"na rynku i nie potrzebują reklamy,a sponsoring to nic innego jak żywa reklama,albo są tylko przedstawicielami jakiś konkretnych firm zagranicznych. Jest całe mnóstwo zawodów organizowanych na zasadach komercyjnych,a sponsorami są zazwyczaj wielkie koncerny lub lokalne sklepy wędkarskie. Tylko tu też pojawia się problem,bo jak się przebić nie mając sponsora,jak mają zacząć dzieci rywalizację jeżeli odmówimy im sponsoringu. Przecież ktoś to musi kontynuować to co my zaczniemy zmieniać,a głęboko w to wierzę,że zaczniemy. Czym chcecie ich zachęcić,bo chyba nie rybami. Przecież ich nie ma. No czym, opowieściami,wspomnieniami. Nie ma się co łudzić nigdy nie dogonimy zachodu,ale nie możemy też tkwić w miejscu.
Liczę na to,że forum to jak i podobne,ale szczególnie to spowoduje(już powoduje)zwiększenie zainteresowania,profesjonalizacje method wagglera lub feedera, co może  doprowadzi do zmiany myślenia producentów sprzętu i zarządów okręgów.
Na razie tyle,bo piszę z telefonu i do tego w pracy.

Offline koks

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 296
  • Reputacja: 21
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #16 dnia: 07.01.2015, 13:59 »
w zadnym zakatku swiata nie ma czegos takiego jak ''ustawiona na rynku firma, ktora nie potrzebuje raklam'' - mowi ci to marketingowiec i ekonomista z wyksztalcenia

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #17 dnia: 07.01.2015, 14:12 »
Co do reprezentacji piłkarskiej, to ogranie Mistrzów Świata uważam za spory sukces. Poza tym ta sama reprezentacja utrzymywana jest wyłącznie ze środków komercyjnych. Środki ministerialne dotyczą wyłącznie dzieci i młodzieży.
I tu pojawia się pytanie, czy nie powinno być zakazu finansowania ze społecznych pieniędzy (składki, podatki itp.) zabawy starych chłopów, którzy chcą sobie posiedzieć z kijem między nogami? Jak ktoś uważa, że robi coś ciekawego, co z chęcią oglądają inni, to sponsorzy znajdą się na pewno. Każdy chce reklamy. Jak zajmujesz się pierdołami, to dlaczego ma ktoś za to dopłacać?
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #18 dnia: 07.01.2015, 14:14 »
Zgadzam się co do bezsensownych nagród rzeczowych, w niektórych kołach sprawa od lat jest załatwiana na zasadzie talonów. Jest to tylko dobra wola zarządów które mają wtedy na pewno więcej pracy. Nie będę się rozpisywał jak to się robi ale jest to do wykonania. Talony mają jedną wadę trzeba je realizować tylko w jednym sklepie, a to już będzie problemem dla przyjezdnych jeżeli chodzi o zawody np. rangi wojewódzkiej. W samym kole wiem jakie się odbywają boje o wybór sklepu, ale można to załatwić. Następna sprawa to jak by to wyglądało na takich prestiżowych zawodach dawanie małego talonu (wiem można wydrukować duży tylko komu się chce),tak idziemy do sklepu kupujemy co popadnie byle duże, byle ładnie wyglądało na zdjęciach i faktura do rozliczenia jest gotowa od ręki(znika problem rozliczenia imprezy) Takie ja mam zdanie w tej sprawie.
 
Cytuj
Ja zawsze się dziwiłem po  co na zawodach wysokiej rangi są nagrody rzeczowe   Zawody towarzyskie spoko...
Robert

elvis77

  • Gość
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #19 dnia: 07.01.2015, 14:18 »
A co jeżeli ta firma lub jakikolwiek inny podmiot gospodarczy jest monopolistą? Zresztą nie o to chodzi,chodzi o to,że w Polsce bardzo słaba konkurencja przez wiele lat spowodowała stagnację rynku i przez to wiele firm zdążyło zbudować swoją markę nie koniecznie najlepszą. Dopiero otwarcie granic pokazało jak daleko jesteśmy z tyłu,ale jednocześnie dało nam szansę korzystać bez większych ograniczeń z tego co dobre na świecie.

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #20 dnia: 07.01.2015, 14:24 »
W branży wędkarskiej/sportowej chyba nigdy nie było monopolu co najwyżej problemy z towarem i brak dostępu do rynku zachodniego. Zresztą trudno nawet o przykład spoza naszego podwórka.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

elvis77

  • Gość
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #21 dnia: 07.01.2015, 14:28 »
Sam PZW jest monopolistą który skutecznie utrudnia dostęp do wody i ryb. I tu masz rację że świecą szukać podobnego na świecie.  :)

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #22 dnia: 07.01.2015, 14:35 »
Zależy gdzie. Ja w swoim regionie najwięcej wód mam we władaniu Jaśnie Panów Gospodarzy z rybnego. W obrębie kilkudziesięciu kilometrów jest ich chyba z 5-6 + PZW. Wybór jest (ryb brak  ;)). Rozumiem jednak, gdy ktoś nie ma dostępu do wód innych, niż PZW. Według mnie PZW w ostatnich latach straciło dużo wód, głównie jezior z uwagi na mało efektywne zarządzanie. Więc monopol w czystej postaci nie istnieje (choć zdaje sobie sprawę w jak mocno uprzywilejowanej pozycji jest PZW).
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 700
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #23 dnia: 07.01.2015, 19:02 »
Jak dla mnie brakuje w PZW wizjonerów i ludzi z menadżeskim zacięciem, którzy wprowadziliby związek w nową epokę. Zawody i sport to tylko jedna strona medalu. Tak naprawdę gdyby były ryby, łowiska czyste, zagospodarowane - to nikt nie miałby problemów ze sportem. Niestety - co to za zwiazek do którego praktycznie musisz należeć?
Jak ktoś powiedział kiedyś - sa zawody to startuj, a nie narzekasz... Właśnie - ja mam wrażenie, że w PZW nie myśli sie w ogóle o wędkarzu. Kombinują jak tu znaleźć płatne fuchy, jak zrobić jakies zawody rangi międzynarodowej aby było głośno i 'kasa szła'. Bierze się dotacje unijne na kolejne ośrodki zarybieniowe lub ich rozbudowę - zamiast szukać rozwiązania problemu w usuwaniu jego przyczyn (większe zarybienia nie są rozwiązaniem problemów)... Zamiast działać dla pożytku tych co płaca składki - PZW działa sobie niczym udzielny książę, nie bojąc sie nikogo i niczego.

To co Mateo napisał i składka na 'sport' w jego kole - to tylko jedna z wielu rzeczy. Tak naprawdę łączą się one w jedną całość. Obecne PZW i gospodarowanie wodami w Polsce jest do bani...
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 235
  • Reputacja: 895
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #24 dnia: 07.01.2015, 19:19 »
Powiem wam tak wogóle do dupy z tymi gospodarzami jest w naszym kraju przykład u mnie woda jest rzgw i tu jest młyn sa piekne dwie rzeki jak by to było w uk podejrzewam że klenie brzaniska to by były takie że pała boli a teraz u nas jest lipa woda w rzecempo kostki kiedyś woda była 2m i rybostan był bogaty ryba miała gdzie sie trzymać a tak spychy w rzece dwa rzy w roku wszystko plantuja wode robia po kostki materiał który rzeka zamiast wydobywac to go rozgarniaja i wyplycaja rzeke plus zarybienia i gospodarka pzw i mamy to co mamy a na zaporówkach na wiosne trzymaja duży stan gdy ryba wchodzi do tarła spuszczaja 2 m wody i trzymią taki stan całe lato tłumaczac sie rezerwa powodziowa i powiedzcie mi czy to normalne.?
Maciek

Offline maniek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 439
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: PD. WALIA - UK
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #25 dnia: 07.01.2015, 19:59 »
w polsce jest nic nienormalne,brakuje konkretnego planu odbudowy rybostanu w rzekach i jeziorach,dopiero w uk przejzalem na oczy i wiem jak duzo polska traci.z tym co mamy powinnismy byc potega wedkarska w europie,a tak wstyd :( PZW co to w ogole jest? ??? zadnych konkretow,tylko co roku nowe restrykcje i pierdzenie w stolki i aby do nastepnego roku

Offline bigdom

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 696
  • Reputacja: 66
  • Mam swoje zdanie i nie zawaham się go użyć!!!
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #26 dnia: 07.01.2015, 20:08 »
Wg. mnie, tak, jak Luk napisał wcześniej samo istnienie PZW złe nie jest. Pamiętajcie, że to urzędasy przymykają oczy na gospodarkę rybacką. Rybakom na morzu sprawdzają nawet oczka w sieciach a "na lądzie" nic. Jakiś czas temu przeglądałem raport z kontroli rybaków w mojej okolicy i WSZYSCY złamali przepisy co do niejasności ewidencji odłowów i zarybień. I co? I NIC! Raport określił ich działania jako dobre, z małymi zastrzeżeniami.
Ja bym nie psioczył, że w Polsce to źle i niedobrze, tylko głośno mówił o tym co konkretnie mi się nie podoba.
Nigdy w życiu nie złowiłem karpia i dobrze mi z tym :)
Dominik

umi

  • Gość
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #27 dnia: 07.01.2015, 21:25 »
Będzie lepiej dopiero wtedy jak wystarczy mi na życie 8 godzin pracy i będę miał czas na działanie w PZW. A teraz czas na "działanie" mają emeryci reprezentujący poprzedni system a za możliwość bycia na jakimś stanowisku w PZW podpisują wszelkie ustawy związane z kombinacjami kilku bardziej ogarniętych pracownikow biura zo.W Poznaniu kilka lat temu wyrzucono dyrektora , prezesa i kilku pracowników no i miało być lepiej,okazuje się że z deszczu pod rynnę. Znam wiele ich kombinacji ale tak dobrze sie bunkrują że nawet prokurator nic nie udowodnił(poprzedni zarząd miał tylko zarzut niegospodarności) .Nasi działacze potrafili zarybić (na papierze) stawy na których od kilku lat stały już domy.

ON i ONA

  • Gość
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #28 dnia: 07.01.2015, 21:46 »
koledzy wcale PZW nie jest potrzebne do organizowania zawodów,tego przykładem są zawody na wodach komercyjnych,a sponsorami są sami zawodnicy składający się do czapki,są to zawody spławikowe jak i na metode,zupełnie inna atmosfera,bez psełdo sędziów którzy noszą się nad wodą i próbują co nieco udowodnić.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sport i wędkarstwo - jak to jest, że płacą za to wszyscy?
« Odpowiedź #29 dnia: 07.01.2015, 21:53 »
To nie tylko sędziowie ! Wiele zalezy też od ludzi którzy w nich startują! Sam już od dawna odpuściłem zawody swojego koła, jak kilka razy byłem światkiem awantur o byle pierdołę! A bo ten temu pomógł, tamten miał lewą rybę i inne takie! I to z powodu jakiegoś pudełka i dyplomu za pierwsze miejsce??
Arek