Autor Wątek: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'  (Przeczytany 46531 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 828
  • Reputacja: 1994
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #60 dnia: 12.04.2016, 01:12 »

A jakiej firmy te 12 mm żółte znalazłeś Lucjan?

Mam waftersy z Hindersa, są z betaliną, czyli słodzikiem, w kolorze żółtym. Nie mam niestety czasu na jakieś lepsze testy, bo ogrom pracy przede mną, woda dopiero się ociepla.

Mają wiele ciekawych rzeczy:
http://www.hinders.co.uk/cat/hinders-baits?gclid=CjwKEAjwlq24BRDMjdK7g8mD6BASJABBl8n3RkiQ5fpn17ZkfyaLa0ARxo0L83--wtIk1X-qJ5_-BBoCzuDw_wcB


To ja mam pytanko jak wykorzystać to:
melasa wiadro - 25kg
gliceryna roślinna 99% - 5kg
olej rybny - 5kg

Plus kilka flaszek whisky i czystej - nie piję alkoholu a na urodziny zawsze alko dostaję :D

Jako, że zakupiłem ostatnio 12 liquidów od Dynamite Baits plan mam następujący:
Wykorzystać opakowanie 10kg birds food - ugortować i pozalewać po kilka słoików w danym smaku. Zakupić kukurydzę, łubin i groch i zrobić to samo. Słoiki zapasteryzować.
Co o tym sądzicie?



Ale ilości!  :o Nie będzie łatwo zużyć taką ilość 'płynów'. 25 litrów melasy! Ja mam 6 litrów i czuję się jak baron melasowy...
Lucjan

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #61 dnia: 18.11.2017, 02:04 »
Pozwolę sobie przypomniec ten wątek, zachęcając do robienia własnych sosów do przynęt i zanęt. Teraz jest idealna chwila żeby je nastawić i pozwolić "nabrać mocy" do wiosny!

Tu moje własne eksperymenty - nastawione 6 smaków, (prawie) wszystko na naturalnych i dobrych składnikach. Nazwy pozwalają się domyśleć co jest w środku, ale od razu je sobie zastrzegam ;)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 828
  • Reputacja: 1994
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #62 dnia: 18.11.2017, 08:42 »
Ładnie zrobione Koniu! :thumbup: Tego Micka nie mogę jakoś skojarzyć tylko, w sumie i snoop to też wątpliwości :)
Lucjan

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #63 dnia: 18.11.2017, 10:58 »
Za bazę wykorzystałem glicerol - w każdym wypadku stanowił on ok 40% objetosci, reszta to dodatki.

Hermelin - świeżo przetarty czosnek i start na pył ser corregio
2Hot - sos Tabasco-Habanero i mączka rybna
Hot Nippon - sos Tabasco-Habanero i pasta wasabi, mączka rybna
Corn+ - sfermentowana kukurydza konserwowa z wódką
Mick - syrop z cukru trzcinowego, whiskey
Sushi - sos rybny, sos sojowy, mączka rybna
Snoop - mielone prażone konopie, mączka rybna

Każdy dip doprawiany odrobiną wódki i solą. Kontrolą konsystencji zajęła się mąka kukurydzianą i ziemniaczana :) Zależnie od koncepcji, podbijałem odrobinę kolory barwnikiem spożywczym. Wszystkie składniki blendowane kilka minut, do maksymalnego rozdrobnienia jakie dało się w domowych warunkach uzyskać.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 683
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #64 dnia: 18.11.2017, 11:08 »
Szaleniec :bravo:

Jedno mi tylko nie pasuje - 2Hot. Wasabi to jest chrzan. Ryby do tego raczej nie podejdą.

Za to bardzo podoba mi się Corn+ :)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #65 dnia: 18.11.2017, 11:14 »
(...) chrzan. Ryby do tego raczej nie podejdą.

Mówisz? To chyba w takim razie zrobię sobie jakiś backup bez wasabi. Ale dorzucę jeszcze trochę swojskich marynowanych w oleju ostrych papryczek "noname" :)

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 136
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #66 dnia: 18.11.2017, 11:16 »
"Koniu", pięknie to zrobiłeś.
Nie traktuj tego jako krytykę, ale jako podpowiedź. Mąki potrafią kisnąć. Kiedyś kilkanaście lat temu wyrzuciłem całą swoją robotę właśnie przez to, że zagęszczałem mąkami.

Doszedłem do wniosku, że najlepsza jest MALTODEKSTRYNA. Tani produkt, który: konserwuje, zagęszcza i smuży. A o to nam chodzi.

Pozdrawiam.
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 683
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #67 dnia: 18.11.2017, 11:24 »
Koniu, ja nigdy nie używałem, ale tak na zdrowy koński rozum, to chrzan ryby będzie straszył ;) (Ale cholera je tam wie z drugiej strony...)
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Koń

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 606
  • Reputacja: 530
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #68 dnia: 18.11.2017, 11:30 »
Koniu, ja nigdy nie używałem, ale tak na zdrowy koński rozum, to chrzan ryby będzie straszył ;) (Ale cholera je tam wie z drugiej strony...)

Rozwiń, dlaczego będzie straszył? Ma w sobie jakiś składnik który ryby płoszy? Tak czy siak, wersja bez chrzanu już gotowa :) Zobaczymy, czy rybom zrobi to różnicę.

"Koniu", pięknie to zrobiłeś.
Nie traktuj tego jako krytykę, ale jako podpowiedź. Mąki potrafią kisnąć. Kiedyś kilkanaście lat temu wyrzuciłem całą swoją robotę właśnie przez to, że zagęszczałem mąkami.

Doszedłem do wniosku, że najlepsza jest MALTODEKSTRYNA. Tani produkt, który: konserwuje, zagęszcza i smuży. A o to nam chodzi.

Pozdrawiam.

Dzięki za sugestię! Kupię maltodeksynę na pewno, i zrobię z nią podobną partię. Albo jakiś dip smużący typu Lava, z większą ilością barwnika.

Do tych dipów zagęszczanych mąkami dodawałem sól i alkohol - właśnie po to, żeby przeciwdziałać zepsuciu. Zobaczymy co to da :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 683
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #69 dnia: 18.11.2017, 11:31 »
Nie wiem. Chrzan na ryby? Tak samo mi to pasuje jak np. cebula.
Sprawdzisz, daj znać!
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline FilipJann

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 367
  • Reputacja: 191
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wielkopolska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #70 dnia: 18.11.2017, 11:50 »
Nie wiem. Chrzan na ryby? Tak samo mi to pasuje jak np. cebula.
Sprawdzisz, daj znać!

Jest nawet cała seria produktów, a tej "nucie zapachowej"...
https://www.infinitybaits.cz/RADA-WASABI-c47_519_2.htm

Może to jakiś killer? 8)
Have fun.
Do what makes you happy.
And, ignore anyone who says you fish too much.
Life is too short to listen to those who don't respect your passion.

Filip! :)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 683
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #71 dnia: 18.11.2017, 12:22 »
Zobaczymy w przyszłym sezonie, jak Koniowi na to pójdzie.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline mirgag

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 829
  • Reputacja: 136
  • Płeć: Mężczyzna
  • Mirosław
  • Lokalizacja: Głogów - Zielona Góra
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #72 dnia: 18.11.2017, 12:29 »
Michale, nie ma nic lepszego na leszcze (brązowe) niż cebula.
Ale: trzeba cebulę pokroić na drobną kostkę, wsypać do dużej ilości smalcu (w kostce ten za 90 groszy) i powoli cebulę smażyć. Wpierw będzie przeźroczysta, później złotawa, zaraz zacznie się spalać (czyli robić taki węgiel), Jeśli cała cebula się zwęgli, odstawiasz do dekantacji (odstania) i zlewasz sam tłuszcz.
Pomijam to, że sam rąbię rybom ten smalec, to leszcze za nim przepadają (w Odrze, na innych łowiskach nie sprawdzałem).
Jeśli smalec roztopiony dodasz do zanęty, to po zastygnięciu tłuszcz pokrywa cząsteczki zanęty windując ją (jak zanęty płociowe). Niesamowicie skuteczne do przepływanki i bolonki.
Po kilku godzinach łowienia, zanęta się przemieści razem z rybami tam, gdzie osiada dendrytus (puszczasz z nurtem patyk i go obserwujesz, gdzie się zatrzyma, gdzie kręci nim). Łowienie, że nie chce się iść do domu.
*Jedynie upór i determinacja są wszechmocne*
Mirosław

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 683
  • Reputacja: 1998
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #73 dnia: 18.11.2017, 12:40 »
:o :thumbup:
Wędkarz całe życie się uczy i głupi umiera...
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Atraktor/dip własnej produkcji - robimy 'killera'
« Odpowiedź #74 dnia: 18.11.2017, 13:02 »
Jeżeli potrzebujesz ostrości to ja mogę polecić takie papryczki;

Sam ich używam, tylko pamiętaj, że to już papryczki naprawdę piekące i należy obchodzić się z nimi ostrożnie.
Robert