Hmm, jak na komercje to trochę słabe wyniki, są dużo rybniejsze łowiska.
Sam tam byłem na dużym stawie i na dwa wypady złowiłem tylko 1 karpia 8 kilo. Z uwagi na to że był to marzec tłumacze to temperaturą wody.
Od tego czasu staw duży jest tylko dla karciarzy a feederowcy mogą łowić tylko ma małym. Z tego co czytałem na facebooku właściciel jest raczej stricte karciarzem i gardzi trochę innymi (bluzga na feederowa klientele). Myślę że mniej go interesuje mały staw niestety (zło konieczne do utrzymania dużego $$$), np czytałem że było nawet jakieś tam dorybianie ale tylko dużego w kwietniu.
Aha właściciel to chyba raczej nie Pan który tam mieszka.