Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Corbi w 26.05.2019, 16:11
-
Mam dylemat. Szukam kulek zanętowych, tanich, żeby mieszać z grochem, kukurydzą i pelletami Coppens 6 mm. Chce taką grubszą frakcją zanęcać miejscówkę na jeziorze, 3-krotnie przed wędkowaniem. Tylko czy szukać kulek 14mm i takie wrzucać czy lepiej 20 mm i używać kruszarki? W jeziorze jest leszcz, lin, karaś, karp, czyli wszystko :-) Ale to nie ma być nastawienie na karpia, raczej celuje w pozostałe gatunki.
-
Nie celujesz w karpia to nie dawaj kulek, szkoda kasy. Taką kulkę 14 mm to drobnica w nocy ci już rozpracuje.
-
Zamiast kulek użył bym ciecierzycy do nęcenia razem z grochem i kukurydzą a do tego pellety ;)
-
Jak nie chcesz nęcić karpia to szkoda kasy na kulki.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
-
Ciecierzyca dobra opcja, nie musisz nawet gotować wystarczy namoczyć. Tego drobnica ci tak szybko nie wyżre.
-
Obserwując wątek nasuwa mi się ciekawe spostrzeżenie jak to internet wpływa na wędkarzy i co jest aktualnie w modzie.
Skoro nie nęcimy karpia to kulki zbedne i można spokojnie zastosować ziarna i tutaj właśnie sedno mojej uwagi, dlaczego nie pęczak, pszenica, kukurydza czy łubin tylko jakaś cieciorka?
To co było używane 30 late temu już niemodne, czy ryby tego nie chcą jeść?
-
Cieciorka jest bardziej selektywna, pomieszana z kukurydzą bedzie ok. Łubin, Bobik też dobry, ale trzeba umiec przygotować tak żeby nie był miękki. Pęczak i pszenica nie są selektywna dobre do nęcenia ale drobnicy typu płoć.
-
Cieciorka jest bardziej selektywna, pomieszana z kukurydzą bedzie ok. Łubin, Bobik też dobry, ale trzeba umiec przygotować tak żeby nie był miękki. Pęczak i pszenica nie są selektywna dobre do nęcenia ale drobnicy typu płoć.
Dla czego cieciorka jest bardziej selektywna??
-
Cieciorka jest bardziej selektywna, pomieszana z kukurydzą bedzie ok. Łubin, Bobik też dobry, ale trzeba umiec przygotować tak żeby nie był miękki. Pęczak i pszenica nie są selektywna dobre do nęcenia ale drobnicy typu płoć.
Dla czego cieciorka jest bardziej selektywna??
Widziałeś kiedyś cieciorkę? :D
-
Jest duża i twarda można deliikatnie ugotować lub też namoczyć i taką nęcić.
-
[
Widziałeś kiedyś cieciorkę? :D
Nie ;)
Pewnie że widziałem. No Jeśli o wielkość przynęty chodzi to po co się rozdrabniać ,są większe ziarna np fasola , bób.
-
Jest duża i twarda można deliikatnie ugotować lub też namoczyć i taką nęcić.
Nie powinno się stosować surowych ziaren , zresztą na niektórych wodach jest zakazane nęcenie surowym ziarnem.
Co do zapytania ,ja mimo wszystko użył bym trochę kulek do nęcenia, Przecież na kulki łowi sie nie tylko karpie.
-
Cieciorka jest bardziej selektywna, pomieszana z kukurydzą bedzie ok. Łubin, Bobik też dobry, ale trzeba umiec przygotować tak żeby nie był miękki. Pęczak i pszenica nie są selektywna dobre do nęcenia ale drobnicy typu płoć.
Dla czego cieciorka jest bardziej selektywna??
Widziałeś kiedyś cieciorkę? :D
Taka kulka 12 mm. Dla leszcza żaden problem.
Jest duża i twarda można deliikatnie ugotować lub też namoczyć i taką nęcić.
Nie powinno się stosować surowych ziaren , zresztą na niektórych wodach jest zakazane nęcenie surowym ziarnem.
Co do zapytania ,ja mimo wszystko użył bym trochę kulek do nęcenia, Przecież na kulki łowi sie nie tylko karpie.
Dlaczego nie surowe ziarna? Czy w wodzie nie napęcznieją?
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
-
Można nęcić surowym ziarnem wszystko zależy co to za ziarno.
-
Łowię na w zasadzie dzikiej gliniance w UK (ok 100 ha), gdzie dominuje leszcz i nęcę pszenicą z kukurydzą i dodatkiem kulek 11mm własnej produkcji.
Drobne ziarna sciagną drobnice ale tylko wtedy jak ona jest w duzej ilości w łowisku, wieksza ryba i tak ją przegoni jak wejdzie większym stadem. Zalętą pszenicy jest po prostu cena. Można to wymieszać tylko z kukurydzą i też drobnica wszystkiego nie wyje i większa ryba zatrzyma się przy kukurydzy.
Jeśli to nie zawody i nie ma konkurencji to po co kombinować. Radziłbym koledze nęcić tak jak neci, kulek można dodać trochę jak się chce później na nie łowić.
-
Tak, właśnie mi chodzi o bardziej selektywne nęcenie, a taki pęczak, pszenica to raczej małe. Nie mówie, że kukurydza albo groch odrazu kolosy ściągnie, ale raczej większa ryba powinna się również zainteresować. Groch, kukurydza, cieciorka, coppens 6mm (czy może większy lub mniejszy?). Czy te trzy rodzaje ziaren i pellet powinny wystarczyć? Chętnie bym dodał jakieś kilka kulek, żeby potem spróbować także na nie połowić, tylko jakiej wielkości?
-
16mm .Dla płotki to za duży kąsek, a leszcz ,lin czy karaś z taką kulką problemu miał nie będzie.
-
Tak, właśnie mi chodzi o bardziej selektywne nęcenie, a taki pęczak, pszenica to raczej małe. Nie mówie, że kukurydza albo groch odrazu kolosy ściągnie, ale raczej większa ryba powinna się również zainteresować. Groch, kukurydza, cieciorka, coppens 6mm (czy może większy lub mniejszy?). Czy te trzy rodzaje ziaren i pellet powinny wystarczyć? Chętnie bym dodał jakieś kilka kulek, żeby potem spróbować także na nie połowić, tylko jakiej wielkości?
W moim przypadku 11mm starcza bo jak wieczorem wchodzą leszcze 2kg+ to i tak nic innego nie można złowić. Z tym pelletem to raczej darowałbym sobie 6mm jak chcesz byc selektywny i zastosowałbym co najmniej 8mm.
Jakie sa wielkosciowo te ryby, które chcesz wyselekcjonować?
-
Moim zdaniem 16 mm nie zniecheci leszcza :-P u siebie używam przeważnie 18mm i leszczee nie mają problemu zassać takiej kulki - a mowie o kajtkach 30-40 cm
-
Będę celował w leszcze od 40cm w góre, liny też pewnie jakby się jakaś 40 trafiła to byłbym szczęśliwy,a pływają większe okazy. Ogólnie jest to jezioro z dużymi okazami (podobno). Wiem, że złowiony został karp 17kg i z jednego brzegu siedzi dużo karpiarzy. Ja chce iść na brzeg po przeciwnej stronie gdzie ryb raczej nie łowią, tam jest więcej grążeli, nie ma takiej presji wędkarskiej. Będę celował w dwa zapachy/kolory kulek, na pewno jakiś ananas w kierunku leszcza i coś czerwonego (może truskawka?). Tak właśnie myślałem nad kulkami 14 lub 16mm, bo na przykład 20mm juz bym raczej kruszył.
-
Ja właśnie próbuje walczyć z leszczami bo chciałbym mieć w łowisku karpie. Od jakiego czasu nęcę łowisku kukurydzą, pelletem 11mm i kulkami proteinowymi 20mm.
Ostatnio nagrałem film i widać na nim, że pellet i kukurydza dla leszczy 40+ to nie problem. Jedynie kulki nie ruszają.
-
pouczający filmik, znajomi z zaporówek twierdzą to samo, u nich wręcz 2 x 20 mm (lub 1 x 20 + popek 16 mm) to podstawa na haku
a nęcenie: multum kuku + pellety/kulki 16+
-
Jak chcesz karpie to nie uzywaj kukurydzy tylko orzecha tygrysiego.
-
Spokojnie możesz używać kulek, nie zaszkodzą :) Ważne aby rozbić to z rozmysłem. Pellet 6 mm szybko się rozpuści, więc kulki dobrze się powinny sprawdzać w nęceniu długoterminowym, zwłaszcza pod karpia.
Na Twoim miejscu poszukałbym producenta, który sam robi kulki (nie przepakowuje) i zamówił sobie odpowiednio 12, 15 i 18 mm. Do nęcenia używałbym kulek 12 i 15 mm, zaś na włos dawał kulkę 15 i 18 mm. W ten sposób można wyeliminować mniejsze ryby. A drobnica kulek nie powinna wybierać.
Ja używam teraz kulek jako składnika zanęty. Chcę aby mój miks pachniał jak przynęta, dlatego część kulek kruszę i mielę. Ważne aby był to dobry towar, nie jakiś chłam. Wtedy kulki się świetnie sprawdzają, zwłaszcza jako przynęta. Ryby powinny wybierać to co najlepsze, przyzwyczajają się, że kulki to taki rarytas spośród nęconych partykuł i chętnie je pobierają.
Co do cen kulek, to wychodzić może, ze są drogie, jednak jak się przyjrzeć, to wcale takie drogie nie musza być. Ważne aby kupić większą ilość, przez co cena jest odpowiednio niższa. Muszą to być shelf-life'y, czyli kulki co mają dobrą ilość konserwantu, wtedy masz pewność, że nic nie zgnije. Za 10-15 kilo, zapłacisz kilkaset złotych, ale masz zapas na kilka miesięcy. Nie trzeba też tak mocno nęcić wtedy :)
W zeszłym roku przekonałem się, że większa ryba woli kulki lub inaczej - że wyniki są lepsze. Po części wynika to z faktu, że kulki nie rozpuszczają się tak jak pellety. Do tego różne rozmiary tej samej kulki pomagają się wstrzelić - czasami ryba chce mniejszych kulek innym razem lepiej zadziała ta większa.
-
Nęcenie kulkami na pewno najekonomiczniejsze nie jest, ale uważam je za efektywne. Osobiście moje lata nad wodą, spowodowały, że stosuję kulki w rozmiarach 14-16mm, jako przynęta częsoto idzie 1,5 do 2 sztuk. Przyłowy oczywiście się trafiają, ale mnie zazwyczaj cieszą.
-
Byłem dzisiaj w centrum wędkarstwa na zwiad za kulkami i w oko wpadły mi dwie firmy stalomax i meus durus. Meus jest w rozmiarach 15mm, a stalomax 16mm. Akurat ze stalomaxa było jedno wiaderko otwarte, akurat ananas i zapach okazał się bardzo przyjemny. Jak pachnie meus nie wiem, aczkolwiek, meus ma na sobie taką jakby posypke i zastanawiam się czy w jakiś sposób działa to na ryby. Na najbliższe zanęcanie, wybiore dwa rodzaje z tych kulek. Myślałem nad truskawka-ryba z stalomax i słodka kukurydza z meusa. Jak oceniacie mój wybór? Oczywiście mówie tutaj o samych kulkach, bez reszty składników do zanęcania.
-
Ze Stalomaxem mam dobre doświadczenia. Głównie z pelletem.
I dobrałeś dobry smak.
Meusy stosowałem tylko pellety 2 mm. Nie były złe ale teraz wole inne firmy.
-
Dla mnie Meus to perfumowane... nic ciekawego.
Z budżetówek Profess i Stalomax jak najbardziej :thumbup:
-
A tak a propo surowych ziaren zbóż. Na niektórych stawach hodowlanych (a może na większości) walą do wody rozpołowioną surową pszenicę. Czy to takie dobre dla ryb... ?
-
To nie ma być dobre dla ryb, tylko dla kieszeni hodowcy ;)
-
Karmię w stawie swoje ryby surowym pszenżytem, pszenicą i kukurydzą, jedzą jak wściekłe i nic im nie jest, a przyrosty są przyzwoite.
-
Karmię w stawie swoje ryby surowym pszenżytem, pszenicą i kukurydzą, jedzą jak wściekłe i nic im nie jest, a przyrosty są przyzwoite.
Bluźnisz!
-
Meusa to sobie odpusc, Stalomaxa nie znam.
-
A tak a propo surowych ziaren zbóż. Na niektórych stawach hodowlanych (a może na większości) walą do wody rozpołowioną surową pszenicę. Czy to takie dobre dla ryb... ?
Karp nie ma żołądka i takie ziarno wychodzi z niego nie strawione całkowicie po czym jest zjadane powtórnie :)
Ale najważniejsze jest, ze karmiąc ryby zbożami one również pobierają z pokarm naturalny - chów ekstensywny.
Same surowe ziarna to dobra pasza ale nie może być stosowana w 100% bo wtedy ryba będzie słabo przyrastać. Mówiąc wprost jest to dobry pokarm ale nie pełnowartościowy.
-
Co do kulek, skoro odradzacie tego meusa to wybiore dwa rodzaje ze stalomaxa. Truskawka-ryba i kukurydza 16mm. Ogólnie myślałem nad jednym 16mm, a drugim 14mm, ale nie mogę nic ciekawego znaleźć w podobnej cenie, w tym rozmiarze.