Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: Hektor w 06.12.2019, 20:49
-
Po wielu latach wędkowania na łowiskach prywatnych zastanawiam się nad ponownym opłaceniu składki w PZW z zamiarem wędkowania feederem na Kanale Żerańskim (Królewskim), a konkretnie na odcinku no kill, od mostu w Aleksandrowie do ujścia do Jeziora Zegrzyńskiego. Znalazłem kilka filmików w internecie z wędkowania na tym odcinku kanału, wyniki były zachęcające. Ale poszukuję jeszcze informacji od szanownych forumowiczów, czy ktoś łowił feederem w tym roku na tym odcinku i z jakimi efektami.
-
Byłem w poprzednim miesiącu 5 razy. Bez problemu z znalezieniem miejsca. Wędkarzy jak na lekarstwo, nawet w weekend. Jeśli chodzi o ryby to raczej bardzo kiepsko. Pojedyńcze leszczyki do 30cm, drobny okoń. Na 5 wypadów nie trafiłem płoci.
-
Tydzień temu na zawodach wygrało ponad 9000,sporo wyników powyżej 5000. Zarówno na 10 jak i na 20 -30 m,można połowić,leszczyk do 700 ale i sporo płoci 200-300.
-
To piękne ale i bardzo kapryśne łowisko. W zeszłym roku lowilem piękne płocie i leszcze, w tym roku do maja było ok liny, leszcze w fajnych ilościach. Lato i jesień baaaardzo słabo, ale takie dni trafiałem albo muszę zmienić miejscowe. Moim zdaniem musisz spróbować i wypracować sobie fajne miejsce. Kanał bardzo długi dlatego problem jest z odpowiednim zlokalizowaniem miejscowy.
-
Na kanale ryba cały czas się przemieszcza . Kolega robił trening przed zawodami na 2dni przed i w przeddzień i wyniki miał na leszczu i płoci. W dzień zawodów wynik trzeba było robić jazgarzem. Kanał to nie tylko odcinek no kil. Jak nie ma ryby w nieporecie to trzeba jej szukać np. w kobiałce
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Na kanale ryba cały czas się przemieszcza . Kolega robił trening przed zawodami na 2dni przed i w przeddzień i wyniki miał na leszczu i płoci. W dzień zawodów wynik trzeba było robić jazgarzem. Kanał to nie tylko odcinek no kil. Jak nie ma ryby w nieporecie to trzeba jej szukać np. w kobiałce
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
Dobrze podsumowane. Dlatego na kanale można jednego dnia pięknie połowić a drugiego cieszyć się z choćby okonia. Trudna woda, bardzo techniczna.
Jeśli chodzi o to co mi ładnie wchodziło to mieso. Mrożone białe i pinki. Do koszyka Lorpio Magnetic Płoć. Czekolada to dobry wybor.
-
Dzięki za informacje, opłacam składkę na przyszły rok i spróbuję swoich sił na kanale. Spodziewam się, że woda nie jest łatwa i wielokrotnie wrócę bez brania, ale jakoś ciągnie mnie nad wody płynące.
-
Z tym pływaniem bywa różnie. Raz stoi, raz lekko płynie. Ja na feeder używam lekkich koszyków 15, góra 20 gr. Nie nazwałbym kanału jakoś wybitnie płynącą wodą, ma jakieś fazy większego uciągu ale raczej z rzadka.
-
Dzięki za informacje, opłacam składkę na przyszły rok i spróbuję swoich sił na kanale. Spodziewam się, że woda nie jest łatwa i wielokrotnie wrócę bez brania, ale jakoś ciągnie mnie nad wody płynące.
Bez brania to może nie ;), ale o grubszą sztukę ( nawet jak na lokalne warunki) czasem bywa trudno.
Ogólnie zgadzam się z przedmówcami co do przemieszczania ryb i zmiany miejscówek, nawet w obrębie jednego miejsca raz łowisz
z sukcesem na 30 m raz na 10-15, nie zmienia to faktu, że i tak lubię tam posiedzieć, czego i Tobie życzę!
Na pewno trzeba zawsze mieć białe i pinkę ze sobą. Wczesną wiosną można połowić delikatnie na zanętę z ziemią.
-
Ja tam kanał bardzo lubię - właśnie za tą nieprzewidywalność :) :) :) . Choć potrafi wpuścić "w kanał" :) .
-
Dlatego ciągnie mnie na ten kanał, za jego nieprzewidywalność. Mam jeszcze pytanie w zakresie dojazdu samochodem na odcinek no kill, z której strony najlepiej dojechać i gdzie zostawić samochód, aby zbytnio daleko nie taszczyć sprzętu. Dzięki za wszelkie uzyskane do tej pory informacje.
-
W Nieporęcie masz duży parking przy Straży Pożarnej. Można też zaparkować blisko samego ujścia do Zegrza, lub na drugim końcu no killa w Aleksandrowie przy moście ( po obu stronach Kanału.
Ogólnie polecam przejechać się na rekonesans, typowanie miejscówek, na pewno coś wybierzesz....
-
Odcinek No kill jest spory 😀 jest pare miejsce np. Kładka w Nieporecie tam można zostawić auto. Przy dworcu też. Jak wypatrzysz miejsce to Google prawdę Ci powie. I tak nie unikniesz noszenia bo kanał jest dluuuuuuugi😀
-
W Nieporęcie masz duży parking przy Straży Pożarnej. Można też zaparkować blisko samego ujścia do Zegrza, lub na drugim końcu no killa w Aleksandrowie przy moście ( po obu stronach Kanału.
Ogólnie polecam przejechać się na rekonesans, typowanie miejscówek, na pewno coś wybierzesz....
Postawili znak zakaz wjazdu przy parkingu koło Straży. Z tego co słyszałem , miejska jak przyjeżdża to tylko poucza o zakazie ale jak długo będzie trwała ich cierpliwość to niewiadomo.
Generalnie na kanale dobrze można połowić w większości miejsc na ochotkę. :thumbup:
-
Dlatego ciągnie mnie na ten kanał, za jego nieprzewidywalność.
Podziwiam Wasze zacięcie. Woda jest kiepska, czasem coś się uda złowić, ogólnie jednak jest ciężko. Gdyby nie to, że migruje tam ryba z Wisły na zimę, to ogólnie byłaby pustynia :)
Ale na bezrybiu i rak ryba :)
-
Podziwiam Wasze zacięcie. Woda jest kiepska, czasem coś się uda złowić, ogólnie jednak jest ciężko. Gdyby nie to, że migruje tam ryba z Wisły na zimę, to ogólnie byłaby pustynia :)
Ale na bezrybiu i rak ryba :)
Cały kanał Żerański od śluzy na Żeraniu do Nieporetu znam w miarę dobrze. W Nieporęcie mam swoja życiówkę leszcza 68cm nie jest to może smok ale pięknie chodził na kiju. Lucek uwierz mi ale tam naprawdę można (było) pięknie połowić szczególnie na jesieni i po pierwszych przymrozkach. Pisze to w oparciu o wiedzę kolegów jak i własnych wypadów nad ta wodę w czasach gdy mieszkałem w Warszawie.Z tego co pamiętam to spławikowcy mieli naprawdę dobre wyniki na bata ja jednak wole delikatnego pikera. Może trzeba jeszcze parę lat poczekać by łowić płocie +35cm i wieksze
-
Zapewniam że można tam łowić nadal takie płocie. Są dni że biorą tylko takie po 30 cm a nawet dochodzą do 40. Są też dni że jest bida z nędza. Płoć 30 cm na pickerze to jest to.
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Zapewniam że można tam łowić nadal takie płocie.
Moze kiedyś zrobimy ustawkę ?
-
Jasne że tak. Jeśli nie straszny Ci lód na przelotkach to oczywiście zapraszam. W okolicach nowego roku planuje tam wypad
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Pisze się i ja! Proponuje może jakieś większe spotkanie SiG Warszawa - cel kanał!
-
Ok dam znać kiedy będę się tam wybierał
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Jakby był ktoś chętny to jeśli nie będzie padać to w niedziele rano jadę.
-
Miejsce i godzina? 8)
też planuje w niedzielę, jeżeli pogoda będzie akceptowalna (tj. sucho)
-
No właśnie nie wiem. Nieporęt ostatnio mocno zawiódł może okolice mostu w Aleksandrowie na skraju ni kill. Jestem otwarty
-
Ja cieplejsze miesiące tego sezonu łowiłem głównie koło "banana" na Kobiałce, z tym, że od wrzesnia wyniki też nie najlepsze, ale zawsze cos wpadnie i dojazd dobry... ;)
Jedynie jak się trafi na zawody jest kłopot, ale chyba nie o tej porze roku...
-
W zeszła niedzielę były zawody w Aleksandrowie. Można próbować w Aleksandrowie. Jeśli mi żona nic nie popsuje może i mi uda się wpaść z pickerem. Zaraz napisze do kumpla co dużo startuje w zawodach to powie czy są tam jeszcze jakieś zawody
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Jeśli ten weekend to może uda mi się wpaść towarzysko, bez patyków :)
-
Zgadamy się w sobotę. Co na stół? Ziemia torfowa z jokersem i szczypta zanęty? Bo jakby co to muszę zamówić jokersa....
-
Ja pójdę w dubel lam + agrile czarna do tego czarna zanęta. Jeśli będziesz brał jokersa to chętnie odkupie od Ciebie 100 ml. Więcej nie potrzeba.
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
No mi też tyle by się przydało ale mniej niż pół litra nie sprzedają, trochę wezmę resztę zamrożę tej zanęty to teraz tyle co kot napłakał potrzeba.
-
Byłem w niedzielę w okolicach Kobiałki, lekko ponad 12 kg. Większość wyniku zrobiona na leszczu, trafiała się też pojedyńcza ładna płoć. Z chęcią wybiorę się w niedzielę w większej grupie.
-
Tyczka czy feeder? Nie mów Lukowi bo on wie, że to słaba woda w końcu łowi regularnie na kanale :P :P
-
Feeder, 1 wędka helikopter z koszykiem do robaków, 2 klasyk w koszyku glina + ziemia do tego jokers + cięty czerwony robak
-
I co było lepsze? Joker czy białe? Ładne leszczyki lowilem na koszyk z robakami. Długie przypony dajesz? Ja stosuje 50cm przy zwykłym koszyku.
-
Obie wędki łowiły tak jak zakładałem. Na helikopter miałem głównie płoć, na klasyku leszcze. Cięty czerwony robak zrobił robotę w klasyku. Więcej ryb ilościowo miałem na helikopter. Klasyk wygrywał wagowo. Przypon jaki miałem tego dnia to 70cm. Podobnie jak Ty zaczynam od 50-70cm jak nic się nie dzieje idę w górę. Na haku kawałek ciętego czerwonego robaka lub ochotka.
-
Cześć zbliża się weekend . Wybiera się ktoś z was na kanał w niedzielę? Ja będę od 6.30 albo w Aleksandrowie albo w nieporecie. Jak coś to jestem otwarty na propozycje
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Hejo. Wybrałbym się, ale musiałbym bazować jedynie na białych i zanęcie bo nie mam jokersa. Ja bym się pojawił później, bo 6:30 to jednak grudniowa pora zdecydowanie za wcześnie.
-
Jeżeli nie będzie padać, to będę na pewno, ale nie o 6.30
O tej porze roku preferuje nieco późniejsze godziny....
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ja jutro lecę na małe granie z kumplami, więc pewnie odpadam :(
-
To gdzie i o której?
-
Tak jak pisałem będę o 6.30 przy moście w Aleksandrowie
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Chodzi Ci o Izabelińską czy kładkę pieszą?
-
O most drogowy. Jeśli wolisz przy kładce pieszej to może być i tam . Zawsze można podejść wyrazie w pod straż w nieporecie
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Może być przy moście jeśli jest gdzie zostawić auto.
Tel. cenzura
-
Może być przy moście jeśli jest gdzie zostawić auto.
Tel. cenzura
Ok jeśli będziesz jechał od strony Wisły to musisz przejechać przez most i zaraz za nim skręcić w prawo lub lewo i wrócić tak jakby dołem do kanału pod most. Nie powinno być problemu z miejscami.
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Ok, to jesteśmy umówieni. Podeślij mi proszę w prywatnej wiadomości nr tel.
-
Ja niestety wymiękam, sprawy rodzinne ale pisze się na kolejna edycje 😀
-
Panowie, telefony podawajcie sobie na pw. :)
-
Przepraszam, będę pamiętał na przyszłość 😉
-
Michał, to nie jest zakazane i nie masz za co przepraszać. Ale podpada pod "higienę" korzystania z internetu. Wkurzysz tu na forum jakiegoś psychola kiedyś zwykłym wpisem... a on Cię po telefonie znajdzie i spali ci auto. Abstrakcja niby. Ale gorsze rzeczy się dzieją ;)
-
Koledzy jak poszło ,jakie wyniki ?
-
Jurku jedziemy jutro
-
Ok dzięki .Jutro pracuję ale i tak zapytam jak poszło nad wodą. A przy okazji robiłeś doświadczenia z kulkami ?
-
Śmiało możesz do mnie dzwonić w ciągu dnia. Robiłem wszystko działa, tylko nie testowałem nad wodą. Testy na wiosnę.
-
Śmiało możesz do mnie dzwonić w ciągu dnia. Robiłem wszystko działa, tylko nie testowałem nad wodą. Testy na wiosnę.
A ja coś tak czuje że sąsiad chyba będzie miał wyniki na wiosnę na te od ciebie na sonubaits band. Poszły mocno w górę
-
Tak jak pisałem kanał jest mało przewidywany. Dziś razem z kolegą Badzar łowiliśmy niemal same leszczyki od małych do takich średniaków pod 40 cm . Trafiały się pojedyncze płotki . Trafił się też lin i jaź . Wypad jednym słowem super .
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Trafił się też lin i jaź . Wypad jednym słowem super .
Było dobrze będzie lepiej :thumbup: tak trzymać koledzy. Macie jakieś fotki ?
-
Potwierdzam, wypad bardzo udany atmosfera, pogoda i ryby dopisały. Od siebie mogę jeszcze dodać że jokers na gumce robił robotę. Oby więcej takich wypadów zwłaszcza w tak przyjemnym towarzystwie.
-
Nie było już Was,kiedy ja z kumplami się zwijałem.U nas też fajne wyniki,wygrało prawie 10 000..
-
Wynik zrobiony na leszczu? Wpadło coś większego?
-
Płoć ,leszcz..Mamuśki się trafiały,jednak leszcz robił wagę,linka też widziałem u kumpla...
-
Miło usłyszeć że wpadły większe rybki.
-
Witam Panowie, ja jutro jadę powędkować w okolice "dwóch rondek". Ale ja raczej odległościówką. Ostatnio płocie ładnie brały i miałem przyłów karasia 60dag i karpika 90dag.
-
Karaś 600 dag? Trzeba było zgłosić rekord :o
-
W niedzielę wybieram się na kanał Żerański, jest ktoś chętny na wspólny wypad?
-
Ja tera nie ale po świętach biorę bacika i jak nie przymarznie to jade😀
-
Ja walczę z przeziębieniem ale po świętach pewnie pojadę na płocie
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Jeśli będziesz chętny na wspólny wypad, to daj znać może uda się zgrać terminowo.
-
Pewnie w niedzielę będziemy w kilku,więc sam nie będziesz😉
-
Koledzy dajcie halo jak poszło. Zapowiadają nawet +7 stopni szkoda że nie mam opłaconego mazowieckiego
-
Ja jutro na Aleksandrów jadę. Okolice "polanki" w stronę "szyi" będę siedział.
-
Pewnie w niedzielę będziemy w kilku,więc sam nie będziesz😉
Zawody czy rekreacyjnie?
Koledzy dajcie halo jak poszło. Zapowiadają nawet +7 stopni szkoda że nie mam opłaconego mazowieckiego
Zawsze możesz wykupić jednodniową 😉
-
Koledzy jak poszło nad wodą ?
-
Pogoda i ryby nie dopisały dzisiaj. Po 1,5 h wróciłem przemoknięty do domu. Na szczęście nie wróciłem o blanku 2 leszcze ok 30cm, 2 krąpie i płoć.
-
Dobre i to :thumbup:
-
Jest ktoś chętny na wspólne wędkowanie w niedzielę?
-
Hehe...Byłem dziś,przygotowany na 100%,chciałem fajnie zacząć nowy sezon,a kanał sobie zamarzł prawie po całości :'(
-
Jak coś to w poniedziałek jadę z kumplami z klubu. Może odmarźnie do poniedziałku. W sobotę ma padać
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
W niedzielę -5 w nocy. Nie liczcie na cuda.
-
W poniedziałek też planuje wyskoczyć. Jeśli nie macie nic przeciwko chętnie dołączę do was.
-
Jasne że przyjeżdżaj. Zdzwonimy się w niedzielę
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Czekam w takim razie na info w niedzielę.
-
W niedzielę -5 w nocy. Nie liczcie na cuda.
Nie liczcie na cuda. Weźcie kamienie!:)
-
Niedziela - Rembelszczyzna . Pewnie bedzie kilku znajomych :)
-
Merkusz jak wyniki?
-
Ja byłem na Rembelszczyźnie, ok. 7-8 kg. Tylko leszcz, dwóch kolegów podobnie...
-
To ładnie. Byłem w Aleksandrowie to bardzo kiepsko. Kilka średnich płoci i jeden leszcz.
-
Ja Rembelszczyzna same płotki.
Linus1 siedziałeś obok Marka S. i Pawła ???
-
Tak. :D
-
Grzesiu to nawet gadaliśmy ze sobą :) . Ja z Kubą byłem :)
-
Hehe....No widzisz,już drugi raz tak się łapiemy.. ;)
-
Ja mam pytanko czy ktoś łowił na "ślepej" odnodze Kanału Żerańskiego na wysokości ulicy Marywilskiej w Warszawie ? Jakieś wyniki, porady co do tego miejsca ? Ogólnie jak z wynikami na kanale w lecie 2020 ?
-
Widziałem tam ze dwie osoby że siedziały ale czy coś łowiły to nie powiem, osobiście nie łowiłem
-
Raczej na kanale w tym roku nie ma rewelacji . Z moich i nie tylko obserwacji wynika, ze jest gorzej niż e poprzednich latach. Zdarzają się pojedyncze lepsze wyniki, ale ogólny obraz nie jest optymistyczny. Zeszły rok lowilem często, teraz szukam alternatyw....
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Potwierdzam. Bardzo słabe wyniki w tym roku. Co wypad to bez ryby albo jakieś pojedyncze krąpie. Tłumaczyłem to tarłem ryb ale już co miało się wytrzeć to się wytarło.
-
Może już gumofilce wszystko wyciągnęły. Jak byłem w ubiegłym roku, to dziady pod dwóch na jednej miejscówce siedziały i nawet małe płoteczko leciały do siat w setkach..
Pożniej jezdziłem juz tylko do Nieporętu i wyniki zależały od dnia.
-
Witajcie, od mostu w Aleksandrowie rzeź, chyba gumofilce wyciągną całą płoć co wchodzi z zalewu.
Cały kanał powinien być No Kill.
-
Witajcie, od mostu w Aleksandrowie rzeź, chyba gumofilce wyciągną całą płoć co wchodzi z zalewu.
Cały kanał powinien być No Kill.
Cieszmy się, ze jest chociaż ten odcinek.....
Scenariusz co roku niestety ten sam się powtarza.....
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Pany od jakiej ulicy najlepiej dotrzeć na Kanał Żerański, aby tak po prostu rozejrzeć się, pospacerować i popatrzeć pod kątem potencjalnych miejsc do wędkowania nad kanałem?
-
Wzdłuż kanału masz ścieżkę rowerową, kwestia tylko który kawałek Cię interesuje?
-
Tam gdzie ścieżka, są zakazy wjazdu. Możesz po zjechaniu z Modlińskiej w Płochocińską za kilkaset metrów zaparkować, teraz tam sprzedają choinki. Można iść w lewo i w prawo. Dalej to albo pod straż pożarną w Nieporęcie albo Aleksandrów, ale to tylko z drugiej strony, bo od Płochocińskiej zakaz. To tak w skrócie .
-
Ponieważ doświadczenia kolegów z drugiego forum są takie, że ryby na kanale nie ma, nie weszła, nie ma na Kobiałce, nie ma na Aleksandrowie i nie ma na nokill na Nieporęcie postanowili sprawdzić co się dzieje. To gumofilce w łodziach odgradzają w Nieporęcie wejście z jeziora do kanału. Trzepią wszystko co przez oczka nie przejdzie, bo i płotka po 2 zeta za kilo robi pieniądz.
-
Most w Aleksandrowie zawsze zapełniony więc coś tam zawsze jest. Jadę w sobotę na nokill i się przekonam co i jak.
-
Byłem dzisiaj rozdziewiczyć bata. Jest wszystko: leszcz (kanałowy...), płoć (bez medalowych ale 20+), okoń i jazgarz (mało na szczęście).
Ja więcej eksperymentowałem niż łowiłem ale i tak ryb sporo.
Masa spinningistów, co chwila ktoś wyciągał niewielkiego sandacza.
-
Może coś nie tak z haczykami ;) skoro piszą że ryby nie ma jak jest - dziś dla odmiany same płotki, wszystkie 20-27. Chyba jednak ludzie na forach siedzą bo nad wodą było niewielu...
-
W którym miejscu byłeś?
-
odcinek NK
-
Feeder ? Strona od strażnicy czy ta druga ? Białe czy pinka ?
-
Raz klasyk raz bat - to zależy od dnia i humoru, dziś był bat.
Na haczyku różnokolorowa pinka, okazjonalnie pęczak.
Na białe to bym musiał haków nawiązać ;)
Ta woda codziennie jest inna, jak zwykle "reguły nie ma".
-
Ryby na kanale na odcinku nk.jest dużo tylko jest to trudna ryba mimo że jest jej dużo to przekonać ją do brania to czasem trzeba się nakombinować ,pokazują to zawody jednego dnia płotki płoteczki a drugiego leszczyki robią wage .Ja osobiście lubię kanał z uwagi na jego trudne ryby i chyba nairówniejsza wodę w okolicy
-
właśnie znalazłem informację o likwidacji odcinka NO KILL na kanałku
https://ompzw.pl/news/uwaga-zmiany-w-zezwoleniu-na-amatorski-polow-ryb-wedka
-
W przyszłym roku czeka nas tradycyjna wiosenna rzeź.
-
Jak wczoraj zajrzałem do FishClubu na Łukawskiej, to akurat dotarł mail o likwidacji odcinka no kill Aleksandrów. "W wyniku licznych petycji i po konsultacjach podjąłem decyzję o likwidacji odcinka No Kill" pan szef depart. zagospodarowania wód. A kierownik ze sklepu przecierał oczy wk-ny i zastanawiał się po jakich konsultacjach, bo o żadnych nie słyszał, a jest członkiem komisji zagospodarowania wód ???
-
A kierownik ze sklepu przecierał oczy wk-ny i zastanawiał się po jakich konsultacjach, bo o żadnych nie słyszał, a jest członkiem komisji zagospodarowania wód ???
Wiesław skonsultował się z Heliniakiem.
-
Iras, to znaczy, że to nie było konsultowane?
-
A kto pisał petycje? Przecież jak NK było, to ludzie nie pisali pytycji, żeby był NK.
To tak, jakby zlikwidować drogę, bo wpłynęło kilka petycji od ludzi, którym ona przeszkadza. Ci, którzy jej codziennie używali, byliby trochę zdziwieni...
-
Jakaś paranoja, kto "raniej" wstanie ten rządzi. Pewnie w Aleksandrowie mieszka ktoś ważny i mu setki wędkarzy parkowały na dojeździe do posesji. Teraz po likwidacji NK będzie miał luz w Aleksandrowie.
To ja składam petycje o cofniecie pozwoleń na odłowy sieciowe w zalewie i okolicach.
-
No niestety nie mamy zbyt wiele wód klubowych, albo tyle czasu na to hobby. Nie dalej jak wczoraj oglądałem testy kolegi z siatką PVA na wodzie klubowej :D
-
Ha ha, teraz to nie ma winnego a ci co są w ,,temacie" siedzą cicho i udają, że nic nie wiedzą.. 😁
To w głównej mierze zasługa tych, którzy mają sraczkę gdy nie ma gdzie pojechać na zawody (oczywiście przez covida).
Część kół Pzw z Warszawy i okolic, pod koniec tamtego roku wysyłała pisma do okręgu aby znieść zakaz trzymania siatek w wodzie podczas prywatnego wędkowania. To sprawdzone info. Kilka kół podobno poszło dalej i pisali petycje o zniesienie NK.
Głównie chodziło o to żeby można było robić nielegalne zawody skoro legalnych nie można. A jak zrobić zawody skoro nie można trzymać siatki w wodzie? Liczyć ryby? 😉
To wszystko się nakręciło po pewnych zawodach na kanale, które zostały przerwane.. W sumie nawet pozwolono im dalej łowić ale kazano wyjąć siatki z wody. Dosyć głośno o tym było. Potem zaczęło się latanie do swoich kół, dzwonienie do innych i kombinowanie..
No i wykombinowali.
-
Słyszałem o tych przerwanych zawodach :facepalm:
Jeśli zniesienie Nk jest po części zasługą samych zawodników to tylko można im pogratulować wyobraźni i logicznego myślenia.
Taka petycja to było paliwo rakietowe dla " działaczy" by znieść Nk.
Jednym słowem brak mi słów by wyrazić swoje zdziwienie. Teraz wrócą do czasów sprzed NK i na zawodach będą łowić pseudo płotki i inny drobiazg który jeszcze nie dorósł do zabrania go na patelnię.
-
:facepalm: