Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Recenzje i prezentacje => Wątek zaczęty przez: Mosteque w 17.09.2019, 12:22
-
Chciałem Wam zaprezentować wodoodporne spodnie robocze firmy Mascot.
Myślę, że znacie moje podejście do ciuchów sygnowanych przez firmy wędkarskie. Ogólnie nie mam o nich dobrej opinii, bo albo są dość średniej jakości, albo za tę dobrą jakość trzeba jeszcze dorzucić często kilkaset złotych, bo wędkarskie i znana firma.
Zdecydowałem się na te spodnie w ciemno, a są dość drogie. Model z kieszeniami na nakolanniki (te kupiłem na ryby) kosztuje około 320 zł.
https://www.mascot.pl/pl/mascot-advanced-17179-311#010
Model bez kieszeni na nakolanniki około 270 zł. (Te kupiłem normalnie do chodzenia w terenie).
https://www.mascot.pl/pl/mascot-advanced-17279-311#010
Filmik producenta:
Muszę przyznać, że byłem dość zaniepokojony, czy nie przyjdzie mi jakiś pancerny drelich pokryty gumą. I generalnie jestem w ogromnym szoku na plus. Spodnie są leciutkie i dość cienkie, a standard wytrzymałości widać od razu, że mają typowy dla dobrego ubrania roboczego - ciężko rozerwać czołgiem. Są też bardzo fajnie elastyczne. W dotyku coś jak jeansy, a się rozciągają jak sztywna lycra.
Wodoodporność powala. Zaprezentowałem na załączonym filmiku. Jestem ciekaw, jak to będzie wyglądało po praniu, ale tam nie ma żadnych impregnatów. To jest bardzo ciasno zszyty nylon z elastanem.
Ogólnie jestem mega zadowolony. Spodnie bez kieszeni na nakolanniki kupiłem jako turystyczne przed wyjazdem w góry. Bałem się, czy nie będzie widać, że to robocze. Absolutnie. Wyglądają jak typowe eleganckie spodnie turystyczne. Mam ciemnogranatowe i wędrówka po górach w 25 stopniach nie sprawiała problemów. Nie pociłem się w nich wcale.
Rozmiarówka jest super, bo nie jakieś durne M/L/XL, gdzie osoba wysoka i szczupła ma spodnie do połowy łydek, żeby były dobre w pasie. Lub 30 cm za szerokie w pasie, żeby były na długość dobre. :facepalm: Tutaj mamy rozmiar co 2,5 cm w pasie. Dodatkowo możemy wybrać z trzech długość nogawek do każdego rozmiaru :bravo:
Teraz dostępność. I tu zaczynają się schody. W sumie całą rozmiarówkę "ma" chyba tylko jeden sklep. Firma Workwear.pl. Dlaczego "ma"? Bo z moich doświadczeń wynika, że oni nic nie mają, tylko gdy złożymy zamówienie, zamawiają coś u producenta/dystrybutora i sobie czekamy. Około trzech tygodni :facepalm:
Z tej samej serii Advanced jest też do kupienia bluza zapinana oraz kurtka. Taka bluza musi być fajna. Razem ze spodniami tworzyłaby wodoodporny, bardzo elegancki komplet.
Mnie spotkał jeszcze przykry zonk - zamówiłem dwie pary o takim samym rozmiarze, a jedne okazały się stanowczo za małe. Odesłałem do sklepu, oni do producenta... W fabryce źle przyszyto metkę. Czy od razu dostałem drugą parę? Nie. W sumie czekałem ponad miesiąc na moje spodnie :facepalm: Na plus dla sklepu, że bez żadnych problemów załatwili reklamację i po spodnie na własny koszt przysłali kuriera.
Podsumowując, jeśli ktoś ma czas, może u nich zamawiać, ale sobie poczeka do miesiąca na towar...
Naprawdę fajna sprawa. Polecam z zastrzeżeniem, że dopiero zaczynam ich użytkowanie i nie wiem, jak się sprawy mają po praniu (znamienne jest, że nigdzie na metkach nie ma wzmianki o jakichś szczególnych wymaganiach co do prania, więc chyba znoszą wszystko).
-
Michał, super recenzja :thumbup:
Mimo że posiadam strój motocyklisty (milicyjny), to twoja propozycja, bardzo mnie zainteresowała.
-
Materiał to niby Cordura, więc cena nie dziwi.
Robert, czekasz na mobilizację?
-
Nie znam się na materiałach, ale z tego co pamiętam, to cordura jest dość sztywnym materiałem. Te spodnie są miękkie w dotyku, "leją się" bardziej od jeansów.
-
Dobra, jebłem się: "Wykonane z trwałego materiału CORDURA® wkładki ochronne na kolana umożliwiają regulację i dobranie optymalnego położenia".
Wkładki, nie spodnie.
-
To tak :thumbup: Dlatego wziąłem na ryby z tymi wzmocnieniami na kolana, bo tam opieramy podbierak.
-
Zapewne te spodnie są dwa razy lepsze od wędkarskich za podobną kasę. Stary numer.
-
Jacku, nigdy nie wiadomo ;)
-
Dodatkowo, jak widać, można w nich bez obciachu tańczyć.
-
Akurat w moim przypadku obciach występuje przy tej czynności w każdych spodniach :P
-
Taniec został wymyślony tylko po to, żeby udowodnić, że faktycznie pochodzimy od małpy.
-
O!
-
Spodnie uprane w pralce w 30 stopniach. Po wyschnięciu są tak samo wodoodporne jak przed praniem :thumbup:
Do tego mogę jeszcze napisać, że one nie są gorące. Nie są nawet ciepłe. Mam wrażenie, że przy upale chłodzą :O
-
A w zimnie?
-
Ewidentnie są to spodnie na lato. I bardzo fajnie, bo na jesień mam inne, a na zimę jeszcze inne ;)
-
To dobrze. Bo już myślałem, że moimi się będę musiał pożegnać. Jakbyś tylko napisał, że te Mascoty podają same piwo, to już w ogóle jestem kupiony.
-
Naprawdę same plusy :D
No... jeden drobny minusik - mogłyby mieć (nie wiem, jak to się fachowo nazywa) wyżej pas trochę. Nie są to biodrówki, ale niżej są osadzone od typowych bojówek.
-
OK Dzięki.
-
Rysiu, nie w tym wątku. To recenzja Mascotów. Ja na zimę kupiłem ocieplane, wodoodporne dla robotników. Te na żaglówkę też pewnie będą dobre.
-
Spodnie uprane w pralce w 30 stopniach. Po wyschnięciu są tak samo wodoodporne jak przed praniem :thumbup:
Ponieważ akurat polecałem komuś te spodnie, odkopię wątek i aktualizuję (wcześniej zapomniałem...). Po dwóch praniach spodnie niestety straciły wodoodporność. Muszę je jeszcze przeprać w specjalnych płynach do ciuchów wodoodpornych, może ją odzyskają.
Natomiast spodnie użytkuję non stop od dwóch lat i po upraniu wyglądają, jak zdjęte ze sklepowej półki.