Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Azymut w 24.10.2020, 20:29
-
Hej :)
Na rynku jest dosyć szeroki wachlarz sztucznych przynęt gruntowych, od ochotki, mad, kasterów, dendrobeny aż po kukurydzę czy sztuczny pellet.
A czy spotkał się ktoś z imitacja konopii?
Pozdrowienia :beer:
-
A co miałoby być atrakcyjne dla ryb w takiej sztucznej konopii? Ani to kolorowe, kształtu też ciekawego nie ma, nie występuje naturalnie w wodzie...
-
A co miałoby być atrakcyjne dla ryb w takiej sztucznej konopii? Ani to kolorowe, kształtu też ciekawego nie ma, nie występuje naturalnie w wodzie...
Myślałem w kontekście wagglera przy nęceniu proca prawdziwymi ziarnami.
-
https://enterprisetackle.co.uk/?s=hemp (https://enterprisetackle.co.uk/?s=hemp) - są wersje tonące i pływające.
(https://i2.wp.com/enterprisetackle.co.uk/wp-content/uploads/2011/12/hemp.jpg?w=1024&ssl=1)
-
A co miałoby być atrakcyjne dla ryb w takiej sztucznej konopii? Ani to kolorowe, kształtu też ciekawego nie ma, nie występuje naturalnie w wodzie...
Myślałem w kontekście wagglera przy nęceniu proca prawdziwymi ziarnami.
Ja raczej dałbym na haczyk coś wyróżniającego się, ziarnko kukurydzy.
-
A co miałoby być atrakcyjne dla ryb w takiej sztucznej konopii? Ani to kolorowe, kształtu też ciekawego nie ma, nie występuje naturalnie w wodzie...
Myślałem w kontekście wagglera przy nęceniu proca prawdziwymi ziarnami.
Ja raczej dałbym na haczyk coś wyróżniającego się, ziarnko kukurydzy.
Masz pełna rację, ale sztuczna przynęta ma to do siebie że może leżeć w pudełku, jeść nie woła, a może być strzałem w 10 w pewnych okolicznościach :)
-
https://enterprisetackle.co.uk/?s=hemp (https://enterprisetackle.co.uk/?s=hemp) - są wersje tonące i pływające.
(https://i2.wp.com/enterprisetackle.co.uk/wp-content/uploads/2011/12/hemp.jpg?w=1024&ssl=1)
Super, leci mistrzu :thumbup: :beer:
-
Konopie zamówione, wziąłem tonące. Jak przyjadą to opiszę w kilku słowach co i jak oraz później, po pierwszych kilku wypadach nad wodę :beer:
-
Mnie zawsze zastanawia przy tego typu przynętach co się stanie jak ryba to zje. A może po prostu wypluje jeżeli stwierdzi, że nie mozna tego zmiażdżyć zębami ?? Co o tym sądzicie, ja osobiście jestem negatywnie nastawiony do tego typu przynęt.
-
To są raczej marginalne przypadki, by ryba to zjadła. Przeważnie sztuczna kuku/robak/ziarno wisi na włosie lub haku. Rzadko zostają w wodzie. A do wody wpada tyle cudów wytworu człowieka, że te nasze sztuczne przynęty, które akurat spadną z haka/włosa i w wodzie zostaną, to nie jest nawet promil sztucznych rzeczy, które ryby zjadają.
-
Kupiłem kiedyś sztuczną kukurydzę, białe, białe kolorowane na czerwono i ochotkę. Zapach na początku miały, poza tym nic więcej. Jedno co się na nie złowiło, to ja. Wszystko wylądowało w koszu. Jedno co mi się kiedyś sprawdziło wczesną wiosną, to wyciskane z tubki coś na kształt ochotki, ale o smaku malin. Brały na to może przez dwa trzy dni tylko płotki. Potem już nic na to nie złowiłem. Nigdy więcej takiego badziewia nie kupię.
-
Przerobiłem wiele kukurydz i ochotek sztucznych.
Wniosek na zamienniki szkoda kasy.
Polecam
Ochotka barkley
Kukurydza esp
Te dwa produkty dały mi mnóstwo ryb.
Ta konopia sztos.
W pl jest dostępna...
-
Mnie zawsze zastanawia przy tego typu przynętach co się stanie jak ryba to zje. A może po prostu wypluje jeżeli stwierdzi, że nie mozna tego zmiażdżyć zębami ?? Co o tym sądzicie, ja osobiście jestem negatywnie nastawiony do tego typu przynęt.
Ryby wypluwają wszystkie przynęty jak poczują haczyk, tyle że wtedy jest już dla nich najczęściej za późno :)
-
Orientuje się ktoś jak odnoszą się aktualne przepisy do stosowania sztucznych przynęt na wodach PZTfu? We wcześniejszym regulaminie wędkowanie metodą spławikową lub gruntową dozwolone było na dwie wędki z przynętą naturalną.
Czy w myśl zasady: co nie jest zabronione jest dozwolone można używać sztucznych przynęt poza muchą i spiningiem/trolingiem?
-
Kupiłem kiedyś sztuczną kukurydzę, białe, białe kolorowane na czerwono i ochotkę. Zapach na początku miały, poza tym nic więcej. Jedno co się na nie złowiło, to ja. Wszystko wylądowało w koszu. Jedno co mi się kiedyś sprawdziło wczesną wiosną, to wyciskane z tubki coś na kształt ochotki, ale o smaku malin. Brały na to może przez dwa trzy dni tylko płotki. Potem już nic na to nie złowiłem. Nigdy więcej takiego badziewia nie kupię.
Na sztuczna kukurydzę nie łowię z uwagi że znalazłem tylko pop up, za to sztuczne mady w kolorze czerwonym od Drennana robią u mnie grę na helikopterze z podajnikiem do białych robaków. Choć są pływające to mały haczyk świetnie je balansuje i są czymś na wzór waftersa.
Do tych konopii widzę przeznaczenie głównie w wagglerze i polowaniu na moje ukochane płocie. Czas pokaże czy dobrze zainwestowałem te 17 zł :) myślę, że łowiac na dywanie z naturalnych konopii może to dobrze zaskoczyć. Dużo naszych kolegów ma bdd wyniki na naturalne konopie na haczyku, tylko typu giant. Z tym że są trudne do założenia i łatwo spadają. Te mogą być strzałem w 10 :D
-
Właśnie po to są te sztuczne przynęty. Nęci się naturalnymi odpowiednikami, a sztuczne dobrze trzymają się haka/włosa.
-
Kupiłem kiedyś sztuczną kukurydzę, białe, białe kolorowane na czerwono i ochotkę. Zapach na początku miały, poza tym nic więcej. Jedno co się na nie złowiło, to ja. Wszystko wylądowało w koszu. Jedno co mi się kiedyś sprawdziło wczesną wiosną, to wyciskane z tubki coś na kształt ochotki, ale o smaku malin. Brały na to może przez dwa trzy dni tylko płotki. Potem już nic na to nie złowiłem. Nigdy więcej takiego badziewia nie kupię.
Na sztuczna kukurydzę nie łowię z uwagi że znalazłem tylko pop up, za to sztuczne mady w kolorze czerwonym od Drennana robią u mnie grę na helikopterze z podajnikiem do białych robaków. Choć są pływające to mały haczyk świetnie je balansuje i są czymś na wzór waftersa.
Do tych konopii widzę przeznaczenie głównie w wagglerze i polowaniu na moje ukochane płocie. Czas pokaże czy dobrze zainwestowałem te 17 zł :) myślę, że łowiac na dywanie z naturalnych konopii może to dobrze zaskoczyć. Dużo naszych kolegów ma bdd wyniki na naturalne konopie na haczyku, tylko typu giant. Z tym że są trudne do założenia i łatwo spadają. Te mogą być strzałem w 10 :D
Jakby co to korda ma sztuczną kukurydzę tonącą
-
Kupiłem kiedyś sztuczną kukurydzę, białe, białe kolorowane na czerwono i ochotkę. Zapach na początku miały, poza tym nic więcej. Jedno co się na nie złowiło, to ja. Wszystko wylądowało w koszu. Jedno co mi się kiedyś sprawdziło wczesną wiosną, to wyciskane z tubki coś na kształt ochotki, ale o smaku malin. Brały na to może przez dwa trzy dni tylko płotki. Potem już nic na to nie złowiłem. Nigdy więcej takiego badziewia nie kupię.
Na sztuczna kukurydzę nie łowię z uwagi że znalazłem tylko pop up, za to sztuczne mady w kolorze czerwonym od Drennana robią u mnie grę na helikopterze z podajnikiem do białych robaków. Choć są pływające to mały haczyk świetnie je balansuje i są czymś na wzór waftersa.
Do tych konopii widzę przeznaczenie głównie w wagglerze i polowaniu na moje ukochane płocie. Czas pokaże czy dobrze zainwestowałem te 17 zł :) myślę, że łowiac na dywanie z naturalnych konopii może to dobrze zaskoczyć. Dużo naszych kolegów ma bdd wyniki na naturalne konopie na haczyku, tylko typu giant. Z tym że są trudne do założenia i łatwo spadają. Te mogą być strzałem w 10 :D
Jakby co to korda ma sztuczną kukurydzę tonącą
Dzięki za informację :beer:
-
Gdzie Azymut kupiłeś te konopie, jeśli można wiedzieć ;)?
-
Orientuje się ktoś jak odnoszą się aktualne przepisy do stosowania sztucznych przynęt na wodach PZTfu? We wcześniejszym regulaminie wędkowanie metodą spławikową lub gruntową dozwolone było na dwie wędki z przynętą naturalną.
Czy w myśl zasady: co nie jest zabronione jest dozwolone można używać sztucznych przynęt poza muchą i spiningiem/trolingiem?
kiedyś w regulaminie PZtfu łowienie na sztuczną przynęte było dozwolone tylko na 1 wędkę. I Pewnie nadal tak jest, wiec tutaj znaczenia nie ma czy jest spławik czy nie. Sztuczna to sztuczna. A że regulamin jest 50lat do tyłu to wiemy wszyscy.
-
Od początku 2020 r. zasady uprawiania wędkarstwa na wodach PZW ustala w swoim zezwoleniu każdy z Zarządów Okręgów PZW. Nic się nie zmieniło na tych wodach na których ja wędkuje, patrząc na regulaminy połowu poszczególnych okręgów. Dalej więc nie można łowić na sztuczne przynęty przy metodzie gruntowo-spławikowej.
-
Gdzie Azymut kupiłeś te konopie, jeśli można wiedzieć ;)?
https://www.ebay.co.uk/itm/Artificial-Sinking-Hemp-Carp-coarse-fishing-Bait-Tackle-20-grains-UK-seller/153583751467?pageci=1ddaaabb-e782-4ec2-8d21-3adab1203eda
Kupiła mi je koleżanka z UK, i wyślę przy okazji paczki dla rodziny. Będę mieć je jakoś w grudniu dopiero.
-
Od początku 2020 r. zasady uprawiania wędkarstwa na wodach PZW ustala w swoim zezwoleniu każdy z Zarządów Okręgów PZW. Nic się nie zmieniło na tych wodach na których ja wędkuje, patrząc na regulaminy połowu poszczególnych okręgów. Dalej więc nie można łowić na sztuczne przynęty przy metodzie gruntowo-spławikowej.
Ja tam nikogo nie zachęcam do używania wbrew regulaminowi jakby co :)
Akurat tam gdzie łowię to nikt nie ma problemu ze sztuczna przynęta na haku, jest normalnie :beer:
-
Mnie zawsze zastanawia przy tego typu przynętach co się stanie jak ryba to zje. A może po prostu wypluje jeżeli stwierdzi, że nie mozna tego zmiażdżyć zębami ?? Co o tym sądzicie, ja osobiście jestem negatywnie nastawiony do tego typu przynęt.
Ryba ma prosty przewód pokarmowy i raczej nic jej nie będzie. Do tego ona nie za bardzo coś takiego będzie chciała zjeść, bo czując twardość wypluje to. Więc nie ma obawy raczej.
-
A co miałoby być atrakcyjne dla ryb w takiej sztucznej konopii? Ani to kolorowe, kształtu też ciekawego nie ma, nie występuje naturalnie w wodzie...
Pamiętam kiedyś program Tight Lines, a w nim jednego z uznanych brytyjskich karpiarzy. Prowadzący zapytał w trakcie rozmowy o najskuteczniejszy zestaw. I był szok, bo gość pokazał prosty zestaw z ciężarkiem, gdzie na włosie były cztery ziarna sztucznej konopi, hak nr 10. Robienie dywanu głównie z konopi powodowało, ze ryba zasysała ziarna, aż padło na przynętę :)
Nie zawsze się łowi na zasadzie stosowania wyróżniającej się przynęty, warto wyjść ze strefy komfortu i spróbować czegoś innego, zwłaszcza jak nie bierze :)
Mam znajomych karpiarzy, którzy ostatniej zimy w UK połowili ładnie, wpadły im ryby ponad 20 kilo, dużo ponad 15. W tym kraju to wielkie ryby. Łowili z użyciem białych, podbijając popki kilkoma madami. Oczywiście zimą to ma sens, bo ryba nie buszuje i nie żre jak prosiak, co ma miejsce latem. Wtedy właśnie jest czas na taktykę blend in :) Trzeba wrzucić jednak sporo białych/konopii do wody, zwłaszcza jak ryby jest dużo.
Tak samo się łowi z użyciem sztucznych białych robaków :)
Oczywiście trzeba wypracować sobie wyniki, ale wg mnie jest sens próbować. Pamiętajmy, ze konopie są lekkostrawne i karpie czy liny wcinają je jak odkurzacze. Więc trudno przenęcić wodę, trzeba za to często 'dosypywać' towaru :)
-
Przepraszam za zwłokę w temacie, ale paczka dotarła do mnie z wielkim opóźnieniem.
Nie mniej do rzeczy, bo skoro już dojechały to warto wspomnieć o nich kilka słów.
W paczce znajduje się 20 ziarenek konopii, są atramentowo czarne z białymi wypustkami. Na pierwszy rzut oka są bardzo podobne do ich naturalnych odpowiedników.
Materiał z jakiego są wykonane jest mocny i gęsty. Będzie bardzo dobrze trzymać się haka.
Co do wyporności to nie mam nic do napisania, bo zamówiłem wersję tonąca.
W załączonych zdjęciach poniżej sztuczne ziarno konopii leży obok mady i kastera z Drennana, a także obok haczyka Kamasan B911 rozmiar 20 w gotowych przyponach do matcha.
Mnie osobiście one "kupiły" i znajoma zamówi mi jeszcze dwie paczki, obie tonące. Poza zbieractwem, choruje jeszcze na chomikowanie :)
Mam nadzieję, że komuś się przyda wpis i informacja. Jeśli ktoś nie posiada znajomych w UK, i nie chce wchodzić w wysyłki które ostatnio kuleją to myślę, że zwykle stopery czarne, np. z Aliexpress, z namalowaną białą plamką korektorem biurowym będą czymś całkiem podobnym.
:beer:
-
Pozwolę sobie oświadczyć temat, z zapytaniem jak i czy się sprawdziły ziarenka? Zamówiłem podobne sztuczne ziarenka u nas w kraju. (https://www.e-fishing.pl/sztuczne-konopie-25szt-browning,3,6604,5300) Przesyłka jeszcze nie dotarła, jak tylko dojdą to opiszę pierwsze wrażenia. Natomiast po pierwszym praktycznym użyciu, również się pochwalę ;)
-
Pozwolę sobie oświadczyć temat, z zapytaniem jak i czy się sprawdziły ziarenka? Zamówiłem podobne sztuczne ziarenka u nas w kraju. (https://www.e-fishing.pl/sztuczne-konopie-25szt-browning,3,6604,5300) Przesyłka jeszcze nie dotarła, jak tylko dojdą to opiszę pierwsze wrażenia. Natomiast po pierwszym praktycznym użyciu, również się pochwalę ;)
Dobre pytanie, niestety dwukrotnie jak miałem w planach operować wagglerem, to w te dni zrywał się taki wiatr na łowisku, że raz mi nóżkę z parasola złamało.
Niestety, liczę, że następnym razem się uda. Opisz swoje wrażenia i podziel się zdjęciami jak dotrą :)
-
{...}
Opisz swoje wrażenia i podziel się zdjęciami jak dotrą :)
"Łoczywiście" pstryknę fotki, a jak dobrze pójdzie to do końca tygodnia sprawdzę - organoleptycznie ;)
-
Jakąś godzinę temu odebrałem przesyłkę z paczkomatu i ... jestem zawiedziony :( Wielkość ziarna ~ 5mm, gdzie ta którą się używa ma nie więcej jak 3mm. Czarny element jest z twardego plastiku (chyba abs) biały kiełek jest wklejony na jakiś lichy klej, próbowałem nałożyć na haczyk i ... pod nawet delikatnym naciskiem zaczął się odklejać :(
A miało być tak pięknie ... a wyszło jak zwykle >:O Poniżej fotka z haczykiem jakich używam KAMASAN B911 nr.16 Próbowałem też założyć na haczyk DRENNAN'a CARBON MATCH nr.18 identyczna sytuacja.
-
Hmm, czyli to zupełnie inny produkt.
Myślisz że to co zamówiłeś to jest to samo co pod tym linkiem?
https://enterprisetackle.co.uk/?s=hemp
-
Hmm, czyli to zupełnie inny produkt.
Myślisz że to co zamówiłeś to jest to samo co pod tym linkiem?
https://enterprisetackle.co.uk/?s=hemp
Raczej tak, ale do końca nie jestem pewien :-\
Moje wyobrażenie o takim produkcie to:
1 - wielkość ziarna i wygląd powinne być bardzo zbliżona do tego co jest powszechnie w handlu
2 - powinna być na tyle miękka ażeby, bez problemu móc założyć na haczyk
Miałem po raz pierwszy kontakt z tego typu przynętą ... być może się mylę.
Swoją edukację wędkarską zakończyłem ~ 30 roczków temu, więc :-X
-
Moje są z miękkiej, acz zbitej gumy. Biały ogonek jest całością z resztą ziarna, a wymiar to ciut większy niż ziarno konopii.
Twoje rozmiarze przypominają raczej konopie typu giant.
-
Człowiek coś robić musi, bo inaczej się udusi
wobec powyższego zmajstrowałem coś takiego:
-
Wczoraj doszedł list od Córki z GB, zawartość listu to fotka poniżej. Ziarna są ciut większe od konopi które powszechnie stosujemy, mają średnicę 4mm. Wykonane twardej gumy/plastiku/sylikonu, jest napis "PLASTIK PRODUKT" oraz informacja że biodegradalne. Trzeba będzie zmajstrować jakiś zestaw i sprawdzić czy coś się połakomi na ten kąsek ;)
-
Człowiek coś robić musi, bo inaczej się udusi
wobec powyższego zmajstrowałem coś takiego:
Ben, widzę tutaj problem ze spinkami. Ziarno zajmuje za dużo haczyka i będzie go wypychać z rybiego pyska. Zahaczyłbym je za samą "skórkę", żeby po wbiciu mogło się spokojnie obracać na haczyku, gdy ryba będzie szaleć.
-
Ben, widzę tutaj problem ze spinkami. Ziarno zajmuje za dużo haczyka i będzie go wypychać z rybiego pyska. Zahaczyłbym je za samą "skórkę", żeby po wbiciu mogło się spokojnie obracać na haczyku, gdy ryba będzie szaleć.
Na tylnej stronie opakowania są poglądowe rysunki jak zakładać na haczyk lub włos. Myślałem o haczyku nr.14 + plecionka 0.06, a ziarno na włosie. Samo łowienie to metoda jako zanęta to mix+gotowane konopie. Ale, każda sugestia mile widziana :)
-
Włos to cudowna metoda właśnie dlatego, że haczykowi nic nie przeszkadza. Ja się wychowałem wędkarsko w czasach, gdy ta metoda była wymyślana. Wieeele lat mi zajęło pogodzenie się z faktem, że widok haczyka wcale nie straszy ryby :D i zawiązanie pierwszego przyponu z włosem. Teraz mam mentalnie wielki problem, by założyć coś na haczyk, bo widzę, jak to utrudni zacięcie.
-
{...} Teraz mam mentalnie wielki problem, by założyć coś na haczyk, bo widzę, jak to utrudni zacięcie.
I tutaj się z Tobą nie zgodzę ;D Ostatnio doszlifowałem metodę którą mogę nazwać "pęczako-waggler" i działa ;D. Nadziewam na haczyk pojedyncze ziarenka pęczaku, i nie mam skrupułów, czy też wyrzutów sumienia :P :P :P. A łowię z opadu całkiem fajne płocie, czasami trafi się leszczyk ... że o krąpiach i pokaźnych uklejkach nie wspomnę :)
-
Jasna sprawa. Całe pokolenia - i ja przez wiele lat - łowiły doskonale nie znając włosa. Po prostu mam teraz takie zboczenie...
-
Dzisiaj otrzymałem telefon że, plecionka dotarła. Musiałem ją zamówić bo w lokalnych sklepach 0,06 akurat nie mieli, ale miałem szczęście, w jednym ze sklepów trafiłem na zamówienia w toku i przy okazji plecionka została zamówiona. Przyznam się że po raz pierwszy wiązałem przypon z plecionki na dodatek na małym haczyku. Udało się zawiązać na haczyku KAMASAN B911 nr.16. Efekt na poniższej fotce, nie obyło się bez lupy :D
Wczoraj byłem nad bajorkiem na którym łowię, duchota nie do wytrzymania, kilka płotek złowiłem ale z gruntu nie miałem brania.