TECHNIKI WĘDKARSKIE > Spinning

Wobler boleniowy i sandaczowy

(1/3) > >>

borman86:
Witam kolegów ✌️, po latach łowienia z gruntu postanowiłem popróbować trochę swoich sił na spinning.
Na szczupaka trochę woblerów mam ale boleń i sandacz to trochę wyższa półka i chciałbym kupić po 3 sztuki na każdy z tych gatunków. Wolę 3 droższe ale konkrety niż 10 tańszych ale badziewi.
Ostatnio jeden koleś u mnie na zaporówce łapał bolenie na jakieś francuskie woblery (jeden ponoć 100 zł). Łapał to w zasadzie mało powiedziane on je wręcz "łoił" i to takie sztuki, że głowa mała🤦‍♂️. Niebieskie, miały metalowy ster zagięty delikatnie do góry tak, że szły przy samej powierzchni. Nie mogę ich nigdzie znaleźć i pewnie nie znajdę ale chciałbym coś co Wam się sprawdza. Będę wdzięczny za każdą sugestie :thumbup: , pozdrawiam

N3su:
Boleń to w pudełku Siga i Thrill podstawa u mnie dodatkowo jeszcze gośći Taps Osa. Do tego do obławiania dołków warto miec cykadowca u mnie to głównie huntery i szpiegusek Vert. Zaporówkowe bolenie można łowić skutecznie też tymi woblerami, ale fajnie mieć jakiegoś poperka i ołówka tu Japonia z tańszych francuskie Gunki świetnie sprawdzi się Megalon i Hedorah. Na zbiornikach zaporowych łowienie powierzchniowe jest skutecznym i efektowny sposobem, gdy rapy grasują przy powierzchni.

Sandaczowe tu różnie z rodzimych polecam Taps Slim i dobrze mi się sprawdza Executor od Salmo. Do tego lubię Japonię i tu np. budżetowo Agarron od p21 czy drożej Oneten Magnum z megabassa.

Każdy ma swoje ulubione, ale niektóre klasyki i tak warto mieć w pudełku, szczególnie jeśli łowimy bolenie.

Mimi:
Witam, o niebo lepsze od salmo thrilla są woblery hegemon. Malowanie jak żywe a i praca lepsza.

N3su:
Od thrilla 99% boleniowych wobków ma lepszą pracę, bo on jej prawie niema. Idzie jak przecinak jednak to właśnie jego magia i zarazem zaleta. Na szybkich przelewach i nurcie jest niezastąpiony, bo jako jedyny da się tam odpowiednio poprowadzić. Teraz jego cena to absurd, ale warto go mieć w pudelku.

Zbigniew:
Polecam wobki Andrzeja Lipińskiego, np. Fantom, Ghost.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej