Cytat: ZiZ w 06.04.2024, 13:58Cytat: katystopej w 05.04.2024, 14:06Wystarczy przed wędką wbić podpórkę z sygnalizatorem i żyłkę wychodzącą ze szczytówki na nim położyć.Ot i racja . I bardzo czuły sygnalizator (4 magnesy na rolce) i jest Ok-i.To rozwiązanie nie wszędzie jest możliwe, dotyczy pewnego typu zbiorników raczej. Kiedyś łowiłem na Tamizie z gościem, który stosował taki patent, i blokował sam sobie dostęp do wędek (musiały być cofnięte do tyłu), poza tym miał problem z podebraniem ryb. To działa, ale nie wszędzie, wiele zbiorników nie ma łagodnego spadu. Wg mnie lepiej ułożyć feedery na wprost, nastawiając alarm na odpowiednią czułość (wysoką), napinając żyłkę odpowiednio, tak aby każdy ruch bobbina powodował reakcję alarmu. Można użyć świetlików i ustawić rodpod pod kątem 20 stopni, wtedy mamy i sygnalizację świetlikiem i alarmem. Przy większym kącie alarm działa raczej wtedy jak jest mocne pociągnięcie.
Cytat: katystopej w 05.04.2024, 14:06Wystarczy przed wędką wbić podpórkę z sygnalizatorem i żyłkę wychodzącą ze szczytówki na nim położyć.Ot i racja . I bardzo czuły sygnalizator (4 magnesy na rolce) i jest Ok-i.
Wystarczy przed wędką wbić podpórkę z sygnalizatorem i żyłkę wychodzącą ze szczytówki na nim położyć.
Najlepszy jest jednak patent z latarką UV i szczytówkami potraktowanymi farbą, która świeci w tym świetle. Kiedyś o tym pisaliśmy. Zabieram się za to już kilka lat.Mam opory przed świeceniem jasnym światłem prosto w wodę, często jedną wędką łowię blisko siebie. A takie światło UV nie powinno rybom przeszkadzać. A przynajmniej mnie...
Tak farbka uv na przelotkach i latarka uv
Dzięki. Mam zagwostkę. Iść w uv czy w czerwień jak Drapichrust
Weź no przeczytaj to co napisałeś i pomyśl. Dawno byś oślepł już.