Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: Prophet2 w 10.07.2018, 14:22
-
Witajcie
Mam mały problem ponieważ dogadałem się z kolegami na 3 dni wędkowania, ale nie wiemy gdzie pojęciach żeby nie było jakieś lipy ;) . Pytanie teraz do was gdzie pojechać?Mieszkam koło Radomia powiedzmy zasięg 100km.
Dzięki i pozdrawiam
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Będę obserwował temat bo mam ten sam problem a jestem 35 km od ciebie kolego.... :) A jak tam Domaniów? Re ten nowy zbiornik Jagodna? JAGODOWE? Czy coś takiego...?
-
Właśnie myślimy cały czas o Jagodnie bo można rozstawić się namiotem na Domaniowie nie ale teraz ładne leszcze biorą koło 3 kg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Na Domaniów nie można rozłożyć się z namiotem???? Że co???
No my właśnie też chcemy w 3/4 chłopa ruszyć gdzieś bo u nas w okolicy lipa....
-
Ja byłem rok temu tutaj ale to 200 km od Ciebie. http://bledzewo.pl/jezioro/
zalety:
- tanio
- dużo leszcza
- trafia sie lin i szczupak
- nie komercja ale i nie pzw
minusy:
- domki pamiętają Tow. Gierka
- łowienie tylko z pomostu albo z łódki
- zakaz nocnych połowów
Swoją drogą też szukam czegoś na 3-4 dni tyle ze z skanalizowanym domkiem przy wodzie (100-300m od wody) i z możliwością łowienia z brzegu i w nocy (bez pomostów) praktycznie biorę cały kraj pod uwagę ktoś coś ma?
-
Swoją drogą też szukam czegoś na 3-4 dni tyle ze z skanalizowanym domkiem przy wodzie (100-300m od wody) i z możliwością łowienia z brzegu i w nocy (bez pomostów) praktycznie biorę cały kraj pod uwagę ktoś coś ma?
https://www.booking.com/hotel/pl/agroturystyka-domek-mlynarza.pl.html
Mają dwa stawy. To nie komercja - łowienie przy okazji. Ryby dzikie, silne ale nieduże. Ja złapałem karpia około 5kg. Ale dał popalić. Bardzo mili właściciele.
-
Fajnie fajnie dzieki za info czekam na inne propozycje bardziej tak na dziko
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ja byłem rok temu tutaj ale to 200 km od Ciebie. http://bledzewo.pl/jezioro/
zalety:
- tanio
- dużo leszcza
- trafia sie lin i szczupak
- nie komercja ale i nie pzw
minusy:
- domki pamiętają Tow. Gierka
- łowienie tylko z pomostu albo z łódki
- zakaz nocnych połowów
Swoją drogą też szukam czegoś na 3-4 dni tyle ze z skanalizowanym domkiem przy wodzie (100-300m od wody) i z możliwością łowienia z brzegu i w nocy (bez pomostów) praktycznie biorę cały kraj pod uwagę ktoś coś ma?
Polecam Bobrowe Rozlewisko koło Niepołomic. Są domki letniskowe z pełnym zapleczem przy wodzie. Możliwość łowienia z pomostu jak i z brzegu i mnóstwo ryby :)
-
Tyle że to komercja ;)
-
Mozesz spróbować na Przybysławicach (kolo Lublina) na drugim stawie i nastawić sie na dużą rybę. Ja bylem 2 tygodnie temu i Złapaliśmy 2 ładne karpie (7,2 i 9 kg). Do tego drobnicy 8 kg. Nad wodą spędziliśmy 36h.
Szanse masz 50:50.
Nikt Ci nie zagwarantuje, ze lipy nie bedzie
Dodam, ze to komercja
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Nie pamiętam gdzie ale o Bobrowym czytałem parę bardzo niepochlebnych wpisów, podobno nie jest tam "przyjemnie"
-
Kiedy chcecie jechać? Jeśli w słoneczne, wakacyjne dni, to odradzam Bobrowe. Jest tam plaża, dużo rodzin z dziećmi, a co za tym idzie bardziej piknikowy niż wędkarski klimat.
Poza sezonem wakacyjnym jest ok.
No i macie dalej niż zakładane 100 km :(
-
Ptaku, widziałeś Pomocnię? Nie wiem tylko jak tam standard domków, ale pewnie nienajlepszy :(
-
Nawet nie wiedziałem że coś takiego jest, woda fajnie wygląda dziko ale kobity to ja tam nie wyciągnę tam są żołnierskie warunki i to takie z PRL-u.
-
W okolicy Radomia macie Siczki, ale o namiotach trzeba porozmawiać z lesniczym, Jagodno, Jastrząb, Domaniów, ale raczej tylko nocki, bo w dzień szaleństwo, Koszorow, Brody Iłżeckie, Kozienice, Wodne Eldorado, no i przecież jest Radomka, Pilica, Wisła...
-
Radomkę i Pilice w lato tak średnio polecam, bo niski stan wody. Kozienice małe jeziora, małe ryby.
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
-
Najlepiej blisko sklepu ...................... żeby nic nie brakło :P :P ;)
-
Zarezerwowałem sobie domek nad jeziorem Narie http://kretowiny.pl/ ktoś tam może łowił?
-
Zarezerwowałem sobie domek nad jeziorem Narie http://kretowiny.pl/ ktoś tam może łowił?
Blisko mnie około 30km.
Bardzo czysta woda. Niestety nie miałem przyjemność I tam łowić. Ale wiem że występuje tam okon i szczupak. Zakaz plywanian jednostkami spalinowymi. Co do pozwolenia to chyba wykupisz w jednym ze sklepów wędkarskich w Morągu.
Połamania i pięknej pogody.
-
Zarezerwowałem sobie domek nad jeziorem Narie http://kretowiny.pl/ ktoś tam może łowił?
Blisko mnie około 30km.
Bardzo czysta woda. Niestety nie miałem przyjemność I tam łowić. Ale wiem że występuje tam opon i szczupak. Zakaz plywanian jednostkami spalinowymi. Co do pozwolenia to chyba wykupisz w jednym ze sklepów wędkarskich w Morągu.
Połamania i pięknej pogody.
Ja byłem w innym pensjonacie obok, po drugiej stronie cypelka. Przez tydzień naparzał taki wiatr z zachodu przez całe ploso jeziora, że o łowieniu z mojej strony można było zapomnieć i łaziłem na pomost kawałeczek obok tego ośrodka, było cichutko i spokojnie, bo od wiatru zasłaniała góra ze ścianą lasu.
Jezioro jest obłędnie czyste, tam dno widać chyba na pięciu metrach jak w akwarium, nawet obok tego ośrodka jest baza nurków. Ja wyniki miałem takie sobie - płotka, płotka, płotka i jedno porwanie zestawu przez jakiegoś klamota. Przez ten wiatr i brak innych miejsc łowiłem na 6 metrach głębokości, innego miejsca nie miałem. Słyszałem też, że tata kolegi był kiedyś chyba właśnie w tym ośrodku i był zachwycony pięknymi płociami na pickera właśnie z głębokiej wody. Na pewno są piękne liny, ale te były na takich płyciznach. Z kilometr przez Kretowinami jak się jedzie na półwysep i zjedzie się w lewo wjeżdża się na prywatne domki z pomostami. Tam jest taka płytsza zatoka / odnoga i tam w tej czystej wodzie widać było liny.
Z drapieżników słyszałem, że jeżdżą na Narie na okonie, ale to tylko słyszałem. Moim zdaniem, to przez tą przejrzystą wodę, jest tak trudno o ryby. Może faktycznie trzeba szukać feederami na głębszej wodzie, daleko od brzegu, może łowić na skraju dnia i nocy. Na pewno nie jest to łatwe jezioro. A i nie liczcie na ciszę i spokój, ale jest gdzie potańczyć i jest fajna plaża miejska ;)