Autor Wątek: Egzaminy wędkarskie, których nie było!  (Przeczytany 13255 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 734
  • Reputacja: 1988
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #15 dnia: 27.01.2016, 22:15 »
Wygląda na to, że ktoś złożył donos, że pobierano tylko opłaty za egzamin, a go nie przeprowadzano. Ot, cała afera... :)

Lucjan

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #16 dnia: 27.01.2016, 22:27 »
W sumie dobrze, że ktoś w ogóle na to zareagował w sensie policja zareagowała na zgłoszenie :thumbup:
Lecz od czegoś takiego PZW nie zacznie się chwiać,  ciekaw jestem bardzo dlaczego panowie przyznali się na przesłuchaniu :(

Przecież wątpię by znalazł się ktoś kto by chciał w sądzie zeznawać, że dał w "łapę".

Offline alexart

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 615
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #17 dnia: 27.01.2016, 22:28 »
"Bo po co komuś egzamin, którego nikt później nie egzekwuje?"

A co powiecie na takie podejście. Prowadziłem na początku roku rozmowę ze skarbnikiem mojego koła o potrzebie przeprowadzania innej formy egzaminu na kartę. On na mnie "wsiadł", że mi może załatwić egzamin jak chcę itp... Powiedziałem mu, żeby się nie spinał bo nie o to mi chodziło ale uwaga... Moja sugestia poszła w jego stronę po tym jak pochwalił się zdjęciem z "wędkarzem", który w grudniu na Brdzie złowił troć wędrowną 84 cm ??? Zaznaczę, że koleś jest również strażnikiem SSR. I co Wy na to :'(
Artur

Offline grzegorz07

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 792
  • Reputacja: 58
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jastrząb
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #18 dnia: 27.01.2016, 22:35 »
Dla nas to normalne przepis istnieje ale każdy to olewa. Dla władzy przepis to przepis. Myślę że jeżeli każdy wie ,że jest on tylko w teorii to należy go znieść. Podczas zapisu do koła każdy dostaje zapis regulaminu i to w jego interesie jest to aby go przestrzegać.   

Offline alexart

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 615
  • Reputacja: 22
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #19 dnia: 27.01.2016, 22:38 »
Oki ja rozumiem, że olewa to zwykły szeregowy wędkarz, który to widzi (bo i tak nic nie zrobi) ale jeśli tak robi strażnik SSR i jeszcze robi sobie z kolesiem fotkę telefonem to już są chyba jakieś jaja
Artur

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 856
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #20 dnia: 27.01.2016, 22:50 »
Komentarze na temat działania policji wydaja się w mojej ocenie zbędne bo jeśli do tej formacji wpływa jakaś informacja o przestępstwach lub wykroczeniach to policja ma ustawowy obowiązek podjęcia działań zmierzających do ustalenia i wykrycia sprawcy.
Mateo policjanci nie karaja kłusowników od tego są sądy no chyba że wykroczenia mogą nałożyć mandat lub poprzestać na pouczeniu bowiem panowie parlamentarzyści którzy stworzyli polskie prawo wykroczeń które zakłada że popełnienie czynu jakim jest wykroczenie nie musi pociągać za sobą ukaranie kogoś kto popełnił wykroczenie.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline grzegorz07

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 792
  • Reputacja: 58
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jastrząb
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #21 dnia: 27.01.2016, 22:51 »
Dla strażników nie ma żadnej selekcji są tylko chętni więc jest to przykład ,że strażnikiem może być każdy. Chodzi o fakt ,że taki egzamin jest zbędny.   

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 734
  • Reputacja: 1988
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #22 dnia: 28.01.2016, 01:27 »
Ja myślę, że policja mogłaby brać poprawkę na takie rzeczy, bo szkodliwość społeczna czynu jest minimalna. Osoba bez egzaminu nie różni się mocno od osoby z egzaminem, koła chca mieć jak najwięcej członków, więc ułatwiają sprawę... Ten egzamin to i tak jest taki minimalizm. Co innego w Niemczech, tam Niemiaszki maja egzamin jak u nas na prawo jazdy, nie jest łatwo zdać. Trzeba mieć prawdziwą wiedzę, a nie jakieś dyrdymały o wymiarach (2/3 ryb dany wędkarz na oczy nie ujrzy) czy okresach.

Pytanie brzmi po co komu egzamin na kartę wędkarską? Aby znać wymiary, okresy i przepisy? Je przecież należy i tak znać, zresztą są różne, bo okręgi mają tu własne rozgraniczenia. Jeżeli egzamin, to powinien dotyczyć życia ryb, podstaw z anatomii, rozpoznawania gatunków, różnic pomiędzy nimi (np. jak odróżnić jazia do płoci, klenia od jelca)sposobu rozmnażania, umiejętności obchodzenia się z rybą (zwłaszcza drapieżnikiem), jakieś podstawy o ekologi no i o tym jak przechowywać, odhaczać, jak mierzyć, nawet jak uśmiercać i przechowywać. Ktoś ma egzamin z tego jaki wymiar ma taki pstrąg, ale nie wie jak wygląda :) Śmiech na sali i relikt PRLu - to czym jest ta karta.

Dla mnie to zbędna szopka i niepotrzebna biurokracja. Lepiej sprawdziłby się sposób z innych krajów - licencja na rok, w cenie takich 20-30 PLN (dla emerytów i młodzieży 50% zniżki) - kasa niech idzie na ochronę i zagospodarowanie wód. Kupując licencję odznaczasz, że zapoznałeś się z regulaminem, którego będziesz przestrzegał nad wodą i tyle. Nie przestrzegasz - łamiesz prawo i odpowiadasz za to...

 
Lucjan

Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #23 dnia: 28.01.2016, 02:24 »
Licencja za 20-30 zł, tego to już w ogóle nie widzę :P składki rosną z roku na rok, jakby nagle licencje kosztowały 30 zł to pewnie PZW by szybko manele zwinął :)
Cała ta sytuacja cudownie pokazuje jak się w naszej kochanej Polsce z ludzi robi idiotów, powiedzą o tym kilka razy w wiadomościach i ludzie szybko zapomną, że co chwilę ktoś rzeki zatruwa. Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o odwrócenie uwagi od prawdziwych problemów. 
Pozdrawiam
Marcin

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 295
  • Reputacja: 562
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #24 dnia: 28.01.2016, 02:34 »
Nie wiem czy się mogę z Tobą zgodzić Luk. Prawo to prawo. Jakie by nie było należy go przestrzegać. Kartę wędkarską wydaje organ państwowy, na podstawie egzaminu przeprowadzanego przez wyzaczony do tego organ/urząd/instytucję. Jak prawo jazdy. Co z tego, że ktos przestrzega przepisów, skoro prawko ma załatwione? Jaka jest szkodliwość społeczna czynu?
Jak tak dalej pójdziemy skończy się tym, że prezydent przestanie zaprzysięgać wybranych sędziów trybunału konstytucyjnego, ułaskawiać ludzi, bez prawomocnego wyroku sądowego, bądź zatwierdzać zmianę konstytucji zwykłą wiekszością głosów. Jeśli prawo jest złe należy je zmieniać, ale pod żadnym względem ignorować.

Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF300T przy użyciu Tapatalka
Marcin

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 734
  • Reputacja: 1988
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #25 dnia: 28.01.2016, 07:54 »
Masz rację katmay, też chcę aby prawo było przestrzegane. Ale wyobraź sobie, że zdajesz bardzo trudny egzamin na prawo jazdy, a później się okazuje, że nikt Cię nie kontroluje. Raz na ruski rok, może rzadziej. Co się wtedy dzieje? Jest kiepsko, ludzie przepisów nie przestrzegają, olewają... Taki egzamin jest do luftu.
Ja powtórzę - egzamin jest tylko z RAPRu, nie przewiduje wielu niezbędnych rzeczy jakie powinien znać wędkarz. W takiej postaci to zwykła pro forma...

Policja powinna zająć się sprawą, masz rację, ale bez tego rozgłosu, jakby schwytali Szakala lub przechwycili transport kokainy z Kolumbii. Problem w tym, że w wielu kołach tak się robi. Wędkarzy jest coraz mniej i się o nich zabiega, zamiast robić szopkę (bo wielu nie zdaje egzaminu - i co wtedy?), gdzie i tak każdy zdaje, lepiej jest ją ominąć.

A co do licencji - czy ktoś z Was uważa, że państwo ma kasę na PSR? Na kontrole, na opiekę ichtiologiczną nad wodami? Widać, że nie... Dlatego sami wędkarze mogliby się składać na coś takiego. Ryby się nie biorą z powietrza, dlaczego ich brakuje? Bo nie ma kontroli - począwszy od fizycznej (PSR) i zwalczania kłusownictwa (na odpowiednim poziomie - strażnikow jest zbyt mało), po kontrolę zarybień, przestrzegania operatów, ochrony w przypadkach zatruć. Wędkarstwo to nie ma być coś co jest tanie. Taka licencja roczna na poziomie 30 PLN to i tak żaden wydatek. Sorki, ale to z sześć lepszych piw. Wielu wędkarzy tyle daje na zanętę w sklepie... Nie warto dać tyle na wody? :D
Lucjan

Offline kop3k

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 488
  • Reputacja: 320
  • Płeć: Mężczyzna
  • Amat Victoria Curam
    • Galeria
  • Lokalizacja: UK London
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #26 dnia: 28.01.2016, 08:08 »
Sytuacja w kołach wygląda prawie jak
 

Tylko dlaczego? Przecież PZW nie ma konkurencji :-X

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #27 dnia: 28.01.2016, 08:39 »
Panowie , zostało złożone zawiadomienie o popełnionym przestępstwie i Policja musi natychmiast reagować . Co do tego rozgłosu ,  nie mieszajcie w to szeregowych policjantów, tylko jedną czy dwie osoby na górze ( przy nowym rządzie, będzie coraz więcej takich szumnych informacji ) . W ogólnym rozliczeniu to świetny wynik dla Policji  . Przestępstwo zostało ujawnione , sprawcy się przyznali , poddali się dobrowolnie karze i sprawa się szybko zakończy . Na dodatek (najważniejsze ) , sprawa ta , wpisze się doskonale w cholerną , bezrozumną i stalową policyjną  statystykę .
Według mnie , szkodliwość czynu jest niska ale mimo wszystko wygląda na to , iż przestępstwo miało miejsce . Nie ważne , że wszyscy jak tu stoimy wiemy jak te egzaminy się zdaje w całej Polsce . Prawo jest prawem i należy go przestrzegać .
Jest jednak dobra strona tej sprawy . Ten rozgłos pośrednio pomaga nam pokazać jak pracuje się w PZW . Zresztą , w PZW ze wszystkimi sprawami jest jak z tym nieszczęsnym egzaminem , wszyscy wiedzą ale reakcje są dopiero wtedy , kiedy ludzie składają zawiadomienia albo staja twarzą przed kamerami . Oczywiście , żebym nie dostał rykoszetem , nie wrzucam wszystkich członków /zarządów do jednego worka . Głównie chodzi mi o okręgi i kwaterę główną , to tam jest najwięcej patologii .

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 856
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #28 dnia: 28.01.2016, 09:12 »
Większość z nas w życiu przechodziła przez jakiś egzamin w szkole ,pracy na prawo jazdy lub matura i były to egzaminy bardzo poważne. Po zdanym egzaminie taki gość posiada  jakieś tam uprawnienia. Dlaczego więc nie można by było tak podnieść rangi egzaminu na kartę wędkarską. To jest tez dokument tylko że dający uprawnienia w zakresie połowów wędkarskich.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 162
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Egzaminy wędkarskie, których nie było!
« Odpowiedź #29 dnia: 28.01.2016, 09:23 »
Ciekawe czy po tym incydencie będzie więcej takich zgłoszeń w Polsce :)
Krzysztof